houro 29 maja 2023 o 12:13 1 5 Sprzedawała, ale już nikt nie chciał kupować, więc się nawróciła na tradycję i wartości. To się kiedyś nazywało "świątojebliwość" Odpowiedz
Biura w wieżowcu chyba do tego nie potrzebowała, c'nie?
OdpowiedzMoże i sprzedawała, ale marzyła o bombelkach.
OdpowiedzSprzedawała, ale już nikt nie chciał kupować, więc się nawróciła na tradycję i wartości. To się kiedyś nazywało "świątojebliwość"
OdpowiedzI do której kategorii ją to klasyfikuje?
Odpowiedz