Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Książka

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar jedyny360
2 6

Przeczytanie jednej 2 razy nie ma szans pomóc - wciąż zostaje 25% problemów. Natomiast kupienie dwóch kopii i czytanie ich jednocześnie ma szansę rozwiązać 100% problemów

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 6

@BEZMENOW: Z tym, że tu nie było próby żartu - więc ciężko, żeby próba była nieudana, jeśli jej nie było, nie? No, ale jak się nie umie czytać ze zrozumieniem ani myśleć samodzielnie, to później tak to wychodzi, że komentarz, który mówi o faktycznej matematyce bierzesz za żart I warto było przerywać passę nie zaczepiania mnie? Już ci przepadła obrona "łazisz za mną bo ja cię nie zaczepiam a ty mnie tak".

Odpowiedz
avatar jedyny360
3 5

@BEZMENOW: "Powtarzasz się palancie. Zasób wyrazów się skończył?" - jeżeli ty powtarzasz te same błędy, to j "Zacząłem robić to samo co ty żeby ci pokazać jakie to żałosne cwelu!" - czyli zniżyłeś się do mojego rzekomego poziomu, gratulacje. Jesteś oficjalnie, wg samego siebie żałosnym debilem, który za mną łazi. Już w A dlaczego rzekomego, to wiadomo "Czy ty to zdanie uważasz za faktyczną matematykę?" - no uważam to za potencjalne rozwiązanie, nie jestem w 100% pewien. Ale jeśli rozwiązanie tego problemu byłoby oczywiste, a ty inteligentny, to byś wytłumaczył *dlaczego* jestem rzekomo debilem, że tak uważam. "Ty naprawdę jesteś debilem jeśli to nie był żart." - uzasadnij dlaczego, bo inaczej ktoś inny jest tu debilem.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "Taaa nie ma to jak wysnuwać naukowe wnioski w sprawie jakiegoś głupiego żartu" - oj, wyszło, że jednak nie umiesz wykazać, że się w *drugim* zdaniu myliłem, więc zmieniłeś strategię? A to nie trochę za późno, bo sam, jak ten debil, od którego mnie wyzywasz, pochyliłeś się nad problemem z powyższego skrina i próbowałeś wysnuwać matematyczne wnioski A skoro o wysnuwaniu mowa, tutaj to właściwie nie ma co wysnuwać, jak się umie matmę to wszystko jest tu właściwie oczywiste. Ameryki nie odkryłem, choć nie wszyscy mają właściwą intuicję matematyczną, jak na przykład ten człowiek, co zasugerował by przeczytać książkę dwa razy. I jeszcze chciałbym się upewnić, czy dobrze zrozumiałem - wg ciebie zastanawianie się nad matematyką w żarcie opierającym się na matematyce jest przejawem debilizmu? To kolego, masz tak szeroką definicję debila, że każdy kto przeczytał żart i go zrozumiał jest siłą rzeczy się zalicza. A żeby było zabawnie faktyczni debile, którzy nie zastanawiają się nad tym, co czytają się niekwalifikują do twojej definicji. Co tylko potwierdza, że od ciebie "debil" to komplement "Idź się lecz....a nie, sorry dla ciebie już nie ma ratunku." - powiedział człowiek, który sam wg siebie jest żałosnym debilem, do tego jeszcze z niezdrową obsesją na moim punkcie - a uważasz mnie za debila. Ewidentnie masz coś nie teges pod kopułą i gdybyś potrafił samodzielnie myśleć, to też byś do tego doszedł.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "Nadal cytujesz moje wpisy bo nie masz nic do zaoferowania od siebie" - a to ty nie wiesz, że jak się kończy cytat, to zaczyna się moja wypowiedź? Już ci tłumaczyłem - cytaty są po to by ci pomóc w zrozumieniu tekstu, żebyś wiedział do czego się odnoszę, bo ciągle pokazujesz, że bez tej pomocy kompletnie byś się pogubił. Naucz się czytać ze zrozumieniem to nie będę musiał cytować fragmentów do których się odnoszę "i taka jest prawda!" - taka jest twoja opinia, oczywiście błędna "Jesteś idiotą." - idiotą jest ten, który nie wie jak działa cudzysłów i który potrzebuje pół godziny by wyprodukować jedno zdanie. I to będą widzieć inni.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Nie musisz mi w niczym pomagać palancie" - no właśnie muszę, pokazujesz to ciągle "ja doskonale rozumiem że jesteś kretynem" - jeżeli ktoś widzi dookoła samych kretynów, to sam jest kretynem. Plus miałeś rozumieć słowo pisane, a nie to czy ktoś jest kretynem "wciąż to tutaj udowadniasz" - dlatego nie odpowiedziałeś na ani jeden mój zarzut wykręcając się tym, że nie wiesz jak działa cudzysłów?

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Ja nie widzę tu innych kretynów poza tobą, więc nie wiem o czy mówisz." - no wroblitz chociażby, za obrażanie jego dostałeś oryginalnego bana na Calvusie. Tropoklatkę chyba też obrażałeś. I pozwoliłem sobie zajrzeć na twoje ostatnie komentarze i proszę, jeden z pierwszych to obrażanie jakiejś pauli z cyferkami. I wcześniej w tym samym wątku jeszcze dziadka z cyferkami. No chyba, że chcesz jeszcze pochwalić się schizofrenią i mówić, że to wszystko moje alt-konta. W sumie już pierdzielisz, że niby jestem adminem, mimo, że 1) admini w komentarzach się wyróżniają i 2) ban z Calvusa jest także na kolejne konta, więc w momencie jakbym cię rozpoznał już byś miał ode mnie bana

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "Co ty bredzisz pajacu?" - zapytałeś to ci przypomniałem, bo najwyraźniej takie masz nawyki, że już nie pamiętasz kogo obrażasz. A ja mam dobrą pamięć, pamiętam, że na koncie Calvus dostałeś bana za obrażanie wroblitza, bo jak pytałeś z innego konta, to zerknąłem kogo z tamtego konta obrażałeś. Pamiętam też jak raz oprócz mnie był jeszcze inny użytkownik, chyba Tropoklatka, który podważał twoje wierzenia, to go też obrażałeś - aż mi się teraz przypomniał inny wątek gdzie oprócz mnie był Chicken i go też mieszałeś z błotem. A jako, że masz jeszcze kłopoty z pamięcią, to ci pomagam i przypominam. "Ty jesteś jak jakaś pijawka normalnie. Weź się w końcu ode mnie odp1@rd0l dobrze?" - ale to ty się mnie przyczepiłeś, już zapomniałeś? Poza tym dodatkowo ciągle minusujesz mi komentarze, no sam zaczepiasz, a później płaczesz, że ci nie daję spokoju - kiedy ja tylko odpowiadam na zaczepki. "Połóż się i odpocznij, bo ci mózg zaparował" - jeśli już komuś mózg zaparował, to temu co się kazał odczepić, jak sam się przyczepił.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "Na jego poważne i uargumentowane zarzuty odpowiem gifem, na pewno uznają, że to ja mam rację i wcale nie pomyślą, że jestem za głupi by odpowiedzieć merytorycznie"

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-4 8

@jedyny360: Okay, odpowiem ci w bardziej zrozumiały sposób: Jeb sie debilu! Teraz lepiej?

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "Wciąż będę ignorował jego uargumentowane zarzuty i powiem mu, żeby się j*bał, na pewno nie wyjdę na ograniczonego umysłowo idiotę w oczach innych" No i oczywiście: "Jeb sie debilu! Teraz lepiej?" - ale to ty dzwonisz

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-5 7

@jedyny360: Tobie w mózgu dzwoni pajacu. Skąd ty palancie wiesz jak wyglądam w oczach innych? Może wszyscy myślą że to właśnie ty jesteś tym idiotą. Zapytaj swoich przełożonych na Mistrzach.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "Tobie w mózgu dzwoni pajacu" - już zapomniałeś, że to ty się mnie przyczepiłeś? No kurde, u ciebie w mózgu to chyba nawet nie dzwoni, bo to by była jakaś aktywność, a ja widzę brak aktywności. "Skąd ty palancie wiesz jak wyglądam w oczach innych?" - bo potrafię spojrzeć na sytuację z perspektywy innej osoby? Taka zwykła ludzka cecha, nie słyszałeś o niej? "Może wszyscy myślą że to właśnie ty jesteś tym idiotą" - teoretycznie możliwe, ale mało prawdopodobne. Co najwyżej będą mnie mieć za dziwaka, że ci w rzeczowy sposób odpowiadam, ale zbyt słodko się złościsz, kiedy mózg ci się przepala. "Zapytaj swoich przełożonych na Mistrzach." - leki weź, bo ci się schizofrenia znowu udziela.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Z tego co pamiętam to ty zawsze się dopierdzielasz do moich komentarzy, a nie odwrotnie, pajacu. Wow! Potrafisz spojrzeć na sytuację z perspektywy innej osoby? No niesamowite. Taka ludzka cecha, tak? Wow! Just wow. Z tymi lekami to też ode mnie zapożyczyłeś, co? Schizo! Brakuje ci pomysłów?

