To może ja zacznę. Jakkolwiek w praktyce obydwa produkty są wegańskie, tak jednak na dobrą sprawę "Majonez roślinny" wcale taki być nie musi, albowiem przymiotnik ten oznacza jedynie tyle, że jaja zostały w nim zastąpione jakimiś roślinami, co bynajmniej nie jest równoznaczne z deklaracją "Nie posiada on żadnych składników pochodzenia zwierzęcego", która jednak występuje w produkcie oznaczonym jako wegański. Równie dobrze majonez roślinny może powstać z myślą o osobach uczulonych na jaja, ale już nie wzbraniających się przed jedzeniem produktów odzwierzęcych in genere. Wówczas taki majonez jak najbardziej będzie mógł w swoim składzie posiadać składniki pochodzenia zwierzęcego, których to jednak nie będzie miał majonez wegański.
To jest jak "schabowy z kurczaka". Majonez ma swój konkretny skład i zakres składników, z których powstaje. Zatem to powinno nazywać się ewentualnie sosem majonezowym albo czymś w tym stylu. A potem są afery na pół rodziny, bo dziadek łapie z półki majonez a tu się okazuje, że to jakaś glajda do czyszczenia butów i cała sałatka do śmieci.
To może ja zacznę. Jakkolwiek w praktyce obydwa produkty są wegańskie, tak jednak na dobrą sprawę "Majonez roślinny" wcale taki być nie musi, albowiem przymiotnik ten oznacza jedynie tyle, że jaja zostały w nim zastąpione jakimiś roślinami, co bynajmniej nie jest równoznaczne z deklaracją "Nie posiada on żadnych składników pochodzenia zwierzęcego", która jednak występuje w produkcie oznaczonym jako wegański. Równie dobrze majonez roślinny może powstać z myślą o osobach uczulonych na jaja, ale już nie wzbraniających się przed jedzeniem produktów odzwierzęcych in genere. Wówczas taki majonez jak najbardziej będzie mógł w swoim składzie posiadać składniki pochodzenia zwierzęcego, których to jednak nie będzie miał majonez wegański.
OdpowiedzTo jest jak "schabowy z kurczaka". Majonez ma swój konkretny skład i zakres składników, z których powstaje. Zatem to powinno nazywać się ewentualnie sosem majonezowym albo czymś w tym stylu. A potem są afery na pół rodziny, bo dziadek łapie z półki majonez a tu się okazuje, że to jakaś glajda do czyszczenia butów i cała sałatka do śmieci.
Odpowiedz@rellink: Mleko. Mleko sojowe.
Odpowiedz@gomezvader: Właśnie. I jeszcze szynka albo schabowy z kurczaka...
OdpowiedzW Kieleckim jajka zastąpiono połową tablicy Mendelejewa. W przypadku Winiar tylko usunęli jajka z przepisu, bo pół tablicy Mendelejewa i tak tam jest.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2023 o 10:55