No dobra, a czai ktoś różnicę między jedzeniem robaków bo ktoś lubi, a jedzeniem robaków, bo władza to narzuca? Ktoś coś? Czy tylko bezrefleksyjny rechot, bo, hehe, paski z TVP?
@JarekMaKota: A co jeśli zakażą sprzedaży mięsa, tak jak UE zakazała sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku? Albo sprzedaż mięsa zostanie opodatkowana ( tak jak niedawno postulowała Spurkini)? Mięsa po prostu nie będzie, bo nie, albo będzie tak drogie, ze zwykłych ludzi nie będzie na nie stać, to nie będzie że "władza narzuca"? Kumasz to, czy masz za daleko do łba?
@lukasz0706: Mięsa nie trzeba opodatkowywać. Wystarczy przestać dotować je horrendalnymi dopłatami, których sumy w zasadzie nie da się zliczyć, bo idą tyloma różnymi kanałami, że głowa mała. A do tego trzeba jeszcze doliczyć szkody środowiskowe, które trzeba posprzątać, bo nie każdy jest pisowcem i lubi pić wodę z gównem, amebami i innymi prawdziwie polskimi wynalazkami. Zaczynamy coś z tym robić, bo większość składek unijnych idzie na dotowanie takich właśnie rzeczy, a to jest nie do utrzymania na dłuższą metę.
PiS zdecydował, że od 2035 roku nie będzie sprzedaży nowych aut spalinowych. I bardzo dobrze. Raz, że przestaniemy sponsorować cały świat płacąc za ropę, a dwa, będziemy mieli czystsze powietrze. Wiem, nie lubisz czystego powietrza, ale jakoś wytrzymasz. Za karę jednak pomęczysz się dłużej, bo wzrośnie średnia długość życia. Oczywiście jeśli tylko nie będziecie dalej blokować czystej energii.
PiS zdecydował też, że dużo zdrowsze chociażby od taplających się w gunwie świń białko z owadów, które w dodatku jest nieporównanie tańsze, może być dopuszczone do sprzedaży. Stąd pierwszy tekst. Jest to rozwiązanie sensowne, które PiS mógł zablokować, bo chociaż tego nie rozumiesz, Unia to my, nie jacyś magiczni "oni". Drugi tekst to efekt tego, że ciemny lud podniósł kwik. Dlatego trzeba teraz udawać, że to, co wprowadza PiS, to robi Tusk. ciemny lud jest głupi. Ciemny lud wszystko kupi, co wiesz po sobie.
@Maquabra: Czy ty musisz wszędzie wrzucać te antypisowskie pierdy? Robisz tu za pierwszego oszołoma, pod nieobecność gramina (swoją drogą, ciekawe gdzie się podział...). Z tego co widzę, masz tak zakuty łeb, że żadne poglądy, poza twoimi do niej nie dotrą. Co za tym idzie, pisanie do ciebie mija się z prawdą, ale odpowiem ci MERYTORYCZNIE. Wiem, że to słowo jest ci obce (co widać po twoich wpisach), ale nie bój nic, później sobie sprawdzisz w google co oznacza to długie słowo na "M"...
Po kolei: Jeżeli przestaniesz dotować mięso, przy równoczesnym dotowaniu produkcji roślinnej (która, nie uwierzysz, również wpływa negatywnie na środowisko...), to cena mięsa podniesie się tak, jakbyś nałożył na nie podatek. Kumasz?
Pis zakazał aut spalinowych? A może cała UE tak wymyśliła? Nie będziemy używali ropy? Fajnie. Wytłumacz mi tylko, gdzie będziesz tankował te swoje cud - miód elektryki (które ze względu na komponenty użyte w produkcji baterii, bezemisyjne stają się dopiero po 5 latach)? Skąd weźmiesz do nich prąd? Z niestabilnych w (naszym klimacie) dostaw prądu z OZE? Z elektrowni atomowej, której nie mamy i najbliższych latach mieć nie będziemy? Bo chyba nie z polskiego, "pisoskiego" "wungla"? Infrastruktura energetyczna już teraz ledwo zipie, a co będzie jak wszyscy nagle zachcą tankować swoje elektryki? Będziemy stać w kolejkach, jak użytkownicy Tesli w Wielkiej Brytanii, którzy przed (katolskimi, wiem) świętami Bożego Narodzenia stali PO KILKA GODZIN żeby naładować swoje auta?
Kto niby blokuje (i w jaki sposób) czystą energię?
