@Marius: Niekoniecznie. Słownik języka polskiego mówi, że jest to też "osoba praktykująca seks orgiastyczny". Inna kwestia, że nawet przyjmując tę definicję, do której Ty nawiązujesz, to ona też się odnosi do jednej osoby (nie zaś do pary), a więc taką osobą jest ktoś, kto po prostu to robi / ma w zwyczaju wymieniać się partnerem (nie ma obowiązku zarówno, żeby robił to w tej konkretnej chwili, analogicznie jak osoba jedząca mięso nie musi akurat tego mięsa jeść w tej chwili, żeby na taki tytuł sobie zasłużyć, ani też, żeby wymiana następowała w tym samym czasie - dla przykładu sam swinging będzie miał miejsce również w sytuacji, w której jednego dnia facet z pary A będzie uprawiał seks z kobietą z pary B, a tydzień później mężczyzna z pary B będzie go uprawiał z jego żoną).
Kiedyś się mówiło, że ktoś jest puszczalski, a dzisiaj nawet to znalazło swoje naukowo-brzmiące określenie.
OdpowiedzSwingersami są pary, a tu mamy do czynienia z czymś innym.
Odpowiedz@Marius: Niekoniecznie. Słownik języka polskiego mówi, że jest to też "osoba praktykująca seks orgiastyczny". Inna kwestia, że nawet przyjmując tę definicję, do której Ty nawiązujesz, to ona też się odnosi do jednej osoby (nie zaś do pary), a więc taką osobą jest ktoś, kto po prostu to robi / ma w zwyczaju wymieniać się partnerem (nie ma obowiązku zarówno, żeby robił to w tej konkretnej chwili, analogicznie jak osoba jedząca mięso nie musi akurat tego mięsa jeść w tej chwili, żeby na taki tytuł sobie zasłużyć, ani też, żeby wymiana następowała w tym samym czasie - dla przykładu sam swinging będzie miał miejsce również w sytuacji, w której jednego dnia facet z pary A będzie uprawiał seks z kobietą z pary B, a tydzień później mężczyzna z pary B będzie go uprawiał z jego żoną).
Odpowiedz