Życie samemu na starość będzie okropne i okrutne. Teraz to jest luzik, bo jeszcze ma się branie na tinderze, czy też ma się fajną grupkę znajomych.. Ale z wiekiem nagle to wszystko pójdzie się grzmocić za krzaki i człowiek zostaje sam.
a@MrDeothor: ale posiadanie rodziny wcale nie oznacza, że na starość nie będziesz samotny. Może twoje dzieci będą roszczeniowe i samolubne i zapomną o ojcu. Albo wyjadą za granicę i nie będziesz ich widywał
@yola270: pewnie ale tutaj raczej bardziej chodzi o partnera. Obecnie nowoczesny zachód przeżywa kryzys związków. Tinder wraz z feminizmem wyrządził niesamowite szkody. Prędzej czy później ten kryzys zawita u nas. Już teraz pojawiają się posty tinderowych lasek na 1 noc. Już teraz wyborcza i wysokie obciachy sugerują, że urwienie się jest cool i można zarobić.
Bycie wiecznym singlem jest fajne do ~30~40, ale później... Później już tylko szlochanie i zwalanie winy na świat.
A kto powiedział, że "stać"?
OdpowiedzŻycie samemu na starość będzie okropne i okrutne. Teraz to jest luzik, bo jeszcze ma się branie na tinderze, czy też ma się fajną grupkę znajomych.. Ale z wiekiem nagle to wszystko pójdzie się grzmocić za krzaki i człowiek zostaje sam.
Odpowiedza@MrDeothor: ale posiadanie rodziny wcale nie oznacza, że na starość nie będziesz samotny. Może twoje dzieci będą roszczeniowe i samolubne i zapomną o ojcu. Albo wyjadą za granicę i nie będziesz ich widywał
Odpowiedz@yola270: pewnie ale tutaj raczej bardziej chodzi o partnera. Obecnie nowoczesny zachód przeżywa kryzys związków. Tinder wraz z feminizmem wyrządził niesamowite szkody. Prędzej czy później ten kryzys zawita u nas. Już teraz pojawiają się posty tinderowych lasek na 1 noc. Już teraz wyborcza i wysokie obciachy sugerują, że urwienie się jest cool i można zarobić. Bycie wiecznym singlem jest fajne do ~30~40, ale później... Później już tylko szlochanie i zwalanie winy na świat.
Odpowiedz