Zapytaj się 5-letniego chłopca, który biegł i potknął się o ławkę, kto jest winny, a zobaczysz jego samokrytykę. Jest taka sama jak u 30-letniego chłopca. Wszyscy są winni tylko nie ja.
Powiedz to samo policjantowi, który obsługuje kolizję: "Tak, zgadza się. Kierowca jechał pod prąd przekraczając podwójną ciągłą, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość i bez włączonych świateł w nocy, nie posiadając uprawnień, przeglądu i ubezpieczenia, ale to pan włączając się z podporządkowanej powinien ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom poruszającym się po drodze z pierwszeństwem. Nie zastosował pan zasady ograniczonego zaufania i nie skorzystał z kryształowej kuli. 1500zł i 10 punktów". No chyba, że był pod wpływem.
Zapytaj się 5-letniego chłopca, który biegł i potknął się o ławkę, kto jest winny, a zobaczysz jego samokrytykę. Jest taka sama jak u 30-letniego chłopca. Wszyscy są winni tylko nie ja.
OdpowiedzChłopiec jest winny bo kiedy się potknął o ławkę uciekał z towarem przed policją.
OdpowiedzPowiedz to samo policjantowi, który obsługuje kolizję: "Tak, zgadza się. Kierowca jechał pod prąd przekraczając podwójną ciągłą, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość i bez włączonych świateł w nocy, nie posiadając uprawnień, przeglądu i ubezpieczenia, ale to pan włączając się z podporządkowanej powinien ustąpić pierwszeństwa wszystkim uczestnikom poruszającym się po drodze z pierwszeństwem. Nie zastosował pan zasady ograniczonego zaufania i nie skorzystał z kryształowej kuli. 1500zł i 10 punktów". No chyba, że był pod wpływem.
OdpowiedzTo wina patriarchatu.
Odpowiedz