Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Wolne sądy - wolne żarty

Dodaj nowy komentarz
avatar Rodzio
11 17

@tomitom86: tak jak piszesz, dlatego też prokuratorem generalnym od 2016 jest Zbigniew Ziobro, prezes partii politycznej współtworzącej rząd, który jest bezpartyjny i apolityczny - zupełnie jak ty ;) Byłbym zapomniał, całkiem przypadkowo jest on też ministrem sprawiedliwości. Prawe to i sprawiedliwe ;) Teraz tylko napisz o tym jak powtarzam narracje tvnu, totalnej "opozycji" i onetu, wypierając fakty, no i można się rozejść. Ale jak już to napisałem to zmienisz narracje, więc może napisz, że jestem debilem. Albo że to nie ma znaczenia, bo za peło... Z resztą, coś tam sobie wymyśl, co ci będę podpowiadał Edit: całkowicie przypadkowo.komentarz został dodany o takiej godzinie, czy odbierać to jako znak?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2023 o 21:40

avatar Rodzio
9 17

@tomitom86: no tak, przecież minister sprawiedliwości i prokurator generalny w jednej osobie ma zerowy wpływ na sądownictwo. Serio, w tę stronę poszedłeś? Może jeszcze powiesz, że prezydent nie ma wpływu na to jakie ustawy podpisuje? W sumie, racja, nasz nie ma xd

Odpowiedz
avatar Rodzio
10 18

@tomitom86: widzę partia nauczyła cię dyskutować retoryką "inni są gorsi", niestety mało mnie obchodzi niemieckie sądownictwo, a to, że polskie jest upolitycznione to fakt. Możesz iść próbować ściągać do swojego poziomu innych, za mnie rubli nie będzie

Odpowiedz
avatar Rodzio
6 16

@tomitom86: idź spać, bo już sam sobie wymyślasz opinie innych.

Odpowiedz
avatar Kajothegreat
8 18

@tomitom86: XD Boże, ale ty durny jesteś

Odpowiedz
avatar Rzydu
5 13

@Glaurung_Uluroki: Może ma rację, że u niemców to wygląda jak wygląda, ale na pewno nie ma racji, że powinniśmy się bardziej interesować niemieckim systemem sądownictwa niż polskim? Idąc tym tropem, nie powinniśmy się o nic denerwować, bo w jakimś kraju na świecie na pewno jest gorzej.

Odpowiedz
avatar roman02
5 11

@tomitom86: TVPis elegancko trenuje pożytecznych idiotów, tutaj działa zasada, znajdź sobie przykład na świecie gdzie jest gorzej i się do tego porównaj, a to że u nas jest chu*&ia to mniejsza z tym, ważne że gdzieś indziej jest gorzej.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

@roman02: Żadne tvp a po prostu wiedza jak to wygląda. I nie chodzi o szukanie gdzie gorzej, a o jawne wpiep... się niemców tam, gdzie ich być nie powinno na podstawie zmyślonych przez "polską" "opozycję" bzdur.

Odpowiedz
avatar Piotrwie
-1 3

@tomitom86: że co? Rodzio wg Ciebie jest Niemcem który wpiernicza się jako nie-Polska opozycja???

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

@Piotrwie: Naprawdę jesteś taki głupi czy tylko nie potrafisz zrozumieć jednozdaniowego tekstu?

Odpowiedz
avatar Piotrwie
1 5

@tomitom86: cytuję: "Hahaha, no i kolejny lewak zakończył wywody z braku argumentów. Dobrej nocki :)"

Odpowiedz
avatar Piotrwie
2 4

@tomitom86: już Ci kiedyś powiedziałem. Jesteś impertynencki i Wciąż obrażasz innych. śnisz, jeśli myślisz, że rzeczowo będę z Tobą polemizować.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 4

@Piotrwie: Ok. Przyjmuję odpowiedź. Tak sądziłem czytają twoje wpisy, ale wolałem się upewnić.

