@Glaurung_Uluroki: No, najpierw kazali te traktury warcomce zamiast bab na pola do pługa zapinać, potem prunt do domu nam zamiast katolickich świecek wrazili, a teraz jeszcze zamiast na łosiołku kazom autem jeździć na ten prunt strasny. Wszystko to na zatracenie nas, polaćków katłolików maryji polce spot cemstochowy w łopieke łoddanych!
Ale nie martwta się, prawdziwe wolaki, my to jeszcze bendziem trabantami jeździli, jak murziny sto lat w teslach bedom się wozić!
A mówiąc poważniej, gdyby nie Unia, aż strach pomyśleć, gdzie byśmy cywilizacyjnie dzisiaj byli. Wodę w rzekach nożem dalej byśmy kroili, w lampach żarówki wolframowe mieli zamiast socjalistycznych LEDów, a spalanie przeciętnego samochodu byłoby pewnie na poziomie 25l/100, bo przeca żadnych lewackich norm środowiskowych by tu nie było. Trzeba inwestować w badania genetyczne i zaprogramować CRISPR, żeby gen ciemnoty z polaków wyciął.
@Maquabra: Mój Boże, Ty naprawdę jesteś aż tak głupi, czy Ci za to płacą?
Przypominam wszystkim sklerotykom, że do UE weszliśmy dopiero w 2004 roku i wtedy nikt takich kretyńskich pomysłów nie proponował. Jakoś w Korei UE nie rządzi, a spalanie w ich samochodach nie odstaje.
@Maquabra: "A mówiąc poważniej, gdyby nie Unia, aż strach pomyśleć, gdzie byśmy cywilizacyjnie dzisiaj byli. Wodę wach nożem dalej byśmy kroili, w lampach żarówki wolframowe mieli zamiast socjalistycznych LEDów, a spalanie przeciętnego samochodu byłoby pewnie na poziomie 25l/100, bo przeca żadnych lewackich norm środowiskowych by tu nie było" - bo każdy chce płacić jak najwięcej za prąd i za paliwo w samochodzie. Co to za chochoły wymyślasz?
To, że ktoś woli poczekać z wymuszaniem elektryków aż 1) energia elektryczna będzie czysta (bo obecnie tak szacunkowo emisja z eksploatacji benzyniaka i elektryka jest zgrubsza zbliżona, ale produkcja takiego jest niewspółmiernie bardziej szkodliwa dla środowiska), 2) sieć elektryczna wytrzyma co nocne ładowanie milionów samochodów (bo obecnie pewnie by nie wytrzymała) 3) aż będzie przeciętnego Kowalskiego stać na elektryka, a nie będzie dopłacał drugie tyle na samochód, którym nie będzie w stanie pojechać na wakacje (bo o ile nie kupujesz Tesli, która na rynku elektryków jest jak Audi czy nowe BMW, to zasięg masz mizerny) nie znaczy, że ktoś chce kręcić bączki w wyścigówce z V12, byleby na złość planecie robić.
A co zabawne, te wyścigówki z V12 wciąż będą produkowane, na SUVy, które są winne znacznej części emisji spalin wśród osobówek nie ma nagonki, bo się do nich wygodniej wsiada, osobówki to pikuś pod względem emisji w porównaniu do spalin wynikłych ze spedycji, a do tego wszystkiego sam szkodzisz planecie wypisując tyle, często bzdurnych, komentarzy, bo cykle serwera, który musi przetworzyć twoje wypociny nie są za darmo.
Faktycznie absurd, oczekiwać od wyborców jakichś wyrzeczeń. To przepis na przegraną w wyborach prawie tak dobry jak mówienie o wycofaniu 500+ albo podniesieniu wieku emerytalnego.
Pan Kaleta jest taki trochę LPG+, czy jak tam się zwią te gendery: w dniu wypłaty identyfikuje się z rządem Pisu, a poza tym identyfikuje się przeciwnie.
