@n0p: To jest toner. Jak mąka, tylko czarny. Sprzątać najpierw na sucho, a później zmyć.
I nie drukarka się zepsuła, tylko jakaś sierota wzięła się za wymianę tonera.
@kontraparka: Ja wiem co to jest i jak działa. To jest nawet drobniejsze niż mąka i wlezie wszędzie. Serio, raczej nie da się tego idealnie pozbyć aby nigdzie ślady nie pozostawały. Chyba, że ktoś dysponuje zajebiście silnym i dokładnym odkurzaczem, to jeszcze może byłby by szanse.
@n0p: Tak. Za pierwszym razem wszystkiego nie zbierzesz, ale po kilku odkurzeniach i zmyciach nie zostanie ślad. Sprzedaję i serwisuję kopiarki i nie raz, nie dwa takie zasypane tonerem reanimujemy.
Ważne jest, jakich szczotek używasz w odkurzaczu i po tym trzeba wszystkie filtry wymieniać, w odkurzaczach serwisowym po kilku takich akcjach też.
tego już się raczej nie da posprzątać. Teraz już tylko remont wraz z panelami na podłodze.
Odpowiedz@n0p: To jest toner. Jak mąka, tylko czarny. Sprzątać najpierw na sucho, a później zmyć. I nie drukarka się zepsuła, tylko jakaś sierota wzięła się za wymianę tonera.
Odpowiedz@kontraparka: Ja wiem co to jest i jak działa. To jest nawet drobniejsze niż mąka i wlezie wszędzie. Serio, raczej nie da się tego idealnie pozbyć aby nigdzie ślady nie pozostawały. Chyba, że ktoś dysponuje zajebiście silnym i dokładnym odkurzaczem, to jeszcze może byłby by szanse.
Odpowiedz@n0p: Tak. Za pierwszym razem wszystkiego nie zbierzesz, ale po kilku odkurzeniach i zmyciach nie zostanie ślad. Sprzedaję i serwisuję kopiarki i nie raz, nie dwa takie zasypane tonerem reanimujemy. Ważne jest, jakich szczotek używasz w odkurzaczu i po tym trzeba wszystkie filtry wymieniać, w odkurzaczach serwisowym po kilku takich akcjach też.
Odpowiedz