@wishmaster80: Powinien odpisać, że chyba zaszła pomyłka, że to nie jest dobudówka do urzędu miasta za publiczne pieniądze, tylko buduje przy swoim domu.
Za kompletny remont piętrowego domu 180 m² koło Krakowa (zerwanie starego wykończenia, doprowadzenie do stanu surowego otwartego, wymiana okien, ocieplenie, wymiana wszystkich instalacji, kompleksowe wykończenie) ostatnio dostałem kilka wycen między 240 a 440 tysięcy, więc cokolwiek powyżej 40 tysięcy za obudowanie tarasu 16 m² jest ceną za wysoką.
@yahoo111: tylko wiesz, że w tych wycenach wszystko poniżej 400 tys. to będzie pewnie mniejsze lub większe partactwo i cięcie kosztów na jakości materiałów :) jak budowałem dom kilka lat temu to miałem od murarzy wyceny między 25, a 40 tys. (same robocizna)... ten za 25 tys. jak mu podziękowałem to chciał nawet taniej zejść, rok później się dowiedziałem że od kilku miesięcy nic nie robi bo pochlał i się połamał ;D
moja wypowiedź nie broni tej absurdalnej wyceny pergoli, jest tylko odpowiedzią na Twój komentarz :)
@ChiKenn: Jasne, rozumiem. Aczkolwiek firma, która podała najniższą wycenę funkcjonuje od wielu lat, robi kompleksowo wszystkie usługi i opiera się na taniej sile roboczej z gór, więc jest to możliwe.
Chodzi mi jednak o rząd wielkości. Przyjmując nawet wyższą cenę (rzędu 400 tysięcy, pomijając ocieplenie elewacji (80 tysięcy) i przybudówkę (schody zewnętrzne i przebudowę istniejącej klatki schodowej na dwa wiatrołapy po 10 m², zostaje jakieś 270 tysięcy na 180 metrów i wychodzi 1500 zł za 1 m² — za wykończenie do standardu deweloperskiego.
135 tysięcy za 16 m² tarasu jest zwyczajnie absurdalne, bo wychodzi 8,5 tysiąca za 1 m², przy czym tutaj wykonawca zajmuje się wyłącznie przeszklonymi ścianami.
Średnia cena ruchomych okien aluminiowych(razem z ramą i ościeżnicą) to ok. 800 zł za 1 m². Tutaj jest obwód 12 metrów i wysokość powiedzmy 3 metry. Za materiał nie powinno wyjść drożej, niż 30 tysięcy. Jeśli część okien będzie nieruchoma (np. te najbliżej domu), czyli tańsza, a część przesuwna, czyli droższa to wyjdzie mniej więcej na tyle samo.
Do tego konstrukcja (cztery filary i dach). Namiotowa konstrukcja stalowa nie będzie droższa niż 8000 zł. Dach do wyboru, ale z blachodachówki i z ociepleniem wyjdzie nie drożej, niż 5000 zł za materiał.
Do tego robocizna. Jeden dzień pracy czterech osób to maksymalnie 4000 zł.
No nie chce wyjść więcej niż 50 tysięcy.
@yahoo111: OK, dlaczego w takim razie ta "tania siła robocza z gór" po zdobyciu umiejętności i doświadczenia nie rezygnuje z pracy w firmie z najmniejszą ceną przechodząc do firmy, która jest droższa ale też więcej płaci swoim pracownikom? podejrzewam, że właśnie tak się dzieje - co za tym idzie ta najtańsza firma ma ciągle nowych, niedoświadczonych i nie posiadających odpowiednich umiejętności pracowników
jeśli chodzi o dokładną analizę cen to nie wchodzę w dyskusję, bo nie mam pojęcia jakie są teraz dokładnie ceny - a na pewno są zupełnie inne niż gdy ja budowałem dom (stwierdzam to już po 80 tys. za ocieplenie)
Rok temu za pergolę sterowaną elektrycznie, bez bocznych osłon ale z oświetleniem, daliśmy ok 80k. W Warszawie. Także cena wydaje się być lekko przesadzona, ale chyba mniej, niż wszyscy sądzą.
