To już zależy od miejsca siedzenia. Mam znajomych, którzy tłuką nocki i co jakiś czas mają wolne aby pobalować. Mam znajomych, którzy pracują kiedy chcą i dla nich każdy wieczór jest ok. Mam sporo znajomych, którzy pracują w późniejszych godzinach, pracę kończą bliżej 20 i mogą przebalować wieczór, a wstaną sobie do pracy znowu na 12-14. Tak więc to prawidło tyczy się przede wszystkim tych, którzy tłuką robotę gdzieś w zakresie 7-16.
To już zależy od miejsca siedzenia. Mam znajomych, którzy tłuką nocki i co jakiś czas mają wolne aby pobalować. Mam znajomych, którzy pracują kiedy chcą i dla nich każdy wieczór jest ok. Mam sporo znajomych, którzy pracują w późniejszych godzinach, pracę kończą bliżej 20 i mogą przebalować wieczór, a wstaną sobie do pracy znowu na 12-14. Tak więc to prawidło tyczy się przede wszystkim tych, którzy tłuką robotę gdzieś w zakresie 7-16.
OdpowiedzZ całą pewnością plusem tym nie jest umiejętność czytania ze zrozumieniem (vide: "Dorosłym i pracującym").
Odpowiedz