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 2

@BEZMENOW: "Z tego co pamiętam to ty zawsze się dopierdzielasz do moich komentarzy, a nie odwrotnie, pajacu." - a przewiń stronę do góry i zobacz kto tu kogo zaczepiał, bo pamięć cię chyba zawodzi "Wow! Potrafisz spojrzeć na sytuację z perspektywy innej osoby? No niesamowite. Taka ludzka cecha, tak? Wow! Just wow." - nie udawaj zdumionego, bo sam zadałeś głupie pytanie. Gdybyś o tym wiedział wcześniej, to byś nie zadawał takiego pytania. "Z tymi lekami to też ode mnie zapożyczyłeś, co? Schizo! Brakuje ci pomysłów?" - mówiłeś o leczeniu, nie o lekach. Plus w innym komentarzu znowu porównanie do chatGPT wziąłeś ode mnie, więc już nie dokładaj hipokryzji

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2023 o 15:21

avatar BEZMENOW
-1 3

@jedyny360: No nie... jedyny twój głupi mem który ja skomentowałem pierwszy, ale jak ty wchodzisz na wszystkie moje to jest okay? Masz chyba jakiegoś guza na mózgu człowieku. Potrafisz tylko pisać brednie żeby ludzi wkurzać swoją głupotą?

Odpowiedz
avatar jedyny360
-1 3

@BEZMENOW: "No nie... jedyny twój głupi mem który ja skomentowałem pierwszy, ale jak ty wchodzisz na wszystkie moje to jest okay?" - nie wchodzę, a natrafiam w komentarzach, bo je normalnie czytam to raz. Dwa, nie kłam, że wszystkie, bo do tego daleko, piszesz znacznie więcej komemtarzy, niż te na które odpowiadam. Trzy, sam się przyznałeś, że łazisz za mną. A teraz płaczesz, żebym się odczepił, konkretnie tutaj, po tym jak sam zaczepiłeś, to cztery. A wytykałem ci hipokryzję, bo wg ciebie łażenie za kimś nie jest okej, a jednak to robisz, to pięć. "Potrafisz tylko pisać brednie żeby ludzi wkurzać swoją głupotą?" - czytasz wszystkie moje komentarzd, więc znasz reakcje innych na mnie - i jesteś jedynym, którego wkurzam swoją rzekomą "głupotą". Poza tym, gdybym pisał brednie to byś nie musiał uciekać się do niemerytorycznych odpowiedzi. Wyzywając mnie w odpowiedzi na moje uargumentowane komentarze pokazujesz słabość - i emocjonalną, i intelektualną. I inni to widzą, widzą, że zagiął cię rzekomy debil. Ja może wyjdę na dziwaka, bo ci tyle odpisuję - ale ty? No ty wychodzisz na idiotę.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Każdy stalker mówi że tylko "natrafia" na swoją ofiarę, a nie prześladuje. Nie jesteś "rzekomym" debilem tylko prawdziwym debilem i to wciąż udowadniasz... i inni to widzą więc może przestań się ośmieszać.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: "Każdy stalker mówi że tylko "natrafia" na swoją ofiarę, a nie prześladuje" - i każdy człowiek, który faktycznie tylko natrafia na kogoś przypadkiem też tak mówi, więc co to udowadnia? Gdybym jeszcze faktycznie pisał pod każdym twoim komentarzem, ale nie, tu musiałeś skłamać, żeby zarzut brzmiał jakby był poważny. Poza tym komentowanie niektórych twoich wpisów to "prześladowanie"? No weź nie bądź πzda, nawet takie lewaki jak gramin czy maquabra nigdy nie czuli, że ich prześladuję, a wiesz jak delikatni potrafią lewicujący. "Nie jesteś "rzekomym" debilem tylko prawdziwym debilem i to wciąż udowadniasz" - no to dlaczego ciągle dajesz się mi zagiąć? Jesteś głupszy od debila czy co? Dlatego piszę "rzekomy" "i inni to widzą więc może przestań się ośmieszać." - znowu majaczysz? Kto ostatnio mówił, że się ośmieszam? Chyba znowu ci się pomyliło, bo z nas dwóch to tobie częściej piszą, że głupoty wypisujesz.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Czemu obrażasz ludzi? Co ci zrobił Maquabra czy Gramin? Może to też moje lewe konta?

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: "Czemu obrażasz ludzi? Co ci zrobił Maquabra czy Gramin?" - ale oni się sami identyfikują jako lewaki, więc gdzie tu obraza? I co to, czyżbyś czuł się urażony w czyimś imieniu? I to jeszcze w imieniu ludzi, których moje słowa by nie uraziły? Nie wiedziałem, że też jesteś lewicujący. "Może to też moje lewe konta?" - oczywiście, że nie, co za głupie pytanie. I btw. znowu nie odpowiedziałeś merytorycznie na komentarz. Skupiałeś się na jednym wybranym aspekcie, gdzie zauważyłeś, że można się mnie przyczepić - oczywiście się pomyliłeś, bo nie wiesz o czym piszesz, ale to nieważne tutaj - resztę zostawiłeś, bo nie potrafiłeś znaleźć w tym luki. Tylko pytanie, skoro rzekomo jestem debilem, to dlaczego niczego innego nie mogłeś się przyczepić?

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Ciesz się że w ogóle ci odpowiadam.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: Tu nie ma co się cieszyć, bo takie odpowiedzi są żałosne

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Wolę żeby moje odpowiedzi były żałosne, niźli samemu być żałosnym tak jak ty.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: "Wolę żeby moje odpowiedzi były żałosne, niźli samemu być żałosnym" - produkując żałosne odpowiedzi sam jesteś żałosny, to chyba logiczne XD "tak jak ty" - nie ja piszę żałosne odpowiedzi XD Wgl. po co mi odpiadasz, kiedy wiesz, że każdą kolejną odpowiedzią robisz z siebie jeszcze większe pośmiewisko?

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Chyba siebie nie widzisz palancie.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: Proszę, powiedz gdzie robię z siebie pośmiewisko. Istnieje odpowiedź która by się nawet broniła, zobaczymy, czy dasz radę na nią wpaść (oczywiście nie wpadniesz, bo to wymaga samodzielnego myślenia, a ty przecież nie umiesz myśleć samodzielnie) Rzekomy debil potrafił tobie przedstawić uzasadnienie (oczywiste, bo oczywiste, choć jak jakiś krettn który np. nie wiedział że pisanie żałosnych odpowiedzi jest żałosne mógł na to nie wpaść) Czemu ty miałbyś nie umieć samemu przedstawić uzasadnienia? No chyba, że jesteś faktycznym debilem, to wtedy byś nie potrafił. Udowodnij mi, że się mylę.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Bredzisz jak poparzony człowieku... naprawdę, ile ty masz lat?

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: Pierwszy zadałem pytanie, gdybyś nie był debilem, to byś normalnie udzielił odpowiedzi, a nie próbował zmieniać temat

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Powtórzę jeszcze raz: W dupie mam co myślisz.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "Powtórzę jeszcze raz: W dupie mam co myślisz." - wciąż nie umiesz odpowiedzieć na proste pytanie. To nie jest kwestia mojej opinii, to jest fakt, że nawet debil by potrafił odpowiedzieć.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: A, no i gdybyś faktycznie miał gdzieś co myślę, to byś nie łaził za mną minusując komentarze, które zostawiam pod innymi skrinami - a jednak łazisz i minusujesz. I tutaj sam za mną przylazłeś, a ci mówiłem, ja tylko odpowiadam na twoje komentarze

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-1 3

@jedyny360: O którym pytaniu w ogóle mówisz, bo już zapomniałem... żebym ci odpowiedział gdzie robisz z siebie pośmiewisko? Odpowiedź jest: Wszędzie!

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "O którym pytaniu w ogóle mówisz, bo już zapomniałem" - to znaczy, że masz problemy z pamięcią "żebym ci odpowiedział gdzie robisz z siebie pośmiewisko? Odpowiedź jest: Wszędzie!" - a może jednak odpowiedź na poziomie wyższym niż przedszkolne przepychanki słowne? Jakieś konkrety, uzasadnienie dlaczego?

