Sr@nie w banie. 95 lat teraz, starszy 40 lat, 35 lat po ślubie, czyli ona miała 20 a on 60, forsiasty - czyli ktos jak Wojewódzki, Czarek Pazura czy niemalze Ibisz (58 lat). Zaraz tam dziadek.
„Babcia Zofia” to 85-letnia siostra babci delikwenta, która oprócz niego nie ma żadnych wnuków. Po pierwsze, czemu „babcia”, a nie „ciocia”?
Zdanie nie ma sensu, jeśli 85-letnia „babcia Zofia”, siostra babci delikwenta, ma tylko jednego wnuka, który jest też delikwentem. No chyba, że jedna miała syna, druga córkę i kuzyni się pobrali.
Jeśli tak nie jest, to rozbijmy to zdanie:
- babcia delikwenta nie ma innych wnuków oprócz tego jednego;
- babcia ma 85-letnią siostrę Zofię.
85 lat w 2023 oznacza rok urodzenia 1938, czyli 4-pokojowego mieszkania dorobiła się już po wojnie. Stalinizm, Bierut i Gomułka zabraliby jej to 4-pokojowe mieszkanie, chyba że jej rodzice mieli dużo dzieci. Dwójka dzieci w 4-pokojowym mieszkaniu w czwartej czy piątej dekadzie poprzedniego wieku jest mało realne.
Nie jest powiedziane, że Zofia nie miała swoich dzieci ani wnuków. Nie jest też powiedziane, że babcia i Zofia nie miały więcej rodzeństwa. To dość rzadkie przypadki, żeby po dwóch pokoleniach było tylko jedno dziecko...
I tutaj wchodzi kwestia dziedziczenia. Jeśli babcia ma faktycznie tylko jedną siostrę, która nigdy nie wyszła za mąż i pozostała bezdzietna, to ustawowo jej majątek przechodzi na rodziców, a po rodzicach po równo na pozostałe dzieci jej rodziców, czyli na babcię delikwenta. Ostatecznie mieszkanie i tak na niego przejdzie, więc po co te zabiegi o względy ciotki Zofii?
@wroblitz: Jeśli zależy nam wyłącznie na mieniu spadkodawcy, to zabieganie o względy może być wręcz niekorzystne, bo a nuż spadkodawca poczuje się lepiej i pożyje jeszcze wiele lat.
Dziwi mnie tylko żenujący poziom wiedzy rzeczowej w tych memach. Ewidentne tłumaczenia z angielskiego, bo tam 85-letni emeryci rzeczywiście mogą posiadać znaczny majątek, ale nawet one nie opierają się na żadnych realiach, bo praktycznie wszędzie są domyślne reguły dziedziczenia.
Sr@nie w banie. 95 lat teraz, starszy 40 lat, 35 lat po ślubie, czyli ona miała 20 a on 60, forsiasty - czyli ktos jak Wojewódzki, Czarek Pazura czy niemalze Ibisz (58 lat). Zaraz tam dziadek.
Odpowiedzco do tego pierwszego zestawu.. Brzydzę się takimi hienami. Jest to po prostu obrzydliwe.
Odpowiedz„Babcia Zofia” to 85-letnia siostra babci delikwenta, która oprócz niego nie ma żadnych wnuków. Po pierwsze, czemu „babcia”, a nie „ciocia”? Zdanie nie ma sensu, jeśli 85-letnia „babcia Zofia”, siostra babci delikwenta, ma tylko jednego wnuka, który jest też delikwentem. No chyba, że jedna miała syna, druga córkę i kuzyni się pobrali. Jeśli tak nie jest, to rozbijmy to zdanie: - babcia delikwenta nie ma innych wnuków oprócz tego jednego; - babcia ma 85-letnią siostrę Zofię. 85 lat w 2023 oznacza rok urodzenia 1938, czyli 4-pokojowego mieszkania dorobiła się już po wojnie. Stalinizm, Bierut i Gomułka zabraliby jej to 4-pokojowe mieszkanie, chyba że jej rodzice mieli dużo dzieci. Dwójka dzieci w 4-pokojowym mieszkaniu w czwartej czy piątej dekadzie poprzedniego wieku jest mało realne. Nie jest powiedziane, że Zofia nie miała swoich dzieci ani wnuków. Nie jest też powiedziane, że babcia i Zofia nie miały więcej rodzeństwa. To dość rzadkie przypadki, żeby po dwóch pokoleniach było tylko jedno dziecko... I tutaj wchodzi kwestia dziedziczenia. Jeśli babcia ma faktycznie tylko jedną siostrę, która nigdy nie wyszła za mąż i pozostała bezdzietna, to ustawowo jej majątek przechodzi na rodziców, a po rodzicach po równo na pozostałe dzieci jej rodziców, czyli na babcię delikwenta. Ostatecznie mieszkanie i tak na niego przejdzie, więc po co te zabiegi o względy ciotki Zofii?
Odpowiedz@yahoo111: No generalnie w przypadku dziedziczenia ustawowego jakiekolwiek zabieganie o względy spadkodawcy mija się z celem.
Odpowiedz@wroblitz: Jeśli zależy nam wyłącznie na mieniu spadkodawcy, to zabieganie o względy może być wręcz niekorzystne, bo a nuż spadkodawca poczuje się lepiej i pożyje jeszcze wiele lat. Dziwi mnie tylko żenujący poziom wiedzy rzeczowej w tych memach. Ewidentne tłumaczenia z angielskiego, bo tam 85-letni emeryci rzeczywiście mogą posiadać znaczny majątek, ale nawet one nie opierają się na żadnych realiach, bo praktycznie wszędzie są domyślne reguły dziedziczenia.
Odpowiedz