Pewnie Pawełek z Alei Henryka. Swoją drogą to ten sor i cały ten szpital to porażka. Poszukajcie sobie na yt ile gość czekał w poczekalni z odciętym palcem... Sam pojechałem tam kiedyś ze śrutem (zwykła kulka bb) wbitym w dłoń, żeby tylko wyciągnęli to miałem awanture, że nie chcę podpisać oświadczenia, że jestem zarażony C19. Choć nie powiem, trafiłem na lekarza ogarniętego i chwała mu za to!
Pozdrawiam Cię ziomeczku b białym kitlu :)
Pewnie Pawełek z Alei Henryka. Swoją drogą to ten sor i cały ten szpital to porażka. Poszukajcie sobie na yt ile gość czekał w poczekalni z odciętym palcem... Sam pojechałem tam kiedyś ze śrutem (zwykła kulka bb) wbitym w dłoń, żeby tylko wyciągnęli to miałem awanture, że nie chcę podpisać oświadczenia, że jestem zarażony C19. Choć nie powiem, trafiłem na lekarza ogarniętego i chwała mu za to! Pozdrawiam Cię ziomeczku b białym kitlu :)
OdpowiedzJak rano, to do roboty szedł pewnie.
Odpowiedz