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: TO TY ZA MNĄ ŁAZISZ KRETYNIE. Przestań kłamać krętaczu. Jesteś stalkerem i to w najgorszym wydaniu. Ten mem "książka" jest jedynym memem na który "natrafiłem" gdzie ty dałeś komentarz jako pierwszy, a w każdym innym to właśnie ty za mną łaziłeś. Każdy to może sprawdzić! Proszę bardzo.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Masz tu parę przykładów jak za mną łazisz... proszę bardzo, niech to każdy sprawdzi żeby nie było że ja kłamię, i przestań łżeć że "natrafiasz". Kto komentuje czyje komentarze? Mam podać więcej przykładów czy to wystarczy? Niektóre nawet z czasów Calvusa. https://mistrzowie.org/811840#comment_955441 https://mistrzowie.org/812111#comment_955961 https://mistrzowie.org/809879#comment_949292 https://mistrzowie.org/807005#comment_943628 https://mistrzowie.org/799337#comment_939025

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "TO TY ZA MNĄ ŁAZISZ KRETYNIE" - ty to sobie uroiłeś. "Przestań kłamać krętaczu" - udowodnij, że kłamię albo zamilcz, bo się pogrążasz. A już ci wielokrotnie udowadniałem kłamstwo "Jesteś stalkerem i to w najgorszym wydaniu" - raz, urojenia, dwa, zachowujesz się jak πzda. Poprawianiu twoich głupot daleko do "stalkingu w najgorszym wydaniu" "Ten mem "książka" jest jedynym memem na który "natrafiłem" gdzie ty dałeś komentarz jako pierwszy" h już się przyznałeś, że tu za mną przylazłeś, to raz. Dwa, mówię o minusach, nie konkretnie tym komentarzu "a w każdym innym to właśnie ty za mną łaziłeś" - ile razy zamierzasz powtarzać to kłamstwo? Fakt, normalnie się mnie boisz i nie mnie nie zaczepiasz, dlatego w naszych wymianach jak zwykle zaczynam pisząc odpowiedź do ciebie. No ale skoro tyle piszesz komentarzy, to nie trzeba za tobą łazić by na ciebie wpaść. Lubię czytać tutaj komentarze, lubię wytykać głupoty w komentarzach innych, to i często jak na ciebie natrafię, to zostawiam ci odpowiedź. Udowodnij że tak nie jest, bo inaczej brzmisz jak schizofrenik lub narcyz. "Każdy to może sprawdzić!" - i co znajdą, oprócz tony twoich odpowiedzi na moje komentarze to to, że wpadam na ciebie raz na jakiś czas i wytykam głupoty w twoim komentarzu. A poza tym piszę mnóstwo innych komentarzy, które nie mają związku z tobą, bo nie jesteś pępkiem świata "Masz tu parę przykładów jak za mną łazisz... proszę bardzo, niech to każdy sprawdzi żeby nie było że ja kłamię, i przestań łżeć że "natrafiasz"." - łał, posty z głównej, no kto by losowo natrafił na posty z głównej? A nawet jak znajdowałem cię czasem w poczekalni, przecież widziłaś, zostawiałem komentarze pod skrinami które były wcześniej w poczekalni. W końcu je zminusowałaś zanim skriny wyszły z głównej. To po co kłamiesz, że za tobą łażę?

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Właśnie udowodniłem że łżesz palancie" - jak kilka komentarzy w których odpowiadam na twoje komentarze udowadnia, że nie natrafiłem na nie normalnie korzystając z serwisu? "więc możesz zakończyć swoje głupie ataki" - jeśli ktoś tu kogoś atakuje, to będzie to ta osoba, która zwraca się do drugiej palancie. Plus to by lepiej brzmiało pod drugim skrinem, bo tutaj sam mnie pierwszy zaatakowałeś, więc wali hipokryzją na kilometr XD I jak się chcesz bawić w dowody, to proszę, dowód, że za mną łazisz i minusujesz wszystkie moje komentarze jak leci (plus, że jak idiota dałeś się nabrać na tą samą sztuczkę dwa razy): https://mistrzowie.org/685765#comment_954706

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Dokładnie tak! Będziesz teraz drążył że w tym jedynym skrinie to właśnie ja odpowiedziałem na twój głupi komentarz? Nie masz nic innego, nic! Co to ma być? Sam siebie skomentowałeś? https://mistrzowie.org/685765#comment_954706 <-- ??? Seriously, przestań i zachowaj choć odrobinę twarzy.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Dokładnie tak! Będziesz teraz drążył że w tym jedynym skrinie to właśnie ja odpowiedziałem na twój głupi komentarz? Nie masz nic innego, nic!" - wspominam o tym, bo to zajeżdża hipokryzją. Ale na to że jesteś stalkerem mam inny dowód - już ci pokazywałem, że obserwujesz mnie z jednego ze swoich alt-kont. Po co byś mnie obserwował, gdybyś nie zamierzał stalkować? "Co to ma być? Sam siebie skomentowałeś?" - popatrz na datę dodania skrina, popatrz na datę dodania komentarzy i popatrz na oceny. Ja wiedziałem, że będziesz minusował jak leci i zastawiłem pułapkę w którą wpadłes, bo jesteś bezmyślnym stalkerem. Jak ci to wytknąłem, to tak cię emocje poniosły, że z wrażenia chybiłaś i dałaś mi plusa :)

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Największym hipokrytą jesteś ty. Ja zmieniam konta żebyś się w końcu opd13rd0l1ł a ty wciąż mnie znajdujesz żeby mi umilać życie. Nie wiem o jakiej ty pułapce mówisz skoro ja tego skrina nawet nie skomentowałem pajacu, a ty sam do siebie mówisz jak schizo. Poza tym jestem mężczyzną więc nie "chybiłaś" tylko chybiłeś. Sam sobie zaprzeczasz bo jeśli ci dałem plusa, to najwyraźniej nie daje ci samym minusów, albo to nie ja.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Największym hipokrytą jesteś ty" - nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. "Ja zmieniam konta żebyś się w końcu opd13rd0l1ł" - nie kłam, zmieniasz je dlatego, bo ze zbanowanego konta nie możesz minusować moich komentarzy. "a ty wciąż mnie znajdujesz żeby mi umilać życie" - nie jesteś pępkiem świata i świat nie kręci się wokół ciebie. Przecież widziałeś, że ja się generalnie czepiam głupot w komentarzach, a że piszesz takowych dużo, to i czepiam się twoich komentarzy. Odpowiadał bym na te komentarze nawet jakbym nie wiedział, że ty je napisałeś. To, że ciebie można rozpoznać po jednym komentarzu to inna sprawa "Nie wiem o jakiej ty pułapce mówisz skoro ja tego skrina nawet nie skomentowałem pajacu" - inteligemtny człowiek zrozumiałby za pierwszym razem, że chodzi o pułapkę na *minusy*, nie komentarze. "a ty sam do siebie mówisz jak schizo" - jak się nie umie czytać ze zrozumieniem, to tak to może brzmieć. I wymyśl swoje teksty, pierwszy ci zasugerowałem schizofrenię "Poza tym jestem mężczyzną więc nie "chybiłaś" tylko chybiłeś" - przepraszam, autokorekta ;). Chociaż pisząc o tym, że cię niby prześladuję, bo śmiem poprawiać głupoty w twoich komentarzach to brzmisz jak πzda, więc może jednak nie jesteś aż tak mężczyzną jak myślisz "Sam sobie zaprzeczasz bo jeśli ci dałem plusa, to najwyraźniej nie daje ci samym minusów, albo to nie ja" - nie zaprzeczam, tylko twierdzę, że z tym drugim komentarzem to pod wpływem emocji źle kliknąłeś. Albo myślałeś, że sam sobie piszę, że jestem głupi i dałeś plusa, bo się gubisz czytając bardziej skomplikowane zdania - w końcu pokazałeś, że nie zrozumiałeś przekazu. Ale nabrałeś się na tę sztuczkę jeszcze 2 inne razy, więc też mogę podlinkować Wciąż nie wytłumaczyłeś jak 5 z wieluset moich komentarzy pod twoimi komentarzami udowadnia, że za tobą łażę.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Normalnie jesteś zwykłym psychopatą. Czy ty widzisz co piszesz? No idiota, po prostu idiota i do tego schizo z manią prześladowczą. Zrób sobie czapeczkę z folii aluminiowej to może przestaniesz słyszeć głosy.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Normalnie jesteś zwykłym psychopatą. Czy ty widzisz co piszesz? No idiota, po prostu idiota i do tego schizo z manią prześladowczą. Zrób sobie czapeczkę z folii aluminiowej to może przestaniesz słyszeć głosy." - chyba coś ci się pomyliło, chciałeś sobie odpowiedzieć wnioskując po treści komentarza.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Ja pamiętam co napisałem więc nie musisz cytować moich komantarzy. Nie potrafisz nic od siebie wypocić i dlatego musisz cytować co inni piszą, i pyskować jak czterolatek?

