Nie wiem czy wiecie, ale od bomby atomowej jest się tak samo martwym jak od kuli z karabinu, głodu albo utonięcia. Po prostu jest to trochę bardziej medialny sposób od innych.
@Maquabra tak ku*wa od jednej kuli z karabinu umiera kilkadziesiąt tysięcy osób. Głód i utonięcia nie są bronią. Jak juz sądze że nic głupszego nie możesz tutaj napisać to zakaz każdym razem mnie zaskakujesz.
@zyxxx Po części masz rację, z tą różnicą że jak coś może być użyte jako broń, nie czyni z tego broni, na przykład kij bejsbolowy. Bronią nie jest, ale może być. Tak samo jak głód i powódz z definicji nie jest to broń.
@huba13 Widzę poczynania jegomości makabry na tym portalu. Wierz mi to nie są żarty, on po prostu pisze takie głupoty i jeszcze ma czelność uważać się za najmądrzejszego na tym portalu.
@lucky8666: To, że najmądrzejszy nie jest, akurat wiem, chociaż, o dziwo, zdarza mi się z nim zgodzić - bardzo rzadko, ale jednak, ale nawet zepsuty zegar 2x na dobę pokazuje dobrą godzinę ;)
Nie wiem czy wiecie, ale od bomby atomowej jest się tak samo martwym jak od kuli z karabinu, głodu albo utonięcia. Po prostu jest to trochę bardziej medialny sposób od innych.
Odpowiedz@Maquabra tak ku*wa od jednej kuli z karabinu umiera kilkadziesiąt tysięcy osób. Głód i utonięcia nie są bronią. Jak juz sądze że nic głupszego nie możesz tutaj napisać to zakaz każdym razem mnie zaskakujesz.
Odpowiedz@lucky8666: głód i utonięcie mogą być "bronią" - oba mogą być celowo wywołane na masową skalę.
Odpowiedz@Maquabra: @lucky8666: Chyba nie ogarnął dowcipu :)
Odpowiedz@zyxxx Po części masz rację, z tą różnicą że jak coś może być użyte jako broń, nie czyni z tego broni, na przykład kij bejsbolowy. Bronią nie jest, ale może być. Tak samo jak głód i powódz z definicji nie jest to broń.
Odpowiedz@huba13 Widzę poczynania jegomości makabry na tym portalu. Wierz mi to nie są żarty, on po prostu pisze takie głupoty i jeszcze ma czelność uważać się za najmądrzejszego na tym portalu.
Odpowiedz@lucky8666: To, że najmądrzejszy nie jest, akurat wiem, chociaż, o dziwo, zdarza mi się z nim zgodzić - bardzo rzadko, ale jednak, ale nawet zepsuty zegar 2x na dobę pokazuje dobrą godzinę ;)
Odpowiedz