Mąż leży w szpitalu chociaż każdy normalny obywatel byłby wykopany do hospicjum albo domu i ktoś musiał się nim opiekować. Albo komuś płacisz albo sam rezygnujesz z pracy i myjesz, karmisz, itp. Jesteś politykiem to wykorzystujesz swoją pozycję, naciągasz NFZ. W normalnym kraju już by się podała do dymisji i media by tym żyły a w naszym bantustanie wszystko przechodzi
@Glaurung_Uluroki: Inflacja zdecydowanie mniej uderza w tych co wydają wszystko na bieżąco (bo jakoś tam im te zarobki gonią rzeczywistość) - najbardziej w tych, co coś w życiu uzbierali, albo właśnie na coś zbierają. Np na wkład własny na kredyt. Nie dość, że z miesiąca na miesiąc kurczy się to co uzbierali, to jeszcze mają ten sam problem co wydający na bieżąco. Najlepiej w naszym kraju wyznawać zasadę: Kochaj i szalej, nie myśl co dalej. Idiotyczny i ryzykowny kredyt pod sufit? Wygrasz w sądzie! Licznie bąbelkujesz? Plan socjo-wyborczy. Ech.
Mąż leży w szpitalu chociaż każdy normalny obywatel byłby wykopany do hospicjum albo domu i ktoś musiał się nim opiekować. Albo komuś płacisz albo sam rezygnujesz z pracy i myjesz, karmisz, itp. Jesteś politykiem to wykorzystujesz swoją pozycję, naciągasz NFZ. W normalnym kraju już by się podała do dymisji i media by tym żyły a w naszym bantustanie wszystko przechodzi
OdpowiedzPołowa idzie na partię, a 15 tysi, to nie za wiele... zwłaszcza przy tej inflacji...
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Inflacja zdecydowanie mniej uderza w tych co wydają wszystko na bieżąco (bo jakoś tam im te zarobki gonią rzeczywistość) - najbardziej w tych, co coś w życiu uzbierali, albo właśnie na coś zbierają. Np na wkład własny na kredyt. Nie dość, że z miesiąca na miesiąc kurczy się to co uzbierali, to jeszcze mają ten sam problem co wydający na bieżąco. Najlepiej w naszym kraju wyznawać zasadę: Kochaj i szalej, nie myśl co dalej. Idiotyczny i ryzykowny kredyt pod sufit? Wygrasz w sądzie! Licznie bąbelkujesz? Plan socjo-wyborczy. Ech.
Odpowiedz