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Ja pamiętam co napisałem więc nie musisz cytować moich komantarzy" - 1) cytaty są po to, żebyś miał szansę zrozumieć do czego się odnoszę, bo notorycznie pokazujesz, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem 2) pokazałeś kilka razy, że masz problemy z pamięcią "Nie potrafisz nic od siebie wypocić i dlatego musisz cytować co inni piszą, i pyskować jak czterolatek?" - czej, ale jeśli piszesz, że nic sam nie umiem napisać i tylko cytuję ciebie oraz że pyskuję jak czterolatek to wiesz co to znaczy? Prosty logiczny wniosek, który inteligentny człowiek by wyłapał, ale ty walałeś się samozaorać XDDD A tak wgl to potrzebowałeś aż 5 minut na to, by napisać po raz kolejny ten sam idiotyczny argument o używaniu przeze mnie cytatów, który nijak nie ma się do mojego zarzutu? Serio? Nic więcej w tym czasie nie umiałeś wymyślić? A dlaczego jest to idiotyczny argument było wałkowane z kilkadziesiąt razy, w tym kilka razy w tym wątku.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Tak, czasem potrzebuję nawet więcej niż pięć minut na odpisanie, bo niestety odwrotnie do ciebie mam obowiązki rodzinne podczas gdy tobie mamusia skarpetki pierze, a ty siedzisz przed ekranem i czekasz na moją odpowiedź.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Tak, czasem potrzebuję nawet więcej niż pięć minut na odpisanie, bo niestety odwrotnie do ciebie mam obowiązki rodzinne" - czyli wysłałeś jeden komentarz, poszedłeś robić obowiązki, napisałeś drugi komentarz i to zajęło ci tylko 5 minut? Bujasz kolego. "podczas gdy tobie mamusia skarpetki pierze" - pudło, mam pralkę "a ty siedzisz przed ekranem i czekasz na moją odpowiedź" - nie mierz wszystkich swoją miarą, to, że ty wyczekujesz moich komentarzy, bo masz obsesję nie znaczy, że odwzajemniam twoje uczucie. I 4 minuty na ten komentarz to rozumiem też dlatego, bo jednocześnie pierzesz sobie skarpetki (bo kto inni miałby je prać?)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 22:04

avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Wow... masz pralkę? Niesamowite. Wiesz że istnieje coś takiego co się nazywa telefon komórkowy i można z niego wysyłać widomości nawet podczas srania? Stąd się wzięly te 4 minuty... twoje komentarze badają się tylko do czytania w kiblu.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Wow... masz pralkę? Niesamowite." - no już się tak nie spuszczaj, że podzieliłem się z tobą strzępkiem informacji o moim życiu. "Wiesz że istnieje coś takiego co się nazywa telefon komórkowy" - nie wywnioskowałeś po tym, jak ci powiedziałem, że korzystam z autokorekty? "można z niego wysyłać widomości nawet podczas srania? Stąd się wzięly te 4 minuty" - czyli tak jak od początku mówiłem, potrzebujesz 5 minut by napisać jeden krótki komentarz. Gratulacje, potwierdziłeś moje przypuszczenia "twoje komentarze badają się tylko do czytania w kiblu." - to musisz strasznie dużo srać, na tym etapie to nie może być zdrowe. Aż tak przeżywasz moje komentarze? No jak πzda I czy jak ci powiem, że chciałeś napisać "nadają", ale coś ci nie pykło to znowu będziesz ogłaszał, że wygrałeś, bo olejesz wszystkie inne argumenty i bezmyślnie powiesz "skoro czepiasz się gramatyki, to nie masz argumentów"? Sorry, to nie zadziała, jedyną szansą twoją na wygranie jest nie grać.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 22:29

avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Wciąż się o to czepiasz mnie, ale ja widzę że ty masz straszne problemy z rozumieniem. Czy ja pisałem że zawsze czytam twoje komantarze podczas srania, czy napisałem że twoje komentarze nadają się tylko do czytania w kiblu? Czy nadal nie rozumiesz? Może ci narysować obrazek tak jak to robi NASA, może wtedy zrozumiesz.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Wciąż się o to czepiasz mnie, ale ja widzę że ty masz straszne problemy z rozumieniem." - to sprawdź wzrok, bo źle widzisz "Czy ja pisałem że zawsze czytam twoje komantarze podczas srania, czy napisałem że twoje komentarze nadają się tylko do czytania w kiblu" - a czy ja pisałem, że ty czytasz wszystkie swoje komentarze na kiblu? Czy napisałem tylko, że musisz dużo srać? Gościu, jak mnie będziesz próbował łapać na czytanie ze zrozumieniem, to sam przeczytaj najpierw ze zrozumieniem, bo tak to wychodzisz na pajaca XD "Czy nadal nie rozumiesz? Może ci narysować obrazek tak jak to robi NASA, może wtedy zrozumiesz" - w obrazki to raczej płaskoziemcy idą, NASA raczej publikuje prace naukowe. I nad takim komentarzykiem ślęczałeś 15 minut. Kurde, ja w pół czasu napisałem więcej i tak, że nie możesz się przyczepić każdego zdania. Dlaczego rzekomu debil wyprzedza cię intelektualnie?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 23:56

avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Teraz mi powiesz że ślęczałem nad tym komentarzem pół dnia. Nie wiem czy ty myślisz że to jest rozmowa telefoniczna, ale tak jak mówiłem wcześniej: Ja nie siedzę cały dzień przed ekranem jak ty. "NASA raczej publikuje prace naukowe" Naprawdę? Pokaż mi jedno prawdziwe zdjęcie Ziemi a nie jakieś artystyczne wykonanie czy CGI, albo posklejane. Jedno! NIgdy tego nie zrobiłeś chociaż prosiłem tyle razy.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Teraz mi powiesz że ślęczałem nad tym komentarzem pół dnia." - skąd taki durny pomysł? Pisałem na jakiej podstawie wyciągnąłem mój wniosek "Nie wiem czy ty myślisz że to jest rozmowa telefoniczna, ale tak jak mówiłem wcześniej: Ja nie siedzę cały dzień przed ekranem jak ty." - a kiedy mówiłem, że siedzisz cały dzień? Puk, puk McFly, jest tam kto? Pisałem, że na moje komentarze odpisujesz za jednym posiedzeniem, a nie że siedzisz cały dzień. I jeśli siedziałbym cały dzień to nie myślisz, że szybciej bym ci odpisał? ""NASA raczej publikuje prace naukowe" Naprawdę? Pokaż mi jedno prawdziwe zdjęcie Ziemi a nie jakieś artystyczne wykonanie czy CGI, albo posklejane." - jaki związek mają zdjęcia do prac naukowych? Czy wcześniej jak mówiłeś o malowaniu obrazka miałeś na myśli te rzekomo sfałszowane zdjęcia - mimo, że malowanie obrazków tłumaczących dogmaty wiary to domena płaskoziemców "Jedno! NIgdy tego nie zrobiłeś chociaż prosiłem tyle razy." - bo dałem ci więcej linkując do zapytania google - a później kazałem ci udowodnić, że każde z nich jest sfałszowane, czego oczywiście nie zrobiłeś.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: To tak działa teraz nauka? Ja sobie coś wymyślę, a ty musisz udowodnić że to nie prawda? Super. Zupełnie tak samo gdy Georges Lemaître, belgijski ksiądz katolicki wymyślił sobie teorię Wielkiego Wybuchu or Big Bang i do tej pory to próbują udowodnić. Czyli wierzysz w coś co wymyślił sobie ksiądz!

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: @BEZMENOW: "To tak działa teraz nauka? Ja sobie coś wymyślę, a ty musisz udowodnić że to nie prawda?" - nie, nauka działa tak, że jak ty coś wymyślisz, to *ty* to powinieneś udowodnić. A tak się składa, że to ty sobie wymyśliłeś, że wszystkie zdjęcia Ziemi to fabrykacje, więc to udowodnij. I zanim powiesz powiesz "ale ty sobie wymyśliłeś, że to nie fake" - brzytwa Ockhama, z dwóch opcji: 1) zdjęcia są fałszywe, bo jest ogólnoświatowy spisek z którego przez 70 lat nie było żadnego przecieku, co byłoby ewenementem na skalę 2) jednak zdjęcia są autentyczne, bo społeczeństwo zdolne do skonstruowania m.in. łodzi podwodnych schodzących na kilometrowe głębokości i międzykontynentalne pociski balistyczne potrafi też wysyłać aparaty fotograficzne w kosmos która jest bardziej prawdopodobna? "Zupełnie tak samo gdy Georges Lemaître, belgijski ksiądz katolicki wymyślił sobie teorię Wielkiego Wybuchu or Big Bang i do tej pory to próbują udowodnić." - w którym ty roku żyjesz? 1930? Obserwacje Hubble'a z lat 60. już potwierdziły, że jest to poprawny model. Obecnie dopracowuje się szczegóły na podstawie dalszych, dokładniejszych obserwacji. I po co to "or Big Bang"? Nie wiesz, że Wielki Wybuch to to samo co Big Bang? Czy ty znasz wgl angielski? Bo w Stanach to ty chyba jednak nie mieszkasz, co? "Czyli wierzysz w coś co wymyślił sobie ksiądz!" - co wymyślił fizyk, który także na podstawie swoich obserwacji i co zostało potwierdzone przez obserwacje innych, tak. Jaki w tym problem widzisz? Jakbyś stał na stacji kolejowej i ksiądz by powiedział "Szyny dudnią, pociąg niedługo będzie" to byś nie uwierzył, bo jest księdzem? I jeszcze, żeby porównanie było trafniejsze, ksiądz w seminarium robił drugi kierunek inżyniera kolejnictwa i ty o tym wiesz. Co, dalej mu nie wierzysz, bo jest księdzem? Btw zdajesz sobie sprawę, że wykręcasz kota ogonem tak skupiając się na NASA, które przywołałeś bez związku do dyskusji?

