to już jest czepialstwo i to takie bezmyślne - cechujące debili którzy chcą naśladować inteligentnych ale sąna to za głupi więc krytykują coś co tylko na pierwszy rzut oka wydaje się godne krytyki...
no bo co komu ten słupek przeszkadza? przecież to chodnik, nikogo nie spowolni - poza tymi których spowolnić na chodniku wręcz należy (rowerzystów czy rolkarzy) ludziom w niczym nie przeszkodzi, a jakby zniszczyli coś co jednak jest jakimś tam zabytkiem to byłaby na pewno większa szkoda i większe halo
@zpiesciamudotwarzy: Z pewnością nie spełnia warunków dotyczących widoczności czy oznaczeń, a jako zabytek raczej nie powinni go oklejać odblaskami czy dodać rurkę podwyższającą do bardziej widocznej wysokości.
Już lepiej by było, gdyby ktoś rozsądny w tym miejscu chodnik rozdwoił. Od razu by było widać, że na środku chodnika jest coś, w co wchodzić nie powinniśmy. Ale nie, po co, walnijmy asfalt na całej powierzchni i się pomyśli.
słupki graniczne są słupkami granicznymi. Wskazują granice tam gdzie się znajdują, a nie metr obok.
Nawet dziś, jak jest spór o przebieg granic, to się patrzy (czasem wykopuje) gdzie są ustawione słupki graniczne...
Zabezpieczą to jeszcze kilkoma odblaskowymi słupkami i będzie ok, nikt w to nie wleci, zwłaszcza że to chodnik, a nie droga rowerowa.
Do tego nie będzie trzeba stawić zapór, żeby ktoś tamtędy nie jeździł autem.
No to już wiem co zrobić by na moim osiedlu nic nie powstało: zrzucić się i postawić jakiś nowy zabytek :)
Odpowiedzto już jest czepialstwo i to takie bezmyślne - cechujące debili którzy chcą naśladować inteligentnych ale sąna to za głupi więc krytykują coś co tylko na pierwszy rzut oka wydaje się godne krytyki... no bo co komu ten słupek przeszkadza? przecież to chodnik, nikogo nie spowolni - poza tymi których spowolnić na chodniku wręcz należy (rowerzystów czy rolkarzy) ludziom w niczym nie przeszkodzi, a jakby zniszczyli coś co jednak jest jakimś tam zabytkiem to byłaby na pewno większa szkoda i większe halo
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Z pewnością nie spełnia warunków dotyczących widoczności czy oznaczeń, a jako zabytek raczej nie powinni go oklejać odblaskami czy dodać rurkę podwyższającą do bardziej widocznej wysokości. Już lepiej by było, gdyby ktoś rozsądny w tym miejscu chodnik rozdwoił. Od razu by było widać, że na środku chodnika jest coś, w co wchodzić nie powinniśmy. Ale nie, po co, walnijmy asfalt na całej powierzchni i się pomyśli.
Odpowiedz@ZONTAR: tu się zgodzą, natomiast zarzuty wynikają z bezmyślności wykonawców a nie z samej idei zachowania tego słupka
OdpowiedzJaka granica przebiegała niby we Wrocławiu?
Odpowiedzsłupki graniczne są słupkami granicznymi. Wskazują granice tam gdzie się znajdują, a nie metr obok. Nawet dziś, jak jest spór o przebieg granic, to się patrzy (czasem wykopuje) gdzie są ustawione słupki graniczne... Zabezpieczą to jeszcze kilkoma odblaskowymi słupkami i będzie ok, nikt w to nie wleci, zwłaszcza że to chodnik, a nie droga rowerowa. Do tego nie będzie trzeba stawić zapór, żeby ktoś tamtędy nie jeździł autem.
Odpowiedz