@witkacy_sracy:
Zapytania poszły do kilku firm i niestety takie były ceny.
@huba13:
Tę pergolę mamy na tarasie na ostatnim piętrze budynku, także domek drewniany nie wchodził w grę a samodzielne kombinowanie jeszcze mniej (potrzebujesz zgody wspólnoty, więc musiał się inżynier podpisać pod kalkulacją, że konstrukcja nie odleci przy silnym wietrze). Tak samo konstrukcja z drewna byłaby dużo cięższa, no i chodziło też o to, żeby można było daszek otwierać i zamykać (jest z ruchomych listew).
@kylafire: Akurat tego, że to jest na tarasie na ostatnim piętrze nie mogłem wiedzieć, a ma to bardzo duży wpływ na cenę. Nie zmienia to faktu, że 80k to jest bardzo dużo na "ażurowy daszek na czterech słupkach" w warunkach normalnych, czyli ogrodowych.
Grażyna z Ciebie, bo jeśli drewniana ławeczka patriotyczna z chińskiej sosny kosztowała 130k to pergola z polskiego amelinum musi kosztować znacznie więcej
Liczą, że co któryś da się sfrajerzyć.
OdpowiedzWygląda jak oferta w zamówieniu publicznym dla samorządu, gdy firmę prowadzi szwagier radnego.
Odpowiedz@wishmaster80: może gość w mailu miał gov
Odpowiedz@wishmaster80: Powinien odpisać, że chyba zaszła pomyłka, że to nie jest dobudówka do urzędu miasta za publiczne pieniądze, tylko buduje przy swoim domu. Za kompletny remont piętrowego domu 180 m² koło Krakowa (zerwanie starego wykończenia, doprowadzenie do stanu surowego otwartego, wymiana okien, ocieplenie, wymiana wszystkich instalacji, kompleksowe wykończenie) ostatnio dostałem kilka wycen między 240 a 440 tysięcy, więc cokolwiek powyżej 40 tysięcy za obudowanie tarasu 16 m² jest ceną za wysoką.
Odpowiedz@yahoo111: tylko wiesz, że w tych wycenach wszystko poniżej 400 tys. to będzie pewnie mniejsze lub większe partactwo i cięcie kosztów na jakości materiałów :) jak budowałem dom kilka lat temu to miałem od murarzy wyceny między 25, a 40 tys. (same robocizna)... ten za 25 tys. jak mu podziękowałem to chciał nawet taniej zejść, rok później się dowiedziałem że od kilku miesięcy nic nie robi bo pochlał i się połamał ;D moja wypowiedź nie broni tej absurdalnej wyceny pergoli, jest tylko odpowiedzią na Twój komentarz :)
Odpowiedz@ChiKenn: Jasne, rozumiem. Aczkolwiek firma, która podała najniższą wycenę funkcjonuje od wielu lat, robi kompleksowo wszystkie usługi i opiera się na taniej sile roboczej z gór, więc jest to możliwe. Chodzi mi jednak o rząd wielkości. Przyjmując nawet wyższą cenę (rzędu 400 tysięcy, pomijając ocieplenie elewacji (80 tysięcy) i przybudówkę (schody zewnętrzne i przebudowę istniejącej klatki schodowej na dwa wiatrołapy po 10 m², zostaje jakieś 270 tysięcy na 180 metrów i wychodzi 1500 zł za 1 m² — za wykończenie do standardu deweloperskiego. 135 tysięcy za 16 m² tarasu jest zwyczajnie absurdalne, bo wychodzi 8,5 tysiąca za 1 m², przy czym tutaj wykonawca zajmuje się wyłącznie przeszklonymi ścianami. Średnia cena ruchomych okien aluminiowych(razem z ramą i ościeżnicą) to ok. 800 zł za 1 m². Tutaj jest obwód 12 metrów i wysokość powiedzmy 3 metry. Za materiał nie powinno wyjść drożej, niż 30 tysięcy. Jeśli część okien będzie nieruchoma (np. te najbliżej domu), czyli tańsza, a część przesuwna, czyli droższa to wyjdzie mniej więcej na tyle samo. Do tego konstrukcja (cztery filary i dach). Namiotowa konstrukcja stalowa nie będzie droższa niż 8000 zł. Dach do wyboru, ale z blachodachówki i z ociepleniem wyjdzie nie drożej, niż 5000 zł za materiał. Do tego robocizna. Jeden dzień pracy czterech osób to maksymalnie 4000 zł. No nie chce wyjść więcej niż 50 tysięcy.