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: I po co to "or Big Bang"? Nie wiesz, że Wielki Wybuch to to samo co Big Bang? Wyjaśniłem to ze względu na ciebie, bo z angilskim to u ciebie chyba niezbyt dobrze. Hubble Telescope? Wystrzelony 24 kwietnia 1990 roku na pokładzie promu kosmicznego Discovery, Hubble znajduje się obecnie około 332 mil (535 km) nad powierzchnią Ziemi, gdzie okrąża 15 orbit dziennie — mniej więcej raz na 95 minut.... i wszyscy łykają te idiotyzmy jak pelikany! Czy ty wgl masz mózg i potrafisz myśleć za siebie? Myślisz że jakaś kupa złomu bez żadnego napędu utrzymuje tą samą prędkość spadając od 33 lat i do tego wysyła jeszcze zdjęcia na ziemię? Dlaczego nie zrobi zdjęcia Ziemi? Georges Lemaître był księdzem i miał tyle wspólnego z nauką co ty, bo ty "wierzysz" w to samo gówno. Nie żadnych podstaw która udowania tę "teorię" tak samo jest z ewolucją i grawitacją.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 3

@jedyny360: Wasz najwspanialszy przedstawiciel nauki - Neil DeGrasse Tyson mówi o grawitacji. Każdy próbuje zaistnieć, wymyślając najgłupsze teorie, które są łykane przez takie pelikany jak ty. Prędkość grawitacji jest taka sama jak prędkość światła? Tak, on to wymyślił a ja mam udowodnić że tak nie jest? Kompletne bzdury! https://odysee.com/@billyzig:9/neil-degrasse-tyson-explains-the-speed:3 A tu mówi że sami nie wiedzą co to jest grawitacja: https://odysee.com/@THEFLATEARTHWARRIORZ:9/what-is-gravity-neil-tyson-idk:e a tu mówi że z wysokości 38 km nie widać krzywizny Ziemi: "That stuff is flat" https://odysee.com/@FLATEARTHPALS2:4/neil-tyson-that-stuff-is-flat:0

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: Dalej chcesz brnąć w wykręcanie kota ogonem? Bo co, wiesz, że inne moje argumenty są nietykalne i próbujesz atakować tam gdzie jeszcze widzisz szansę? Oj, ty się nie nauczysz. Nawet galop Gisha ci nie pomoże Faktycznie, ty nic nie umiesz wymyślić, więc ślepo wierzysz w to co ktoś ci wmówił apropos zdjęć Ziemi. A że nie wymagałeś dowodów to i to łyknąłeś. Ale już jak ktoś jednak ma wyższą poprzeczkę i nie wierzy innym na słowo jak frajer to dowodów nie umiesz przedstawić Bo ten obrazek składający się z 8 zdjęć z różnych epok to chyba nie twój dowód, co? Bo co, to nie są prawdziwe zdjęcia, bo pogoda się zmienia? Bo na przestrzeni dekad zmieniły się aparaty fotograficzne? Bo różne apataty mają różną czułość na światłość i kolory? Wgl znasz źródło tych zdjęć? A wgl to mógłbyś podać źródłowe fotografie, najlepiej z linkiem skąd one są oryginalnie? Najlepiej w oryginalnej rozdzielczości, a nie rozpikselowane jak nie wiem co? "Wyjaśniłem to ze względu na ciebie, bo z angilskim to u ciebie chyba niezbyt dobrze" - czyli postanowiłeś "wyjaśnić" angielski zwrot *zanim* go powiedziałeś? Ta, jasne. I z *angilskim* to może jest kiepsko, bo nawet nie słyszałem o takim języku, ale angielski znam bardzo dobrze, pewnie nawet lepiej od ciebie :) "Hubble Telescope?" - puk, puk, McFly, jest tam kto? Oczywiście, że nie pisałem o teleskopie Hubble'a tylko o Edwinie Hubble'u, naukowcu, na którego cześć nazwano teleskop. "Czy ty wgl masz mózg i potrafisz myśleć za siebie? Myślisz że jakaś kupa złomu bez żadnego napędu utrzymuje tą samą prędkość spadając od 33 lat i do tego wysyła jeszcze zdjęcia na ziemię?" - a słyszałeś o I zasadzie dynamiki Newtona? Obiekt w ruchu pozostanie w ruchu, o ile coś go nie wyhamuje. Wiadomym jest, że ciśnienie powietrza spada wraz z wysokością, a co za tym idzie stopniowo się przerzedza. A skoro, już na wysokościach przelotowych (czyli ok. 10km) ciśnienie już jest tylko 1/4 tego na poziomie morza, to na wysokości 50 razy wyższej musi być co najmniej 50 razy mniejsze - co za tym idzie powietrze jest super rzadkie, a i co za tym idzie opór powietrza byłby śmiesznie mały. Dlaczego miałoby się nie okazać, że ta, jak to określiłeś "kawał złomu" wyhamuje dopiero po 40-50 latach? Plus teleskop był serwisowany, w ramach serwisowania mógł dostawać dodatkowego kopa, jeśli za bardzo zwalniał. I dlaczego miałby nie wysyłać zdjęć na Ziemi? "Dlaczego nie zrobi zdjęcia Ziemi?" - zrób sobie selfie lustrzanką z teleobiektywem to zobaczysz dlaczego. Od tego są inne satelity z aparatami skalibrowanymi do robienia zdjęć Ziemi. Zresztą, nie udawaj, że to zdjęcie zmieniłoby twoje zdanie "Georges Lemaître był księdzem i miał tyle wspólnego z nauką co ty" - miał więcej, bo był także fizykiem, a ja jednak zajmuję się tylko informatyką. "bo ty "wierzysz" w to samo gówno" - co to za debilne uzasadnienie? "Nie żadnych podstaw która udowania tę "teorię"" - 1) nie rozumiesz definicji teorii w kontekście nauki, a co za tym idzie całej metody naukowej 2) jak nie ma, jak są? Podstaw jest kilka, taką najłatwiejszą do zrozumienia będzie obserwowany efekt Doppler w przypadku światła z odległych gwiazd, wskazujący na to, że się oddalają. "tak samo jest z ewolucją i grawitacją." - że na ewolucję nie ma dowodów to jeszcze jak cię mogę (mimo, że jest mnóstwo przesłanek, szczątki człekokształtnych, podobieństwo DNA które istnieje między chyba całym życiem na Ziemi co sugeruje wspólnego przodka, klasyfikacja organizmów wynika z tych podobieństw, etc.), ale grawitacja? Grawitacja to zjawisko, które powoduje, że jak upuścisz telefon, to ci spadnie. Jak na to, że obiekty spadają nie ma dowodów? I jedziesz po księdzu, a zaraz potem przyznajesz, że wierzysz w kreacjonizm wywodzący się z Biblii? XD

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Wasz najwspanialszy przedstawiciel nauki - Neil DeGrasse Tyson mówi o grawitacji." - skoro go tak lubisz, to może i jest najwspanialszy, ale w generalnie jest on komunikatorem naukowym jak każdy inny, może trochę bardziej nieznośny "Każdy próbuje zaistnieć, wymyślając najgłupsze teorie, które są łykane przez takie pelikany jak ty." - mylisz z procesem wymyślania nowych dogmatów wiary płaskoziemskiej "Prędkość grawitacji jest taka sama jak prędkość światła? Tak, on to wymyślił a ja mam udowodnić że tak nie jest?" - oczywiście, że nie, już ci to tłumaczyłem. Jakbyś go posłuchał, to by ci przedstawił uzasadnienie. Ale ty go wcale nie słuchałeś, bo nawet nie wiesz o czym mówił, bo co najwyżej mówił o propagacji grawitacji, że jakby Słońce nagle zniknęło, to informacja o tym dotarła by do Ziemi po 8 minutach i w związku z tym Ziemia by jeszcze chwilę poruszała się po orbicie. I nie odpowiedziałeś na pytanie odnośnie brzytwy Ockhama, co jest prawdopodobniejsze? Proste pytanie, inteligentny człowiek by przed nim nie uciekał. "A tu mówi że sami nie wiedzą co to jest grawitacja" - no bo ewidentnie podszedł do pytania mocno filozoficznie. Coś w stylu gdybyś zapytał filozofa w starożytnej Grecji czy wie co to wiatr. Stwierdziłby, że umie go opisać, skąd wieje, z jaką siłą itp., ale nie wie jaka jest natura wiatru, czym tak naprawdę jest. No bo nie wie, że jest to ruch cząsteczek powietrza wynikający z różnicy ciśnień, które to z kolei wynika z nierównomiernego ogrzewania atmosfery przez Słońce. I w ten sposób do grawitacji podchodzi Neil DeGrasse Tyson. "a tu mówi że z wysokości 38 km nie widać krzywizny Ziemi: "That stuff is flat"" - no i? Nikt rozsądny ci nie powie, że Ziemia nie jest lokalnie płaska. To wynika z tego, że obwód Ziemi jest spory i zmiana krzywizny na kilometr jest bardzo mała, dlatego krzywiznę planety można realnie obserwować z wyższych wysokości (chociaż można obserwować całkiem ładnie horyzont, który z krzywizny planety wynika)

