Może uznali, że okazja nie była tego warta i jest to po prostu wykorzystywane do walki politycznej? Codziennie ludzie umierają w wypadkach samochodowych albo przedwcześnie na choroby, a jakoś nikt nie urządza z tego powodu "minut ciszy" w Sejmie.
@Klugheit: No i jeszcze dodam - w wypadkach komunikacyjnych ginie zdecydowanie mało osób w stosunku do przedwczesnych śmierci z chorób krążeniowych. Oczywiście, te drugie zdecydowanie można poprawić i ludzi uratować. Rządzący tymczasem "niech jadą!" do lekarzy, których brakuje.
@FrozenMind: Ale tu chodzi tylko o tę minutę ciszy, a nie o problemy służby zdrowia, które toczą ten resort od 20 lat i nikomu się nie udało im zaradzić. Nikt tu nic nie tuszuje tylko zwraca się uwagę, że skala reakcji jest niewspółmierna - jakkolwiek brutalnie by to nie zabrzmiało - do wydarzenia. Minuta ciszy w Sejmie powinna być zarezerwowana na prawdziwe tragedie narodowe, a nie robienie politycznej agitki antyrządowej.
pamiętacie jak lewica wykorzystywała niepełnosprawnych do walki politycznej? Temat został wykorzystany i wyssany do suchości, ograny aż do porzygu i po 2 tygodniach nagle problem znikł. Wcześniej były chyba samotne matki.. No a teraz mamy grzany temat kobiety, która zginęła przez zaniedbanie lekarskie.
@MrDeothor: Po prostu niektóre środowiska mają tak, że wykorzystują każdą okazję żeby walić w rząd. Obojętne jaka sprawa i czy ma sens, bo to ich w większości nie obchodzi. Byle robić szum. I tak to się kręci :-)
Czyli jedna litera na 15 sekund
OdpowiedzMoże uznali, że okazja nie była tego warta i jest to po prostu wykorzystywane do walki politycznej? Codziennie ludzie umierają w wypadkach samochodowych albo przedwcześnie na choroby, a jakoś nikt nie urządza z tego powodu "minut ciszy" w Sejmie.
Odpowiedz@Klugheit Bo katastrofa Smoleńska wcale nie jest wykorzystywana do walki politycznej... XkurvvaD
Odpowiedz@Klugheit ale piszesz o setkach milionów wyrzuconych w czczenie ofiar i sprawców katastrofy komunikacyjnej w Smoleńsku?
Odpowiedz@Klugheit: Może nie było warte, bo taką śmierć najlepiej zatuszować. Inaczej jeszcze wyjdzie, że decyzje polityczne niszczą ludziom życie.
Odpowiedz@Klugheit: No i jeszcze dodam - w wypadkach komunikacyjnych ginie zdecydowanie mało osób w stosunku do przedwczesnych śmierci z chorób krążeniowych. Oczywiście, te drugie zdecydowanie można poprawić i ludzi uratować. Rządzący tymczasem "niech jadą!" do lekarzy, których brakuje.
Odpowiedz@emillo321: Tylko skala i skutki dla państwa nie te...
Odpowiedz@NadobnyWieslaw: Nie, piszę o absurdzie minuty ciszy w Sejmie gdyby chcieć ją organizować dla każdego kto przedwcześnie zmarł.
Odpowiedz@FrozenMind: Ale tu chodzi tylko o tę minutę ciszy, a nie o problemy służby zdrowia, które toczą ten resort od 20 lat i nikomu się nie udało im zaradzić. Nikt tu nic nie tuszuje tylko zwraca się uwagę, że skala reakcji jest niewspółmierna - jakkolwiek brutalnie by to nie zabrzmiało - do wydarzenia. Minuta ciszy w Sejmie powinna być zarezerwowana na prawdziwe tragedie narodowe, a nie robienie politycznej agitki antyrządowej.
Odpowiedzpamiętacie jak lewica wykorzystywała niepełnosprawnych do walki politycznej? Temat został wykorzystany i wyssany do suchości, ograny aż do porzygu i po 2 tygodniach nagle problem znikł. Wcześniej były chyba samotne matki.. No a teraz mamy grzany temat kobiety, która zginęła przez zaniedbanie lekarskie.
Odpowiedz@MrDeothor: Po prostu niektóre środowiska mają tak, że wykorzystują każdą okazję żeby walić w rząd. Obojętne jaka sprawa i czy ma sens, bo to ich w większości nie obchodzi. Byle robić szum. I tak to się kręci :-)
OdpowiedzCzcijmy codziennie minutą ciszy dzieci okaleczane za namową działaczy lewicy.
OdpowiedzMoim zdaniem wykorzystywanie czyjejś tragedii do walki politycznej jest obrzydliwe. Nieważne, czy to śmierć ciężarnej, czy Smoleńsk.
Odpowiedz