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 2

@Rodzio: Może wytłumaczysz, jak PROKURATOR może wpływać na pracę SĄDÓW. Jeśli jest tak, jak to opisujesz, to jak rozumiem, Prokurator Okręgowy może wpływać na pracę Sądów Okręgowych? Minister Sprawiedliwości jest z urzędu prokuratorem generalnym od 1990, z przerwą od 2010 do 2016. https://pl.wikipedia.org/wiki/Prokurator_Generalny_(Polska) Jak to jest, że kiedy rządzą ci, których lubisz, to Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny nie wpływa na pracę sądów, a jeśli rządzą ci, których nie lubisz, to wpływa? Jeśli Prokurator Generalny jest urzędnikiem, którego i tak zatwierdza prezydent, to jak możesz twierdzić, że jego urząd jest apolityczny? Urząd Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego został rozdzielony w 2010, co w praktyce skutkowało jedynie tym, że w razie przegranych wyborów nowy Minister Sprawiedliwości nie mógłby jako Prokurator Generalny nikogo bezpośrednio ścigać, a Prokurator Generalny na kadencji, powołany jeszcze przez poprzedniego prezydenta, wszystkie te sprawy może z urzędu umorzyć i potem stosować maksymę, że nie ściga się dwa razy tego samego przestępstwa.

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 1

@yahoo111: A żeby nie było, że „tu chodzi o to, że Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny w jednej osobie steruje sądami”, to chciałbym zauważyć, że w Polsce, inaczej niż w większości krajów UE, sądy są niezależne od Ministerstwa Sprawiedliwości. Akurat w Polsce sprawa jest o tyle jasna, że gdyby było inaczej, to Ziobro już dawno by uzyskał w swojej sprawie (o rzekome spowodowanie śmierci ojca przez błąd lekarski) wyrok skazujący.

Odpowiedz
avatar Rodzio
0 2

@yahoo111: a kogo ja lubię? Jesteście jacyś opętani sądząc, że skoro krytykuje się stronę A, to automatycznie jest się fanclubem strony B. W ogóle nie ma nic pomiędzy. Nie jestem idiotą, żeby sądzić, że jeden typek wpada na wybrane rozprawy i mówi kto i jak ma zostać skazany. Nie zmienia to faktu, że obecna sytuacja pozwala na odsuwanie od pracy wybranych sędziów, z którymi nam nie po drodze, obsadzanie stanowiskami ze względu na relacje a nie, nazwijmy to, CV. I fakt, postrzegam to gorzej niż przed laty, jednak z innego niż mi zarzucasz powodu - nigdy wcześniej władza nie należała w praktyce do jednej partii, co zmuszało ich do szukania kompromisów, które dzisiaj są zbędne. Senat może jedynie trochę wydłużyć coś w czasie, dlatego przewagę na tym polu trochę pomijam. A Ziobro musiałby czuć się mega bezkarnie żeby w tak oczywisty sposób używać swojego stanowiska. Co mądrzejsi dbają o to, żeby przewały nie wychodziły, dlatego na stanowiskach obsada się ciotki, znajomych, osoby przychylne czy mające takie samo postrzeganie świata, a orlenem nie zarządza Marta Kaczyńska, a żeby nie pokazać majątku to się przepisuje wszystko na żonę, córkę, brata, bo oni nie mają obowiązku składania deklaracji majątkowych. Już pomijam fakt, że w takiej sprawie (nie znam jej, opieram się na tym co napisałeś) życia ojcu nie przywróci, a na kase raczej też nie narzeka. I tak na zakończenie - analogiczna sytuacja ze strony którejkolwiek partii też wywołuje we mnie złe odczucia, a jestem też pewien że w każdej z nich znajdę coś co mi sie bardzo podoba, ale też coś czym gardzę, więc wypraszam sobie insynuacje, że kogoś lubie a kogoś innego nie, żaden z nich nie powinien mieć pełnej władzy.