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 4

@jedyny360: Dobrze że ty wszystko rozumiesz i się zgadzasz ze wszystkim co NASA ci wciska, a tak naprawdę wszystko jest prostsze niż ci się wydaje. Nie potrzebujesz wzorów rozpisanych na dwóch tablicach aby wyjaśnić jak coś działa. Z wyskości 38 nie widać krzywizny, ale pajace tacy jak ty czasem twierdzą że można zaobserwować krzywiznę staojąc na plaży, albo lecąc samolotem. Gęstość i wyporność sprawia że coś tonie, albo unosi się na powierzchni, lub lata albo spada, nie potrzebuje do tego magicznej siły grawitacji, której nikt jeszcze nie udowodnił.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Dobrze że ty wszystko rozumiesz i się zgadzasz ze wszystkim co NASA ci wciska, a tak naprawdę wszystko jest prostsze niż ci się wydaje" - nie wiem, to że gęstość atmosfery spada z wysokością wydaje się bardzo proste, aż dziw, że sam tego nie rozumiesz. "Nie potrzebujesz wzorów rozpisanych na dwóch tablicach aby wyjaśnić jak coś działa" - gdzie niby takie wzory widziałeś? Mylisz obliczenia z wzorami? "Z wyskości 38 nie widać krzywizny, ale pajace tacy jak ty czasem twierdzą że można zaobserwować krzywiznę staojąc na plaży, albo lecąc samolotem." - jak zwykle nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Tak jak nie rozumiałeś, że Neil DeGrasse Tyson mówił o prędkości propagacji grawitacji, tak tu nie rozumiesz, że mowa była o horyzoncie, który jest wynikiem krzywizny planety. Plus raczej nie "tacy jak ja", bo ja ci nigdy nie mówiłem, że na horyzoncie widzisz krzywiznę "Gęstość i wyporność sprawia że coś tonie, albo unosi się na powierzchni, lub lata albo spada, nie potrzebuje do tego magicznej siły grawitacji, której nikt jeszcze nie udowodnił." - czyli jeżeli zrobię komorę próżniową, włożę do niej chociażby telefon i znacznę wypompowywać powietrze od spodu pudełka to powinienem zaobserwować, że telefon poleci do góry, ponieważ gradient gęstości powietrza będzie dokładnie odwrotny niż na Ziemi, tak? No bo jak jest odwrotny gradient ciśnienia to i spadanie i latanie powinny być na odwrót. A wgl to dlaczego istnieje gradient powietrza? Dlaczego powietrze jest gęstsze nad morzem niż to samo powietrze w górach? Gazy mają to do siebie, że wypełniają dostępną im objętość równomiernie, chyba, że działa na dany gaz jakaś siła, wtedy będzie gęstszy zgodnie z kierunkiem (i zwrotem) działania siły. Dlaczego więc A magiczne siły i tak wciąż są potrzebne, bo jakoś trzeba wytłumaczyć przypływy i odpływy mórz i oceanów.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: Wow! "A magiczne siły i tak wciąż są potrzebne, bo jakoś trzeba wytłumaczyć przypływy i odpływy mórz i oceanów." Just wow! Jeśli tak wygląda "nauka" to powodzenia. NASA nie wie jak wytłumaczyć grawitację, ale używają grawitacji żeby satelity wciąż orbitowały wokół Ziemi? Niesamowite jak to działa, a pelikany łykają wszystko bo to przecież NASA, jak można im nie ufać. LOL https://odysee.com/@NO_EYES_ON_ME:2/Satellites72451:a

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: 10 minut by wyprodukować 3 zdania? To jest "wow" "Wow! "A magiczne siły i tak wciąż są potrzebne, bo jakoś trzeba wytłumaczyć przypływy i odpływy mórz i oceanów." Just wow! Jeśli tak wygląda "nauka" to powodzenia." - nie, tak wygląda płaskoziemska religia i nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Już tłumaczę (mimo, że inteligentnemu człowiekowi nie musiałbym) - napisałeś, że jest wyporność i gęstość, więc nie potrzeba, jak to określiłeś "magicznej siły grawitacji" - ale jako, że gęstości nie tłumaczą pływów oceanicznych (w przeciwieństwie do grawitacji), to stwierdziłem, że w twoim systemie wierzeń potrzebna jest jeszcze magiczna siła, która by to tłumaczyła. "NASA nie wie jak wytłumaczyć grawitację, ale używają grawitacji żeby satelity wciąż orbitowały wokół Ziemi?" - a myślisz, że bocian wie jak wytłumaczyć dlaczego machanie skrzydłami sprawia, że lecą? Czy może bociany mają z tego powodu nie umieć latać? Wgl to jest dokładnie to samo o czym mówił Neil DeGrasse Tyson - nie wiemy skąd dokładnie się bierze, ale wiemy, że jest i wiemy jak się zachowa "Jasne, w satelity też wierzysz?" - a jak myślisz osiągana jest dokładność systemów GPS? "A wiesz że te satelity są wysyłane w "kosmos" na balonach, a nie na rakietach?" - jest nagranie *pryywatnej firmy* SpaceX jak wystrzelili Teslę Roadster na orbitę, więc najpierw udowodnij, że to fabrykacja, potem mogę uwierzyć w twoje rewelacje "Ten Chiński zestrzelony balon "szpiegowski" miał różnież podpiętą satelitę, dziwne." - no dziwne, dlaczego balon szpiegowski mógłby mieć aparaturę do robienia zdjęć i wysyłania sygnałów do bazy na ziemi, co dla niewprawnego mogłoby wyglądać jak regularny satelita I ponawiam pytanie, bo przez 10 minut musiałeś o nim zapomnieć: czyli jeżeli zrobię komorę próżniową, włożę do niej chociażby telefon i znacznę wypompowywać powietrze od spodu pudełka to powinienem zaobserwować, że telefon poleci do góry, ponieważ gradient gęstości powietrza będzie dokładnie odwrotny niż na Ziemi, tak? No bo jak jest odwrotny gradient ciśnienia to i spadanie i latanie powinny być na odwrót. Jeśli w następnym komentarzu będzie coś więcej niż odpowiedź na powyższe pytanie to będzie to wykręcanie kota ogonem i zostanie odebrane jako oficjalne przyznanie się z twojej strony, że się mylisz.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-1 5

@jedyny360: No to dałeś przykład z tym GPS.... więc dlaczego jak wyjadę na północ to nie mam sygnału w telefonie? Dlaczego mój GPS nie potrafi znaleść mapy... satelita nagle zniknęła? Słyszałeś kiedys o triangulacji? Tak właśnie działaja Cellphone towers. "dla niewprawnego mogłoby wyglądać jak regularny satelita" - czyli uważasz że to normalne że satelity latają podpięte do balonów? Hm. Wiesz jak działa komora próżniowa? Już ci wysyłałem wcześniej filmiki z eksperymentów, ale oczywiście nawet nie zerknąłeś, wiec nadal chyba nie wiesz.

