Chciałem wejść na ten chat zobaczyć z kim oni tam wszyscy gadają, że takie fajne pomysły o tym mają i kim jest ten cały Al (jedyny jakiego kojarzę to Al Bundy, też miał mądrości) ale z tego co widzę na stronie tego chata to tam trzeba dużo zapłacić więc odpuszczam.
Zapewne nie on jeden wpadł na taki pomysł i z całą pewnością w pozostałych przypadkach sukces nie był tak spektakularny, a być może nawet w większości przypadków w ogóle nie było żadnego, przez co ta rewelacja ma mnie więcej taką samą wartość, co napisanie, że ktoś tam dał jakiemuś szympansowi $100 oraz proste narzędzia w postaci dwóch przycisków (kup, sprzedaj) do inwestowania, a następnie wyświetlał mu na ekranie konkretne firmy, w które małpa inwestowała i zarobiła dla niego w tydzień $5 000. W momencie, w którym wybiera się jakiś jeden skrajny wynik jakiegoś działania, a jednocześnie przemilcza pozostałe, jest to niewiele warte i zwie się dowodem anegdotycznym. Co nie zmienia faktu, że pewnie za kilkanaście / kilkadziesiąt lat sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana w takim celu (a być może nawet będzie rządzić całymi państwami). Póki co zaś można jedynie zauważyć, że ogólnodostępny Chat GPT (GPT-3,5) na tle Chatu GPT-4, wypada trochę jak pierwsza lokomotywa parowa w zestawieniu z N700 Shinkansen.
Chciałem wejść na ten chat zobaczyć z kim oni tam wszyscy gadają, że takie fajne pomysły o tym mają i kim jest ten cały Al (jedyny jakiego kojarzę to Al Bundy, też miał mądrości) ale z tego co widzę na stronie tego chata to tam trzeba dużo zapłacić więc odpuszczam.
OdpowiedzNie no, Zuckerberg jeszcze tam nie inwestował.
OdpowiedzZapewne nie on jeden wpadł na taki pomysł i z całą pewnością w pozostałych przypadkach sukces nie był tak spektakularny, a być może nawet w większości przypadków w ogóle nie było żadnego, przez co ta rewelacja ma mnie więcej taką samą wartość, co napisanie, że ktoś tam dał jakiemuś szympansowi $100 oraz proste narzędzia w postaci dwóch przycisków (kup, sprzedaj) do inwestowania, a następnie wyświetlał mu na ekranie konkretne firmy, w które małpa inwestowała i zarobiła dla niego w tydzień $5 000. W momencie, w którym wybiera się jakiś jeden skrajny wynik jakiegoś działania, a jednocześnie przemilcza pozostałe, jest to niewiele warte i zwie się dowodem anegdotycznym. Co nie zmienia faktu, że pewnie za kilkanaście / kilkadziesiąt lat sztuczna inteligencja będzie wykorzystywana w takim celu (a być może nawet będzie rządzić całymi państwami). Póki co zaś można jedynie zauważyć, że ogólnodostępny Chat GPT (GPT-3,5) na tle Chatu GPT-4, wypada trochę jak pierwsza lokomotywa parowa w zestawieniu z N700 Shinkansen.
Odpowiedz