Odpowiedz
avatar AndrzejPozdrawiam
0 2

Ty jakiś debil jesteś, że sobie jakiegoś niemieckiego chochoła zrobiłeś i z nim walczyć. Czy ty umiesz sobie w twarz w lustrze spojrzeć patrząc co twoi ulubieńcy robią z krajem? Ja wiem, że się nie przyznasz bo byś musiał się pogodzić, że to ty i tobie podobni sprawili, że nasz kraj się pogrąża w ruinie

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
0 2

@Rzydu: Skoro PiS kopiuje - bardzo zresztą kulawo - system niemiecki, to nie piszcie, że to ich pomysł i ewenement. To standard europejski. Nie o to chodzi. Jeśli uważasz, że zastany system postkomunistyczny jest dobry, to powinieneś albo więcej czytać ze zrozumieniem, albo zacząć się leczyć. @roman02: Gratuluję dobrego wytrenowania i braku umiejętności czytania ze zrozumieniem. Naprawdę.

Odpowiedz
avatar Rzydu
0 2

@Glaurung_Uluroki: Kurcze. Co Wy macie z tym "wy"? Jesteś kolejną osobą, która pisze do mnie "wy". Nie przyjaźnie się tutaj z nikim i też nikomu nie przyklaskuje bezmyślnie. Nigdzie nie napisałem, że PiS cokolwiek kopiuje i też nigdzie nie napisałem, że postkomunistyczny system jest dobry, więc nie wiem dlaczego miałbym się leczyć. Napisałem tylko, że bardziej powinniśmy się interesować co się dzieje u nas niż w jakimkolwiek innym kraju.

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 1

@Rzydu: Przyznasz jednak, że to znamienne, jeśli państwo X krytykuje państwo Y za rzeczy, które działają dokładnie w taki sam sposób w państwie X?

Odpowiedz
avatar Rzydu
1 1

@yahoo111: Jeśli rzeczywiście działają w ten sam sposób, to masz rację, ale osobiście nie chcę się na ich (niemców) temat wypowiadać, bo: 1. Nie mam pojęcia jak to działa u nich 2. Dopóki nie będę tam sądzony, to nawet nie mam ochoty się tym interesować

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@Rzydu: Skoro tak, to powiedz, czy Niemcy (albo szerzej UE) mają prawo wtrącać się w sprawę funkcjonowania sądów w Polsce, skoro tutaj nie będą sądzeni?

Odpowiedz
avatar Rzydu
1 3

@yahoo111: Niemcy jako kraj absolutnie nie. A co do UE jako unii krajów, o ile są takie zapisy, ma prawo, a jeśli nie ma takich zapisów, to też nie.

Odpowiedz
avatar Piotrwie
0 2

@yahoo111: oczywiście że będą. Wszystkie inwestycje europejskich funduszy muszą mieć pewność, że gdyby doszło do przewalkow, będą sądzone według odpowiednich standardów. Ponieważ istnieje wolność przemieszczania się i zatrudnienia, mogą również oczekiwać że np taki Niemiec w którego wparuje kolumna rzadkowa z Szydło - również będzie uczciwie sądzony. Czy to takie trudne do zrozumienia?