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "No to dałeś przykład z tym GPS.... więc dlaczego jak wyjadę na północ to nie mam sygnału w telefonie? Dlaczego mój GPS nie potrafi znaleść mapy" - to nie może znaleźć mapy czy twojej lokalizacji? Bo że Google Maps nie wczytuje bardziej szczegółowej mapy bez internetu to żadna nowość, ale jak teraz odpaliłem lokalizację w telefonie w trybie samolotowym to dziwnym trafem telefon nie miał problemu namierzyć mojej lokalizacji. I jak daleko byłeś na tej północy? Gdzie dokładnie? Bo twoja historia się średnio klei, a niejednokrotnie już kłamałeś, żeby wyszło na twoje (co jest udowodnione i weryfikowalne, ot, chociażby jak się wykręcałeś na alt-kontach, że nie, wcale nie jesteś Calvus, a teraz admini udowodnuli, że jednak MisterWisus i FactChecker to od początku były twoje konta) "satelita nagle zniknęła?" - myślisz, że GPS działa tak, że satelita ma za tobą latać? XD "Słyszałeś kiedys o triangulacji? Tak właśnie działaja Cellphone towers." - i ile tych stacji bazowych jest na oceanach? Bo statki i samoloty jakoś używają GPS do nawigowania na nad oceanami, a wież jakoś nima. Google Maps też zadziała, jak ostatnio leciałem nad Morzem Północnym, to działało. ""dla niewprawnego mogłoby wyglądać jak regularny satelita" - czyli uważasz że to normalne że satelity latają podpięte do balonów? Hm." - ta interpretacja ma wynikać z tego co zacytowałeś? No bo jeśli sądzisz, że "dla laika wygląda jak x" jest tożsame z "jest x", to mam ci do sprzedania takie fajne złote monety - są może z pirytu, ale wyglądają jak złote! No ani chiński balon, ani to, że NASA eksperymentuje także z balonami (i to jest taki sekret, że NASA przyznaje się bez bicia. Najlepiej dotrzymywana tajemnica, akurat) nie udowadnia, że satelity nie istnieją i są tylko przyrządy na balonach. Mówię, jest nagranie jak SpaceX zrobiło z Tesli Roadster satelitę, najpierw udowodnij, że to ściema zanim będziesz mówił, że wszystko inne jest niemożliwe "Wiesz jak działa komora próżniowa?" - bo co, bo zasugerowałem, że po rozpoczęciu wypompowywania w komorze próżniowej będzie gradient ciśnienia, a nie od razu próżnia? Lepsze pytanie jest czy ty wiesz co to komora próżniowa. Czy jakbym ci napisał, że po odkręceniu kranu wanna zacznie się wypełniać wodą to też byś zapytał czy ja wiem co to wanna? XD "Już ci wysyłałem wcześniej filmiki z eksperymentów, ale oczywiście nawet nie zerknąłeś, wiec nadal chyba nie wiesz." - jesteś pewien? Bo wyobraź sobie oglądałem twoje filmiki, pobieżnie, ale oglądałem i eksperymentów w nich nie widziałem, tutaj tylko była mowa o satelitach. Zapodaj tego linka, to sprawdzimy, czy wysyłałeś go kiedykolwiek wcześniej.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-1 5

@jedyny360: Widać że się z miasta nie ruszasz to nie wiesz o czym mówię z tym GPS, a odnośnie sygnału komórki to już nie skomentowałeś? Gdzie byłem najdalej na północy? Kugluktuk! Zresztą, mój iPhone 14 traci sygnał nawet na "Great Lakes" więc twoja teoria jest do dupy. Oczywiście o kablach na dnie oceanu nie słyszałeś również? Płynąłeś w ogóle kiedyś statkiem przez Atlantyk czy Pacyfik? "SpaceX zrobiło z Tesli Roadster satelitę" hahaha... ty widziałeś ten filmik? Ty jesteś jak przedszkolak oglądający bajki myśląc że to prawda. Film "Grawitacja" miał lepszą grafikę. ELon Musk nawet sam powiedział że wygląda tak FAKE że samo to jest dowodem że jest prawdziwy. Jak masz oglądać coś pobierznie, to lepiej w ogóle nie oglądaj, pajacu. Teraz żadasz żebym przejrzał wszystkie swoje wpisy i znalazł link który ci wysłałem cholera wie kiedy? Ty chyba się z $@#@$ na głowę zamieniłeś człowieku. Co z tym wszystkim mają wspólnego jakieś ALT konta?

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 4

@BEZMENOW: "Widać że się z miasta nie ruszasz to nie wiesz o czym mówię z tym GPS, a odnośnie sygnału komórki to już nie skomentowałeś?" - a, bo odnośnie GPS pytałeś o sygnał telefonu, który z GPSem nie ma nic wspólnego. Wybacz, mimo, że powinienem był się tego spodziewać, to nie sądziłem, że jesteś taki głupi, żeby te dwie rzeczy pomylić, więc założyłem, że chodzi ci o sygnał z satelit GPS. "Gdzie byłem najdalej na północy? Kugluktuk! Zresztą, mój iPhone 14 traci sygnał nawet na "Great Lakes" więc twoja teoria jest do dupy" - jaka teoria? Odnośnie sygnału i lokalizacji to same fakty. Sam se sprawdź, włącz tryb samolotowy, włącz lokalizację i zerknij na mapę. Nawet jeśli się nie załaduje szczegółowa mapa, to powinieneś orientacyjnie zobaczyć gdzie jesteś (o ile Apple Maps działa podobnie do Google Maps) I jak byłeś w rejonie Wielkich Jezior, to było zrobić ten eksperyment z zachodzeniem Słońca o którym mówiłem, bo miałeś rzut beretem do plaży "Oczywiście o kablach na dnie oceanu nie słyszałeś również?" - słyszałem, ale myślisz, że samoloty potrafią wykrywać kable lecąc kilkanaście tysięcy kilometrów nad nimi? Zakładając oczywiście, że lecą bezpośrednio nad nimi, co jest rzadkością, bo tych kabli nie ma tak dużo. Gdyby tak się dało, to poszukiwania tej zaginionej łodzi podwodnej nie byłoby aż takim problemem, a czarne skrzynki lotu 370 malajskich linii lotniczych zostałyby odkryte w miesiąc, jak nie w tydzień. Ale to tak nie działa, bo woda skutecznie pochłania fale elektromagnetyczne, co mogłeś zaobserwować, jeżeli gubienie sygnału pokrywało się z opadami atmosferycznymi "Płynąłeś w ogóle kiedyś statkiem przez Atlantyk czy Pacyfik?" - nie miałem okazji, leciałem tylko nad Morzem Północnym, ale za to stryjek pływał, chyba nawet po obydwu to i wiem. "hahaha... ty widziałeś ten filmik? Ty jesteś jak przedszkolak oglądający bajki myśląc że to prawda" - powiedział typ, który jako dowód, że nie ma satelit podsyła filmik, w którym typ mówi, że nie ma satelit XD Nie mierz swoich swoją miarą. "Film "Grawitacja" miał lepszą grafikę." - jak ktoś ma problemy z oczami albo zwyczajnie nie wie o czym mówi, to może tak to wyglądać. Ale jak ktoś ma normalne oczy, to widzi, że nawet najnowszy Avatar się nie umywa do obrazu zarejestrowanego przez kamery na Falcon Heavy. Prosta sprawa, jak ktoś się interesuje efektami komputerowymi, to wie, że filmowcy wciąż nie potrafią wyrenderować realistycznego ruchu - a tu na nagraniu sprzed blisko 5 lat ruch zwyczyjnie wygląda jak trzeba. "ELon Musk nawet sam powiedział że wygląda tak FAKE że samo to jest dowodem że jest prawdziwy" - możesz podlinkować? Najbliższy cytat jaki znalazłem, to to, że start Falcon Heavy był dla niego surrealny, ale to z innego powodu. A mając na uwadze twoje zdolności do interpretacji słów innych nie mogę ufać w trafność tego co przytoczyłeś "Jak masz oglądać coś pobierznie, to lepiej w ogóle nie oglądaj, pajacu." - nie, bo nie chcę, żebyś mnie okłamywał co do treści. Zresztą, przyganiał kocioł garnkowi, bo zachowujesz się, jakbyś komentarze czytał tylko POBIEŻNIE "Teraz żadasz żebym przejrzał wszystkie swoje wpisy i znalazł link który ci wysłałem cholera wie kiedy?" - a skąd taki debilny pomysł? Oczywiście, że tego nie oczekuję. Skoro pamiętasz filmik, który podsyłałeś, to ty go możesz wyszukać. Masz na to lepsze szanse niż ja, bo nie pamiętam, żebyś mi takie wideo kiedykolwiek podsyłał. Pamiętam zachód Słońca za drzewami, co to mówiłeś, że Słońce nie zachodzi, pamiętam typa, co pokazywał, że "Ty chyba się z $@#@$ na głowę zamieniłeś człowieku." - znowu piszesz o sobie w drugiej osobie "Co z tym wszystkim mają wspólnego jakieś ALT konta?" - przykład udokumentowanego kłamstwa, chyba wyraziłem się jasno, nie? A historia kłamstw jest o tyle ważna, że nie jesteś wiarygodny. I nie odpowiedziałeś na pytanie - czy w związku z tym, że zaraz po rozpoczęciu wypompowywania powietrza od spodu telefon poleci na sufit komory w związku z tym, że gęstość powietrza będzie w tym mome

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 6

@jedyny360: Nawet tego gówna nie czytam, bo szkoda czasu, ale ty sobie nie przeszkadzaj, napisz coś jeszcze jeśli ci to w czymś pomoże, dziecko.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: Co McFly, tchórzysz? Nawet nie wyjaśniłeś dlaczego powietrze na Ziemi jest gęstsze od tego samego powietrza na wyższej wysokości, bo bez sobrego wytłumaczenia to pokazuje, że istnieje jakaś siła, a istnienia takowej zaprzeczasz - więc samo to rozwala twój światopogląd. No ale jak wolisz wierzyć w bajki... I nie musisz się podpisywać dziecko, po tym "lalala, nic nie słyszę" jakie odstawiłeś to jest jasne jak Słońce

