Mentalność doulosa.
To, co odróżnia ludzi od "suwerenów", to rozumienie wartości życia i ryzyka. Człowiek na trochę wyższym poziomie, wcale nie wysokim, ma potrzebę przekraczania granic, zdobywania, osiągania. Dlatego taki człowiek nie będzie nigdy pracował przy taśmie w fabryce, bezmyślnie klepał zdrowasiek, czy czekał na ochłapy z czyjegoś stołu.
Doulosa tego nie rozumie. Dla niego ktoś żyjący i działający jest debilem. Jemu pasował słodki w swoim rozkładzie i marazmie komunizm, bo pozwalał wegetować. Doulos nie rozróżnia wysokiej motywacji człowieka od niskiej motywacji klauna, który ryzykuje w sposób nieświadomy dla chwilowego poklasku, dla bodźca zewnętrznego.
Dla niektórych entelachią są góry. To ich wybór. A wybór wiąże się z konsekwencjami, czego nie rozumie przeciętny prawdziwy polak, transgender, spaślak czy inna kreatura tak samo wadliwa.
Maquabra: Czyli takim doulosem jesteś jak widać. Używasz słów, których nie rozumiesz, bełkoczesz bez ładu i składu, ale za to nienawiść do Polski pokazać musisz żeby rubelków trochę zarobić.
Nieczęsto spotyka się kreatury twojego pokroju.
i jedni i drudzy robią to z tych samych powodów, pierwszy to nuda nie mają nic lepszego do roboty druga to pycha, chęć zaimponowania innym czy udowodnienia czegoś sobie oraz zapisania się na kartach, których i tak większość nie interesuje.
Do tego teraz to już jest wręcz masowa turystyka, w sezonie to czeka się w kolejce by wejść na te góry, kto ma kasę tego nawet wniosą, wiec nic takiego.
Tak naprawdę rodzic opiekujący się niepełnosprawnym dzieckiem, ma w sobie więcej odwagi, zawziętości, zaparcie i ogólnie wszystkiego, ale o takich ludziach się za często nie wspomina, bo niby po co w końcu robią coś co wydaje się naturalne ale wcale takie nie jest.
@tomitom86: Popatrz na to z innej strony. Ten oszołom nie napisał ani słowa o "katolach". O Polakach też napisał niemal neutralnie. Może typ się pomału cywilizuje?
o nie zgodzę się - gość który jako pierwszy człowiek w historii próbuje zjeść wszystkie rodzaje tabletek do prania nie dostaje na to kasy z naszych podatków, a te typki od wspinaczki już tak... natomiast myślę że jeszcze większymi idiotami są ludzie którzy się nad tymi typkami użalają... przecież oni nie idą tam w lecie kiedy warunki są dobre, tylko właśnie w zimie wtedy kiedy ryzyko jest największe bo całą ideą tego "sportu" jest robienie czegoś śmiertelnie niebezpiecznego - czyli absolutnie niczym się to nie różni od typa który podejmuje się zażycia wszystkich dopalaczy dostępnych na jego dzielni, czy tam wypicia duszkiem litra wódki - to jest akcja typu "ja nie dam rady?!?" a ludziska im to jeszcze sposnorują potem sponsorują akcje ratunkową a na zakończenie stawiaja znicze w necie... no kpina
Mentalność doulosa. To, co odróżnia ludzi od "suwerenów", to rozumienie wartości życia i ryzyka. Człowiek na trochę wyższym poziomie, wcale nie wysokim, ma potrzebę przekraczania granic, zdobywania, osiągania. Dlatego taki człowiek nie będzie nigdy pracował przy taśmie w fabryce, bezmyślnie klepał zdrowasiek, czy czekał na ochłapy z czyjegoś stołu. Doulosa tego nie rozumie. Dla niego ktoś żyjący i działający jest debilem. Jemu pasował słodki w swoim rozkładzie i marazmie komunizm, bo pozwalał wegetować. Doulos nie rozróżnia wysokiej motywacji człowieka od niskiej motywacji klauna, który ryzykuje w sposób nieświadomy dla chwilowego poklasku, dla bodźca zewnętrznego. Dla niektórych entelachią są góry. To ich wybór. A wybór wiąże się z konsekwencjami, czego nie rozumie przeciętny prawdziwy polak, transgender, spaślak czy inna kreatura tak samo wadliwa.
OdpowiedzMaquabra: Czyli takim doulosem jesteś jak widać. Używasz słów, których nie rozumiesz, bełkoczesz bez ładu i składu, ale za to nienawiść do Polski pokazać musisz żeby rubelków trochę zarobić. Nieczęsto spotyka się kreatury twojego pokroju.
Odpowiedzi jedni i drudzy robią to z tych samych powodów, pierwszy to nuda nie mają nic lepszego do roboty druga to pycha, chęć zaimponowania innym czy udowodnienia czegoś sobie oraz zapisania się na kartach, których i tak większość nie interesuje. Do tego teraz to już jest wręcz masowa turystyka, w sezonie to czeka się w kolejce by wejść na te góry, kto ma kasę tego nawet wniosą, wiec nic takiego. Tak naprawdę rodzic opiekujący się niepełnosprawnym dzieckiem, ma w sobie więcej odwagi, zawziętości, zaparcie i ogólnie wszystkiego, ale o takich ludziach się za często nie wspomina, bo niby po co w końcu robią coś co wydaje się naturalne ale wcale takie nie jest.
Odpowiedz@tomitom86: Popatrz na to z innej strony. Ten oszołom nie napisał ani słowa o "katolach". O Polakach też napisał niemal neutralnie. Może typ się pomału cywilizuje?
Odpowiedz@lukasz0706: Nie sądzę. Takie worki mięsa się nie cywilizują.
Odpowiedz@tomitom86: Dajmy mu szansę, może jeszcze nic straconego...
Odpowiedz@Maquabra: Jak nigdy się z Tobą zgadzam. Może poza ostatnim zdaniem (a w zasadzie jego częścią), mogłeś to sobie darować i byłoby idealnie.
Odpowiedznajwiększy debilizm to porównywanie zjadania tabletek do prania ze wspinaczką
OdpowiedzJedynie nie jest debilem ten co siedzi przed tvpis
Odpowiedzo nie zgodzę się - gość który jako pierwszy człowiek w historii próbuje zjeść wszystkie rodzaje tabletek do prania nie dostaje na to kasy z naszych podatków, a te typki od wspinaczki już tak... natomiast myślę że jeszcze większymi idiotami są ludzie którzy się nad tymi typkami użalają... przecież oni nie idą tam w lecie kiedy warunki są dobre, tylko właśnie w zimie wtedy kiedy ryzyko jest największe bo całą ideą tego "sportu" jest robienie czegoś śmiertelnie niebezpiecznego - czyli absolutnie niczym się to nie różni od typa który podejmuje się zażycia wszystkich dopalaczy dostępnych na jego dzielni, czy tam wypicia duszkiem litra wódki - to jest akcja typu "ja nie dam rady?!?" a ludziska im to jeszcze sposnorują potem sponsorują akcje ratunkową a na zakończenie stawiaja znicze w necie... no kpina
Odpowiedz