Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Zdjęcie

Dodaj nowy komentarz
avatar Calvus
0 8

Sprawę zgłosiła do sądu i dostała dodatkowy mandat za tekstowanie podczas jazdy? LOL

Odpowiedz
avatar wroblitz
1 1

@Calvus: Raczej mało prawdopodobny scenariusz w kontekście faktu, że z tego właśnie powodu dostała mandat oraz zdjęcie.

Odpowiedz
avatar Calvus
-2 2

@wroblitz: Kamera wyłapuje tekstujących ludzi i robi im zdjęcia? Ja myślałem że tylko robi zdjęcia gdy ktoś przekroczy dozwoloną prędkość lub przejedzie na czerwonym świetle. W tej Polsce prawo ma "too much power" :)

Odpowiedz
avatar wroblitz
3 3

@Calvus: Pozwól, że zacznę od protipa. Wystarczy tylko wpisać w Google tytułu przytaczanego artykułu, żeby dowiedzieć się czegoś więcej na dany temat. Skoro jednak nie zadałeś sobie tego trudu (tylko nieporównanie większy w postaci najpierw popełnienia swojego komentarza, a później odpowiedzi na ten mój), to spieszę z wyjaśnieniami, że: po pierwsze - sytuacja miała miejsce w Australii. Po drugie najwyraźniej mają tam urządzenia stworzone właśnie do takich celów (zowie się to po ichszemu "Mobile phone detection camera" i funkcjonuje już od dobrych 2 lat). Po trzecie - my u siebie też mamy urządzenia, które robią zdjęcie każdemu przejeżdżającemu pojazdowi (na tej zasadzie działają choćby odcinkowe pomiary prędkości, gdzie zdjęcie jest robione na jego początku - gdy jeszcze nie jest wiadomym, czy średnia prędkość na danym odcinku zostanie przekroczona - oraz na jego końcu) i zapewne w sytuacji uchwycenia kogoś bez pasów, czy właśnie z telefonem w ręku, też wysyła się je kierowcy razem z mandatem, więc nawet jeżeli wzbranaisz się jak możesz przed informacjami ze świata, tak choćby już tylko z samego tego względu dziwi to Twoje zdziwienie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2023 o 13:53

avatar Calvus
-4 4

@wroblitz: A-ha, a nie można było umieścić artukułu z wyjaśnieniem że to było w Australii i że tam ich system tak działa? To ja muszę sobie zadawać trud i wyszukiwać? Po co skoro mam takich jak ty, którzy mają tyle czasu aby szperać po Internecie jakieś głupie wpisy ze świata? LOL

Odpowiedz
avatar wroblitz
3 3

@Calvus: Moim zdaniem głupie to są raczej wpisy pod artykułami, których się nawet nie przeczytało, a których podstawą jest założenie sobie czegoś z góry i wyłącznie na podstawie własnego widzi mi się, a następnie - na tak zbudowanym fundamencie - forsowanie jakichś swoich tez. No ale ty oczywiście możesz sobie za głupie uważać pozyskiwanie informacji w temacie, na który chce się zabrać głos. Niemniej jednak zaryzykuję postawienie tezy, że gdybyś tylko kiedyś uznał to za zasadne, to z pewnością liczba głupich wpisów w internecie drastycznie by spadła.

Odpowiedz
avatar Calvus
-2 2

@wroblitz: Tak, nie ma to jak sprawdzać fakty na satyrycznych stronach! Good luck! LOL

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 0

Człowiek się zastanawia, czy rzeczywiście chodziło jej o ochronę swojej prywatności, czy wręcz przeciwnie - jest to jakaś osobliwa forma ekshibicjonizmu, skoro teraz te jej majtki oglądają nawet ludzie znajdujący się po drugiej stronie globu.

Odpowiedz
Udostępnij