Odpowiedz@yahoo111: OK, dlaczego w takim razie ta "tania siła robocza z gór" po zdobyciu umiejętności i doświadczenia nie rezygnuje z pracy w firmie z najmniejszą ceną przechodząc do firmy, która jest droższa ale też więcej płaci swoim pracownikom? podejrzewam, że właśnie tak się dzieje - co za tym idzie ta najtańsza firma ma ciągle nowych, niedoświadczonych i nie posiadających odpowiednich umiejętności pracowników jeśli chodzi o dokładną analizę cen to nie wchodzę w dyskusję, bo nie mam pojęcia jakie są teraz dokładnie ceny - a na pewno są zupełnie inne niż gdy ja budowałem dom (stwierdzam to już po 80 tys. za ocieplenie)
OdpowiedzRok temu za pergolę sterowaną elektrycznie, bez bocznych osłon ale z oświetleniem, daliśmy ok 80k. W Warszawie. Także cena wydaje się być lekko przesadzona, ale chyba mniej, niż wszyscy sądzą.
Odpowiedz@kylafire: Za 80k to przyzwoity drewniany domek można wybudować, a nie ażurowy daszek na czterech słupkach.
Odpowiedz@huba13: niby racja, kwestia tego jak dużo kwestii sam załatwisz i zrobisz - czy też chcesz mieć wszystko "na gotowo" bez kiwnięcia palcem
Odpowiedz@kylafire albo też dałeś się lekko przyciąć...
Odpowiedz@witkacy_sracy: Zapytania poszły do kilku firm i niestety takie były ceny. @huba13: Tę pergolę mamy na tarasie na ostatnim piętrze budynku, także domek drewniany nie wchodził w grę a samodzielne kombinowanie jeszcze mniej (potrzebujesz zgody wspólnoty, więc musiał się inżynier podpisać pod kalkulacją, że konstrukcja nie odleci przy silnym wietrze). Tak samo konstrukcja z drewna byłaby dużo cięższa, no i chodziło też o to, żeby można było daszek otwierać i zamykać (jest z ruchomych listew).
Odpowiedz@kylafire: Akurat tego, że to jest na tarasie na ostatnim piętrze nie mogłem wiedzieć, a ma to bardzo duży wpływ na cenę. Nie zmienia to faktu, że 80k to jest bardzo dużo na "ażurowy daszek na czterech słupkach" w warunkach normalnych, czyli ogrodowych.
OdpowiedzNajfajniejsze, że dopłacasz 20k za kolor żaluzji.
Odpowiedz@dirk_gently: te pomalowane na ładny kolor nie mogą być z amelinium, bo tego nie pomalujesz. ;)
OdpowiedzKup sobie profile aluminiowe i samemu poskręcaj.
OdpowiedzNazywam się Cerazy Baryka... Chłop pisze, że chciałby pochillować, a w rzeczywistości kusi go czeska sauna.
OdpowiedzGrażyna z Ciebie, bo jeśli drewniana ławeczka patriotyczna z chińskiej sosny kosztowała 130k to pergola z polskiego amelinum musi kosztować znacznie więcej
Odpowiedz