@Maquabra: Ślub sam w sobie jest całkiem nierozerwalny, bo tylko śmierć małżonka może go zerwać. Ale można anulować, więc de facto ślub kościelny, więc dostajesz pół punktu - bo sądząc po twoich innych brakach w wiedzy na temat chrześcijaństwa wątpię, żebyś znał takie detale. A człowiekowi światłemu wypadałoby wiedzieć z czym się nie zgadza.
No ale polszczyzny muszę się przyczepić, no bo jak na kogoś, czyim jedynym skrinem jest czepianie się polszczyzny, to u ciebie strasznie kuleje: po pierwsze - nie rzymski, a łaciński bądź rzymskokatolicki. Kościół rzymski to historyczna nazwa odnosząca się do Kościoła z czasów istnienia Państwa Kościelnego, a i to może tylko do reformacji luterańskiej (nie wiem, w historii Kościoła nie jestem ekspertem i nie chce mi się głębiej szukać). Po drugie, słownik PWN mówi, że w kontekście organizacji czy ogółu wiernych Kościół pisze się wielką literą.
małżeństwo kościelne nierozerwalne? a w którym to kościele było, bo przecież nie rzymskim
Odpowiedz@Maquabra: Ślub sam w sobie jest całkiem nierozerwalny, bo tylko śmierć małżonka może go zerwać. Ale można anulować, więc de facto ślub kościelny, więc dostajesz pół punktu - bo sądząc po twoich innych brakach w wiedzy na temat chrześcijaństwa wątpię, żebyś znał takie detale. A człowiekowi światłemu wypadałoby wiedzieć z czym się nie zgadza. No ale polszczyzny muszę się przyczepić, no bo jak na kogoś, czyim jedynym skrinem jest czepianie się polszczyzny, to u ciebie strasznie kuleje: po pierwsze - nie rzymski, a łaciński bądź rzymskokatolicki. Kościół rzymski to historyczna nazwa odnosząca się do Kościoła z czasów istnienia Państwa Kościelnego, a i to może tylko do reformacji luterańskiej (nie wiem, w historii Kościoła nie jestem ekspertem i nie chce mi się głębiej szukać). Po drugie, słownik PWN mówi, że w kontekście organizacji czy ogółu wiernych Kościół pisze się wielką literą.
OdpowiedzJak jest wystarczająca duża "co łaska" to da się zerwać nierozerwalny kościelny ślub. Jacek Kurski powie Panu co i jak.
OdpowiedzRaczej trudno przepisać coś na żonę nie mając żony.
Odpowiedz