Stary kawał: idzie dwóch naprutych gości gdzieś w Polsce, patrzą stoi beczkowóz. Czytają pa..., paa..., piiiwo rakietowe. Ty, takiego takiego piwa to ja nie piłem, trzeba spróbować. Następnego dnia telefon: ty srałeś dzisiaj? Nie. To uważaj bo ja z Tokio dzwonię.
Stary kawał: idzie dwóch naprutych gości gdzieś w Polsce, patrzą stoi beczkowóz. Czytają pa..., paa..., piiiwo rakietowe. Ty, takiego takiego piwa to ja nie piłem, trzeba spróbować. Następnego dnia telefon: ty srałeś dzisiaj? Nie. To uważaj bo ja z Tokio dzwonię.
Odpowiedz