Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Hakimi

Dodaj nowy komentarz
avatar kontraparka
0 0

Zarobionych? A jaki ma zawód?

Odpowiedz
avatar wroblitz
0 0

@kontraparka: W komentarz wdarła się literówka - miało być "zagrabionych".

Odpowiedz
avatar Maquabra
-3 3

Trochę się kolega zdziwi, bo przepisanie majątku w momencie, kiedy istnieją wobec niego roszczenia, nie powoduje zniknięcie tych roszczeń. Po mądremu nazywa się to bodajże wadą prawną rzeczy.

Odpowiedz
avatar Maquabra
-3 3

Trochę się kolega zdziwi, bo przepisanie majątku w momencie, kiedy istnieją wobec niego roszczenia, nie powoduje zniknięcie tych roszczeń. Po mądremu nazywa się to bodajże wadą prawną rzeczy.

Odpowiedz
avatar wroblitz
2 2

@Maquabra: Myślę, że to raczej ty się zdziwisz, jak dowiesz się, że cała ta historia to jeden wielki fake news, jak również, że wada prawna rzeczy, to - jak sama nazwa wskazuje - wada prawna rzeczy (wady rzeczy generalnie dzielą się na fizyczne: np. uszkodzenia, niekompletność oraz właśnie prawne - te występują, gdy dana rzecz stanowi własność innej osoby, jest obciążona prawem osoby trzeciej lub istnieją jakieś ograniczenia w korzystaniu z niej). To zaś, co najprawdopodobniej miałeś na myśli zowie się "wadliwą czynnością prawną". Tak czy owak, jakkolwiek mam świadomość, że jesteś specjalistą od majątkowego prawa francuskiego oraz marokańskiego i zapewne to twoje stwierdzenie jest jak najbardziej trafne w oparciu o te stany prawne, tak jednak tu u nas - w grajdołku - nie ma żadnego znaczenia, czy rozdysponowanie składnikiem majątku wspólnego następuje w momencie istnienia wobec niego jakichś roszczeń, czy też nie, albowiem art. 37 §1 pkt 4 KRiO wyraźnie mówi, że "Do dokonania darowizny z majątku wspólnego (za wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych) potrzebna jest zgoda małżonka" (zasada generalna, a więc mająca zastosowanie w każdym stanie faktycznym). Co ciekawe - opisany zabieg powiódłby się (przynajmniej na gruncie prawa polskiego) w stosunku do biżuterii (w fake newsie jest mowa o tym, że Hakimi przepisał w ten sposób nieruchomości, samochody oraz właśnie biżuterię), albowiem ta stanowi "przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków"... no chyba, że ich funkcja sprowadzała się do ulokowania kapitału. Aczkolwiek można się zastanawiać nad sensem przepisywania na matkę własności przedmiotów, które i tak wchodzą w skład majątku osobistego darczyńcy.

Odpowiedz
Udostępnij