Jeszcze jedno: mój talerz - moja sprawa. Na tym chyba polega prawdziwa wolność, a nie na zakazach i nakazach. Prawda?
@Maquabra: Głupi jesteś. Dotowanie dotyczy hodowli przemysłowych, dla małych rolników praktycznie nic nie ma i nie będzie. Wsie już nie są takie jak kilkanaście lat temu, gdzie były wyżywieniem dla całej masy miejskich "słoików". Obecnie nie ma praktycznie nic przez restrykcje związane z hodowlą i niemożliwości spełnienia unijnych nakazów w kwestii hodowli.
A dopłaty unijne jak najbardziej są. Dopłaty do zalesienia terenów uprawnych, dopłaty do ugorowania terenów uprawnych itp. Hodowlą i uprawą mają się zajmować przedsiębiorstwa rolne a nie rolnicy, bo rolnikami trudno rządzić i zakazywać tego czy tamtego.
@JarekMaKota: Poczekaj jeszcze kilka lat i tak będzie. W podobny sposób zaczynał się elgiebetyzm, a teraz można odnieść wrażenie, że nienormalnością jest bycie normalnym człowiekiem.
@tomitom86 Jak nie elgiebetyzm, to klerykalizm. Co za różnica czy arabski czy żydowski bożek. Jeden pies. Poza tym ty nue jesteś normalny, ty masz porąbane we łbie od tej propagandy i pisowskich sloganów które powtarzasz.
@JarekMaKota Lewaczku, jak zobaczysz połamany krzyż, a w jego miejsce araba, to razem z elgiebetami skoczysz z oberznietym łbem.
Zapewne nie wiesz tego, bo lewaki o takich rzeczach wola nie myśleć, ale ten twój arabski bożek zboczeńców skazuje na karę śmierci.
Idź się leczyć lewaczku.
No dobra, a czai ktoś różnicę między jedzeniem robaków bo ktoś lubi, a jedzeniem robaków, bo władza to narzuca? Ktoś coś? Czy tylko bezrefleksyjny rechot, bo, hehe, paski z TVP?
Odpowiedz@lukasz0706 Przychodzą do domu i do pyska robaki wciskają.
Odpowiedz@JarekMaKota: A co jeśli zakażą sprzedaży mięsa, tak jak UE zakazała sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku? Albo sprzedaż mięsa zostanie opodatkowana ( tak jak niedawno postulowała Spurkini)? Mięsa po prostu nie będzie, bo nie, albo będzie tak drogie, ze zwykłych ludzi nie będzie na nie stać, to nie będzie że "władza narzuca"? Kumasz to, czy masz za daleko do łba?
Odpowiedz@lukasz0706: Mięsa nie trzeba opodatkowywać. Wystarczy przestać dotować je horrendalnymi dopłatami, których sumy w zasadzie nie da się zliczyć, bo idą tyloma różnymi kanałami, że głowa mała. A do tego trzeba jeszcze doliczyć szkody środowiskowe, które trzeba posprzątać, bo nie każdy jest pisowcem i lubi pić wodę z gównem, amebami i innymi prawdziwie polskimi wynalazkami. Zaczynamy coś z tym robić, bo większość składek unijnych idzie na dotowanie takich właśnie rzeczy, a to jest nie do utrzymania na dłuższą metę. PiS zdecydował, że od 2035 roku nie będzie sprzedaży nowych aut spalinowych. I bardzo dobrze. Raz, że przestaniemy sponsorować cały świat płacąc za ropę, a dwa, będziemy mieli czystsze powietrze. Wiem, nie lubisz czystego powietrza, ale jakoś wytrzymasz. Za karę jednak pomęczysz się dłużej, bo wzrośnie średnia długość życia. Oczywiście jeśli tylko nie będziecie dalej blokować czystej energii. PiS zdecydował też, że dużo zdrowsze chociażby od taplających się w gunwie świń białko z owadów, które w dodatku jest nieporównanie tańsze, może być dopuszczone do sprzedaży. Stąd pierwszy tekst. Jest to rozwiązanie sensowne, które PiS mógł zablokować, bo chociaż tego nie rozumiesz, Unia to my, nie jacyś magiczni "oni". Drugi tekst to efekt tego, że ciemny lud podniósł kwik. Dlatego trzeba teraz udawać, że to, co wprowadza PiS, to robi Tusk. ciemny lud jest głupi. Ciemny lud wszystko kupi, co wiesz po sobie.
Odpowiedz@Maquabra smacznego kolego. Ja jednak zjem sobie tego wytaplanego w gównie schabika. Pozdrawiam.