Jak już pisałem wcześniej: socjaliści wszystkich krajów robią to samo, chociaż metody mogą się różnić.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: No, najpierw kazali te traktury warcomce zamiast bab na pola do pługa zapinać, potem prunt do domu nam zamiast katolickich świecek wrazili, a teraz jeszcze zamiast na łosiołku kazom autem jeździć na ten prunt strasny. Wszystko to na zatracenie nas, polaćków katłolików maryji polce spot cemstochowy w łopieke łoddanych! Ale nie martwta się, prawdziwe wolaki, my to jeszcze bendziem trabantami jeździli, jak murziny sto lat w teslach bedom się wozić! A mówiąc poważniej, gdyby nie Unia, aż strach pomyśleć, gdzie byśmy cywilizacyjnie dzisiaj byli. Wodę w rzekach nożem dalej byśmy kroili, w lampach żarówki wolframowe mieli zamiast socjalistycznych LEDów, a spalanie przeciętnego samochodu byłoby pewnie na poziomie 25l/100, bo przeca żadnych lewackich norm środowiskowych by tu nie było. Trzeba inwestować w badania genetyczne i zaprogramować CRISPR, żeby gen ciemnoty z polaków wyciął.
Odpowiedz@Maquabra: Mój Boże, Ty naprawdę jesteś aż tak głupi, czy Ci za to płacą? Przypominam wszystkim sklerotykom, że do UE weszliśmy dopiero w 2004 roku i wtedy nikt takich kretyńskich pomysłów nie proponował. Jakoś w Korei UE nie rządzi, a spalanie w ich samochodach nie odstaje.
Odpowiedz@Maquabra: "A mówiąc poważniej, gdyby nie Unia, aż strach pomyśleć, gdzie byśmy cywilizacyjnie dzisiaj byli. Wodę wach nożem dalej byśmy kroili, w lampach żarówki wolframowe mieli zamiast socjalistycznych LEDów, a spalanie przeciętnego samochodu byłoby pewnie na poziomie 25l/100, bo przeca żadnych lewackich norm środowiskowych by tu nie było" - bo każdy chce płacić jak najwięcej za prąd i za paliwo w samochodzie. Co to za chochoły wymyślasz? To, że ktoś woli poczekać z wymuszaniem elektryków aż 1) energia elektryczna będzie czysta (bo obecnie tak szacunkowo emisja z eksploatacji benzyniaka i elektryka jest zgrubsza zbliżona, ale produkcja takiego jest niewspółmiernie bardziej szkodliwa dla środowiska), 2) sieć elektryczna wytrzyma co nocne ładowanie milionów samochodów (bo obecnie pewnie by nie wytrzymała) 3) aż będzie przeciętnego Kowalskiego stać na elektryka, a nie będzie dopłacał drugie tyle na samochód, którym nie będzie w stanie pojechać na wakacje (bo o ile nie kupujesz Tesli, która na rynku elektryków jest jak Audi czy nowe BMW, to zasięg masz mizerny) nie znaczy, że ktoś chce kręcić bączki w wyścigówce z V12, byleby na złość planecie robić. A co zabawne, te wyścigówki z V12 wciąż będą produkowane, na SUVy, które są winne znacznej części emisji spalin wśród osobówek nie ma nagonki, bo się do nich wygodniej wsiada, osobówki to pikuś pod względem emisji w porównaniu do spalin wynikłych ze spedycji, a do tego wszystkiego sam szkodzisz planecie wypisując tyle, często bzdurnych, komentarzy, bo cykle serwera, który musi przetworzyć twoje wypociny nie są za darmo.
OdpowiedzFaktycznie absurd, oczekiwać od wyborców jakichś wyrzeczeń. To przepis na przegraną w wyborach prawie tak dobry jak mówienie o wycofaniu 500+ albo podniesieniu wieku emerytalnego.
OdpowiedzPan Kaleta jest taki trochę LPG+, czy jak tam się zwią te gendery: w dniu wypłaty identyfikuje się z rządem Pisu, a poza tym identyfikuje się przeciwnie.
Odpowiedz