A kto ma rosnąć jak patologia JEST promowana w każdym aspekcie życia w Polsce? Na każdym kroku można spotkać kółka wzajemnej adoracji gdzie ludzie chwalą się i pomagają sobie "oszukać system" poprzez wyciąganie socjali, dotacji, czy nawet wyżebrywanie darmowych rzeczy, zresztą kto z nas nie zna "dejowych madek"?
Sam zresztą byłem świadkiem jak kontrola złapała jakiegoś typa na jeździe bez biletu i go po prostu puściła, to po co ja mam kupować ten bilet?
Każdy by chciał, żeby było coraz lepiej, ale zamiast tego, jest coraz gorzej...
A kto ma rosnąć jak patologia JEST promowana w każdym aspekcie życia w Polsce? Na każdym kroku można spotkać kółka wzajemnej adoracji gdzie ludzie chwalą się i pomagają sobie "oszukać system" poprzez wyciąganie socjali, dotacji, czy nawet wyżebrywanie darmowych rzeczy, zresztą kto z nas nie zna "dejowych madek"? Sam zresztą byłem świadkiem jak kontrola złapała jakiegoś typa na jeździe bez biletu i go po prostu puściła, to po co ja mam kupować ten bilet? Każdy by chciał, żeby było coraz lepiej, ale zamiast tego, jest coraz gorzej...
Odpowiedz