Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Dali nam kebab

Dodaj nowy komentarz
avatar lukasz0706
5 7

Tutaj raczej zadziałał mechanizm, że wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem. W polityce nie ma miejsca na przyjaźń, są tylko wspólne interesy...

Odpowiedz
avatar Maquabra
0 4

Wspólne interesy i wspólnota wartości. Jeśli jest jedno z tych 2, można robić interesy. Ale, co ważne, jeśli jest tylko jedno, a opowiada się o sojuszach, nie daj borze sosnowy, strategicznych, to potem będzie wielkie zdziwienie. Tak jak faszystą Piłsudski nie miał sojuszników w demokratycznych krajach, tak nie ma ich komunista Kaczyński. Do realnego sojuszu zawsze potrzebna jest wspólnota wartości i interesów.

Odpowiedz
avatar lukez20000
-1 1

Z pewnością trzy europejskie mocarstwa bardzo przejmowały się tym, co sobie gada od rzeczy ambasador podupadającego imperium, które bez wsparcia sojuszników zostało by wyparte z Europy

Odpowiedz
Udostępnij