Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Rząd bohatersko rozwiązuje problemy, które sam tworzy

Dodaj nowy komentarz
avatar Maquabra
1 3

Nie do końca. Zauważcie, że zdecydowana większość rolników jest w podobnej sytuacji, co w PRL - żyje nie z własnej pracy, ale z podatków reszty obywateli transferowanych do nich bezpośrednio w postaci różnych dopłat oraz pośrednio jako ulgi podatkowe i KRUS. No chyba że komuś się wydaje, że można wyżyć z kilku hektarów ziemi, to wtedy raczej takiej osobie mogę życzyć smacznych kredek, a nie prowadzić z nią dyskusję. Problem z PiSem mają prawdziwi rolnicy, czyli ci, którzy mają co najmniej 50 ha. Oni faktycznie są w stanie wytworzyć wartość dodaną. Sęk w tym, że to mniejszość. Głośna i nieźle zorganizowana, ale mniejszość. Mniejszość, która w dodatku głosuje na PiS tylko czasami, więc nie jest priorytetem władzy. Zresztą PiS nie szuka tu żadnych rozwiązań. Dzisiaj usłyszałem bardzo trafną wypowiedź kogoś bodajże z Agrounii (cytuję z pamięci): gdyby PiS mógł po prostu kupić od nas za pieniądze podatników zboże i gdzieś je zakopać, to by od razu tak zrobił. I teraz pytanie, czy chcecie się na taki biznes zrzucać? I tak już płacimy za żywność krocie w sklepach i drugie tyle w podatkach. Pseudorolnikom z kilku hektarów to pasuje, bo kasa spływa, a oni pracują kilka tygodni w roku i sobie wegetują bez żadnych ambicji czy aspiracji. Ba, część z nich w ogóle nie pracuje, bo w wiosce jest jeden rolnik, który za opłatą obrabia poletka pseudorolników przy okazji obrabiania swoich, a oni pracują na zwykłych etatach albo na czarno.

Odpowiedz
Udostępnij