Odpowiedz@Maquabra: Czy ty musisz wszędzie wrzucać te antypisowskie pierdy? Robisz tu za pierwszego oszołoma, pod nieobecność gramina (swoją drogą, ciekawe gdzie się podział...). Z tego co widzę, masz tak zakuty łeb, że żadne poglądy, poza twoimi do niej nie dotrą. Co za tym idzie, pisanie do ciebie mija się z prawdą, ale odpowiem ci MERYTORYCZNIE. Wiem, że to słowo jest ci obce (co widać po twoich wpisach), ale nie bój nic, później sobie sprawdzisz w google co oznacza to długie słowo na "M"... Po kolei: Jeżeli przestaniesz dotować mięso, przy równoczesnym dotowaniu produkcji roślinnej (która, nie uwierzysz, również wpływa negatywnie na środowisko...), to cena mięsa podniesie się tak, jakbyś nałożył na nie podatek. Kumasz? Pis zakazał aut spalinowych? A może cała UE tak wymyśliła? Nie będziemy używali ropy? Fajnie. Wytłumacz mi tylko, gdzie będziesz tankował te swoje cud - miód elektryki (które ze względu na komponenty użyte w produkcji baterii, bezemisyjne stają się dopiero po 5 latach)? Skąd weźmiesz do nich prąd? Z niestabilnych w (naszym klimacie) dostaw prądu z OZE? Z elektrowni atomowej, której nie mamy i najbliższych latach mieć nie będziemy? Bo chyba nie z polskiego, "pisoskiego" "wungla"? Infrastruktura energetyczna już teraz ledwo zipie, a co będzie jak wszyscy nagle zachcą tankować swoje elektryki? Będziemy stać w kolejkach, jak użytkownicy Tesli w Wielkiej Brytanii, którzy przed (katolskimi, wiem) świętami Bożego Narodzenia stali PO KILKA GODZIN żeby naładować swoje auta? Kto niby blokuje (i w jaki sposób) czystą energię? Jeszcze jedno: mój talerz - moja sprawa. Na tym chyba polega prawdziwa wolność, a nie na zakazach i nakazach. Prawda?
Odpowiedz@Maquabra: Głupi jesteś. Dotowanie dotyczy hodowli przemysłowych, dla małych rolników praktycznie nic nie ma i nie będzie. Wsie już nie są takie jak kilkanaście lat temu, gdzie były wyżywieniem dla całej masy miejskich "słoików". Obecnie nie ma praktycznie nic przez restrykcje związane z hodowlą i niemożliwości spełnienia unijnych nakazów w kwestii hodowli. A dopłaty unijne jak najbardziej są. Dopłaty do zalesienia terenów uprawnych, dopłaty do ugorowania terenów uprawnych itp. Hodowlą i uprawą mają się zajmować przedsiębiorstwa rolne a nie rolnicy, bo rolnikami trudno rządzić i zakazywać tego czy tamtego.
Odpowiedz@JarekMaKota: Poczekaj jeszcze kilka lat i tak będzie. W podobny sposób zaczynał się elgiebetyzm, a teraz można odnieść wrażenie, że nienormalnością jest bycie normalnym człowiekiem.
Odpowiedz@tomitom86 Atak pisowców w internecie. Coraz bliżej wybory.
Odpowiedz@tomitom86 Jak nie elgiebetyzm, to klerykalizm. Co za różnica czy arabski czy żydowski bożek. Jeden pies. Poza tym ty nue jesteś normalny, ty masz porąbane we łbie od tej propagandy i pisowskich sloganów które powtarzasz.
Odpowiedz@JarekMaKota Lewaczku, jak zobaczysz połamany krzyż, a w jego miejsce araba, to razem z elgiebetami skoczysz z oberznietym łbem. Zapewne nie wiesz tego, bo lewaki o takich rzeczach wola nie myśleć, ale ten twój arabski bożek zboczeńców skazuje na karę śmierci. Idź się leczyć lewaczku.
Odpowiedz@tomitom86 O nie kolego, nie odwrócisz kota ogonem. Wszyscy wiedza, że to ty tu robisz za pisowskiego lewaka.
Odpowiedz@JarekMaKota: Idź się leczyć.
Odpowiedz@tomitom86 Nie muszę, ale ty spróbuj, bo już obsesji dostajesz, gdy ktoś ci prawdę powie.
OdpowiedzW biedronce to prędzej szczury niż robaki
Odpowiedz