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@Piotrwie: No to obecne sądownictwo takich wymogów nie spełnia. Istnieją dwa możliwe modele nadzoru nad sądownictwem: 1. Samorząd sędziowski (model obecny, który PiS chce zwalczyć). 2. Nadzór ze strony władz wybieralnych (który PiS chce wprowadzić, a który nomenklatura sędziowska zaciekle zwalcza). Model samorządowy jest lepszy, o ile działa, natomiast może powodować, że „ryba psuje się od głowy”. Warunkiem koniecznym, żeby pierwszy model działał jest zdolność środowiska do samooczyszczenia. I tutaj leży pies pogrzebany. Jeśli środowisko sędziowskie nie potrafi w żaden sposób ukarać sędziego złapanego na gorącym uczynku, to model taki całkowicie bierze w łeb. Do tego nie ma możliwości w żaden sposób przywołać do porządku sędziów, którzy orzekają przeciwnie do dotychczasowych orzeczeń i ich wyroki są regularnie zmieniane przez sądy wyższych instancji. Oczywiście, że nie istnieje prawo precedensu w Polsce. Ale sędziowie, którzy mają w tym jakąś perwersyjną przyjemność, powodują tylko obstrukcję i upowszechniają warcholstwo. I pomimo swoich wyskoków niejednokrotnie są awansowani, gdzie w wyższych instancjach są w stanie wyrządzić dużo większą krzywdę. A co do Niemców sądzonych w Polsce, to sprawa Hansa G. powinna dać wielu ludziom do myślenia.

Odpowiedz
avatar yahoo111
0 0

@Rzydu: No właśnie. A Niemcy wyznają ludwikowską zasadę „L'État, c'est moi”, którą można sparafrazować: „L'Union européenne, c'est nous”, choć może raczej: „Die Europäische Union sind uns”. Niemcy roszczą sobie prawo do decydowania o UE w sposób skrajnie egoistyczny: „Co jest dobre dla Niemiec, jest dobre dla UE i dla jej członków”, czy „Co się sprawdza w Niemczech, sprawdzi się w UE”. Problem w tym, że nie, nie wszystko, co jest dobre dla Niemiec jest dobre dla całej UE, nie wszystko, co się sprawdza w Niemczech zadziała też w UE, a co najgorsze w tym wszystkim: Nie wszystko, co Niemcom wydaje się, że u nich działa, rzeczywiście działa.

Odpowiedz
avatar Rzydu
1 1

@yahoo111: No dobra. Tylko nie wiem do czego dążysz. Tomitom86 napisał, że w Niemczech jest tak samo z systemem sądownictwa, a komuś się nie podoba, co się u nas dzieje. Glaurung_Uluroki stwierdził, że tomitom86 ma rację. Ja tylko napisałem, że powinniśmy bardziej się interesować co jest u nas, a nie co jest w Niemczech. Nigdzie nie pochwalałem Niemców za to co robia i nigdzie nie pisałem, że u nich jest lepiej, czy gorzej.

Odpowiedz
avatar Klugheit
3 7

Ale na co wy narzekacie? Żyjemy w kraju, w którym ludziom nie przeszkadza wzrost inflacji, rat kredytów i cen w sklepach, a potrafią wyjść na ulice, bo rząd ogranicza prawo do aborcji ;-) Priorytety...

Odpowiedz
avatar roman02
2 6

@Klugheit: święta prawda, pisiorki rozje^%& gospodarkę, ale sterują nastrojami tak że ludzie kłócą się o jakieś pierdoły zamiast o rzeczy ważne. Opozycja w tym kraju tez nie jest lepsza. Generalnie przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach, bo mamy wybór pomiędzy większą dżumą (pisiorki), a mniejszą cholerą (gówno warta opozycja).

Odpowiedz
avatar Marius
4 4

No tak. Bo jak władzą sądowniczą sterują ci, których lubisz, to wtedy sądy nie są sterowane. :V

Odpowiedz
avatar Alex2422
0 0

@Marius: Do czego właściwie pijesz w tym momencie? Twierdzisz, że sądy za rządów PiS nie stały się bardziej sterowane niż były wcześniej?

Odpowiedz
avatar Piotrwie
1 1

Taka w sumie fajna, nie za prawdziwa teza. że niby zmiany zmierzały ku lepszemu...

Odpowiedz
avatar yahoo111
2 2

Z tych dwóch? Jeśli wymiar sprawiedliwości ma i tak wymierzyć niekorzystny i niesprawiedliwy wyrok, to wolę powolniejszy, bo przynajmniej dłużej potrwa, zanim ten wyrok dostanę.

Odpowiedz
Udostępnij