Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Nieskzodliwe rzeczy

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar wroblitz
2 2

Akurat chyba trudno o bardziej bezskutkową czynność, jakiej może się dopuścić dorosły człowiek, bo jeden głos istotnie absolutnie niczego nie zmienia... no może z wyjątkiem dobrostanu samego głosującego, bo jeśli idzie o jakikolwiek skutek ogólny, to przy 15 mln głosujących, a tylu zazwyczaj głosuje - zmianę robi to w szóstym miejscu po przecinku (konkretnie zaś taki głos ma siłę 0,000006%). Wyniki zaś - jak wiemy - podawane są do drugiego miejsca po przecinku. Nie istnieje też żaden związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy pójściem do urny niegłosującej do tej pory jednostki, a takim samym zachowaniem ze strony reszty jemu podobnych. Innymi słowy, to nie jest tak, że jak pójdziesz zagłosować, to nagle do urn ruszy cała Polska, cała twoja miejscowość*, ulica, czy choćby kamienica. Ba, nawet aktywna agitacja (za pomocą kiełbasy wyborczej w postaci kiełbasy podwawelskiej) skutkująca namówieniem na to całej swojej rodziny i wszystkich znajomych nie miałaby na nie żadnego wpływu (zakładając, że udałoby ci się namówić 200 osób, to przełożyłoby się to na 0,001% głosów). Zresztą nawet gdyby cała Polska - dowiedziawszy się o tym, że w tym roku w końcu pójdziesz na wybory - niesiona tym podniosłym faktem, tłumnie i jak jeden mąż ruszyła do urn, to zdrowy rozsądek nakazuje przypuszczać, że ich głosy raczej rozłożyłyby się podobnie jak głosy dotychczas głosujących, aniżeli że 100% z nich zostałoby oddane na jakiegoś underdoga, który dzięki temu wygrałby wyboru i odmienił oblicze ziemi... tej ziemi, więc jeżeli cokolwiek taki cud miałby zmienić, to nie tyle wyniki, co liczbę oddanych głosów. *no chyba, że jest to miejscowość licząca kilkunastu mieszkańców i do tej pory byłeś jej jedynym niegłosującym mieszkańcem.

Odpowiedz
avatar zorann
0 0

Ja poszedłem na wybory i co yo zmieniło? Powiesz że źle zagłosowałem? A to da się dobrze, nie wiedziałem, przepraszam, w tym roku się poprawię i inflacja zniknie :D

Odpowiedz
avatar NinjaAssassin
0 0

Ja nie pójdę na wybory, bo nie ma na kogo głosować. Nie oszukujmy się, wszystkie partie jak leci to qrwy i złodzieje i oszołomy. Głosując wybierasz jedynie kto będzie cię okradał.

Odpowiedz
avatar DonKori
0 0

Krowy. Zabijają więcej ludzi rocznie niż rekiny, lwy i wilki razem wzięte. I to nie tak, że roznoszą choroby czy pasożyty i inne paskudztwa jak komary czy muchy, ale zabijają "osobiście". Także krowy.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-1 1

za to pójście na wybory i zagłosowanie na jakąkolwiek z przedstawionych partii zmienia wszystko co widać na przykładzie polski - przez ostatnich 30lat rządziły już chyba wszystkie możliwe partie z czego większość zarzucała złodziejstwo poprzednikom i poaptrzcie jak nam się dobrze zyje i jakie te partie dobre i troskliwe były... jakbyś został w domu i się zdrzemnał t zrobisz więcej dobrego niż głosując (i więcej ZMIENISZ, bo jakby frekwencja wynosiła 5% to przynajmniej byłoby jasne że polacy jako naród nie akceptują polskiej "sceny politycznej"

Odpowiedz
Udostępnij