Strajki i blokady ferm świerszczy będą dopiero wtedy, gdy takie fermy zaczną powstawać w Polsce. Dopóki wszelkie fermy są w Niemczech czy Francji, to nawet jeśli zabija się tam bydło rytualnie czy inaczej męczy zwierzęta, dopóty żaden ekoterrorysta nie zorganizuje tam żadnego strajku czy blokady. Tak było przy wycinaniu lasów, przy wybijaniu dzików i tak samo będzie przy świerszczach.
Strajki i blokady ferm świerszczy będą dopiero wtedy, gdy takie fermy zaczną powstawać w Polsce. Dopóki wszelkie fermy są w Niemczech czy Francji, to nawet jeśli zabija się tam bydło rytualnie czy inaczej męczy zwierzęta, dopóty żaden ekoterrorysta nie zorganizuje tam żadnego strajku czy blokady. Tak było przy wycinaniu lasów, przy wybijaniu dzików i tak samo będzie przy świerszczach.
Odpowiedz@tomitom86 Możesz założyć własną farmę i strajkować, nikt ci nie broni.
OdpowiedzJarekMaKota: Też spróbuj trochę popracować zamiast siedzieć na zasiłkach.
OdpowiedzOby nie zapomnieli o kolczykach, koniecznie po dwa na świerszcza.
Odpowiedz