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 14:56

avatar BEZMENOW
-2 6

@jedyny360: Flaki mi się przewracają jak czytam twoje komentarze, więc nie mam już ochoty, ale ty sobie nie przeszkadzaj. Możesz nadal się szczycić swoją głupotą.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: "Flaki mi się przewracają jak czytam twoje komentarze, więc nie mam już ochoty" - jep, wiesz, że nie masz racji, ale twoje ego nie pozwala ci tego przyznać, więc tchórzysz "Możesz nadal się szczycić swoją głupotą." - głupotą jest nieumiejętność poparcia swoich pustych słów i niezdolność odpowiedzenia na proste pytania Zresztą - nie odpowiedziałeś na pytanie co się stanie z telefonem w komorze próżniowej, co jak uzgodniliśmy jest oficjalnym przyznaniem z twojej strony, że nie masz racji

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 6

@jedyny360: Jeszcze raz powtórzę: W dupie mam co myślisz. W dupie byłeś i gówno widziałeś ale wszystkie rozumy pozjadałeś. Jesteś beznadziejnym prostakiem z którym dyskusja nie ma sensu, bo ty wiesz wszystko najlepiej chociaż nie masz racji. "głupotą jest nieumiejętność poparcia swoich pustych słów i niezdolność odpowiedzenia na proste pytania" Dokładnie tak jest z twoimi komentarzami.... gdzieś coś ci się obiło o uszy i twierdzisz że tak jest choć sam tego nigdy nie sprawdziłeś... jedź nad morze i popatrz jak słońce zachodzi za krzywizną Ziemi, którą pewnie widzisz stojąc na tej plaży. Żal mi ciebie.

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 5

@BEZMENOW: "Jeszcze raz powtórzę: W dupie mam co myślisz." - jeszcze raz odpowiem: gdybyś miał serio w dupie to byś nie odpowiadał. Ale odpowiadasz, więc ściemniasz "W dupie byłeś i gówno widziałeś ale wszystkie rozumy pozjadałeś. Jesteś beznadziejnym prostakiem z którym dyskusja nie ma sensu, bo ty wiesz wszystko najlepiej chociaż nie masz racji" - znowu piszesz osobie w drugiej osobie. Bo nie możesz pisać o mnie, gdyby to co mówisz było prawdą, to byś nie odpowiadał, bo byłoby ewidentne, że nie wiem o czym mówię. ""głupotą jest nieumiejętność poparcia swoich pustych słów i niezdolność odpowiedzenia na proste pytania" Dokładnie tak jest z twoimsprawdzaszzami" - kiedy ci nie odpowiedziałem na pytanie? Kiedy nie uzasadniłem swojego zdania? "gdzieś coś ci się obiło o uszy i twierdzisz że tak jest choć sam tego nigdy nie sprawdziłeś..." - i mówi to człowiek, który rzekomo żyjąc w rejonie Wielkich Jezior zamiast pojechać na plażę i nagrać sugerowany eksperyment wolał skłamać, że ma 3 tys km do najbliższej plaży. No znowu musiała ci się druga osoba pomylić z pierwszą, bo podważając twoją retorykę nigdy nie powiedziałem czegoś, czego sam nie sprawdziłem albo co nie jest łatwo sprawdzalne. A tymczasem ty się zadowalasz opowiastkami jakiś randomów w internecie, a sam *nic* nie sprawdzasz "jedź nad morze i popatrz jak słońce zachodzi za krzywizną Ziemi, którą pewnie widzisz stojąc na tej plaży" - umiesz ty czytać? Kiedy ci coś takiego mówiłem? Słońce chowa się pod *horyzontem*, wałkowane wielokrotnie. No ale czego oczekiwać od człowieka który nie umie myśleć samodzielnie, tylko potrzebuje pana z internetu, żeby mu powiedział co widzi. "Żal mi ciebie." - gdyby ci mnie naprawdę było żal, to byś mnie nie obrażał, a cierpliwie odpowiadał na moje wątpliwości.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-2 6

@jedyny360: To samo się tyczy ciebie. Jesteś zbyt zarozumiały żeby zakończyć i będziesz drążył aż ci żyłka pęknie, bo jesteś protekcjonalnym idiotą. Zacytuj coś jeszcze. Z tego co ty bredzisz to właśnie ty potrzebujesz pana z NASA żeby ci powiedział co masz myśleć i co masz widzieć na obrazkach które oni malują. Jesteś bezmózgowcem który wciąż odwraca kota ogonem, a potem krzyczy że to on wymymyślił. Jak można być cierpliwym gdy ktoś wciąż pokazuje że jest idiotą i nie chce tego zmienić, bo lubi być idiotą.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "To samo się tyczy ciebie." - nie to samo, chyba, że chcesz oznajmić wszem i wobec, że jesteś protekcjonalnym idiotą i ci żyłka pęka "Jesteś zbyt zarozumiały żeby zakończyć" - to nie ma nic wspó. Ja tylko liczę na odpowiedzi na proste pytania i będziesz drążył aż ci żyłka pęknie" - to że jesteś zarozumiały i żyłka ci pęka nie znaczy, że inni są tacy jak ty. Już pięciolatki wiedzą, by nie mierzyć innych swoją miarą. "bo jesteś protekcjonalnym idiotą" - nie używaj słów, których znaczenia nie znasz. "Z tego co ty bredzisz to właśnie ty potrzebujesz pana z NASA żeby ci powiedział co masz myśleć i co masz widzieć na obrazkach które oni malują" - a kiedy ja się odnosiłem do NASA, żeby podważyć twoją wiarę w kształt planety? Bo nie wiem czy pamiętasz, ale mówiłem ci, że nawet jeśli miałbyś rację co do kłamstwa NASA (a sądząc po tym, że nie potrafisz nawet podważyć prostej brzytwy Ockhama, a co dopiero udowodnić, że wszystkie zdjęcia i nagrania są sfałszowane), to dowodziłoby to tylko tego, że NASA to przekręt biorący kasę z grantów (chociaż biorąc pod uwagę koszty takiego przekrętu, to już chyba opłacalniej by było normalnie latać w kosmos), ale nie dowodziłoby to, że Ziemia jest płaska, no bo co by powstrzymywało NASA przed kantowaniem na grantach? Dwa fakty - Słońce zachodząc chowa się pod horyzontem oraz istnienie stref czasowych - wykluczają możliwość, że Ziemia jest płaska. Zaoberwowałem to na własne oczy i sam wywnioskowałem, że na tej podstawie Ziemia nie może być dyskiem. Nie od początku chciałem w to wierzyć, ale ban na grupie płaskoziemców jak zacząłem zadawać te niewygodne pytania rozwiał moje wątpliwości. "Jak można być cierpliwym gdy ktoś wciąż pokazuje że jest idiotą i nie chce tego zmienić, bo lubi być idiotą." - normalnie? Jeśli komuś jest kogoś szczerze żal, to są cierpliwi i wyrozumiali. Generalnie cierpliwość przychodzi z wiekiem, więc jeśli nie jesteś dzieckiem lub szajbusem, to powinienno ci to przyjść naturalnie. Tylko nie rozumiem związku, bo to, że sobie pokrzykujesz, że jestem idiotą to nie jest żaden argument, że jestem idiotą. Sugerowałoby to coś wręcz przeciwnego biorąc pod uwagę, że tak odpowiadasz na uzasadnione pytania, bo nie umiesz na nie odpowiedzieć. I jakoś nie tracę do ciebie cierpliwości mimo tego.

Odpowiedz
avatar Silm4ril
2 6

@jedyny360: Widzę, że korzystasz z możliwości zabawy z Calvusem, póki nie zbanują mu kolejnego multikonta :P

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@jedyny360: ""bo jesteś protekcjonalnym idiotą" - nie używaj słów, których znaczenia nie znasz." Powiedział typ który nie zna znaczenia słowa "autopsja" "Słońce zachodząc chowa się pod horyzontem oraz istnienie stref czasowych - wykluczają możliwość, że Ziemia jest płaska." Fajnie że potrafisz widzieć jak się słońce chowa pod horyzontem. Trochę dziwne bo ha też zaobserwowałem że słońce się nie chowa pod horyzontem tylko się oddala i znika z pola widzenia. Gdybyś miał teleskop albo dobry ZOOM w kamerze to mógłbyś to też zaobserwować, no ale skoro ci oczy wystraczą żeby zapodać takie stwierdzenie, to "nauka" może być z ciebie dumna! To że dostałęś bana na stonie flat earth mówi mi że nikt nie chciał z zamkniętym umysłem debilem dyskutować. A ta twoja prosta brzytwa nie ma żadnego zastosowania do oceniania prawdziwości hipotez, więc przestań się ośmieszać bo wychodzi jaki masz pusty łeb.

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "Powiedział typ który nie zna znaczenia słowa "autopsja"" - ale użyłem źle słowa autopsjam Bo sam stwierdziłeś, że ludzie używają tego słowa w tym znaczeniu co ja, a jak zapytałem co myślisz decyduje o znaczeniu słów, jak nie to jak ludzie ich używają to schowałęś głowę w piasek i nie odpowiedziałeś. "Fajnie że potrafisz widzieć jak się słońce chowa pod horyzontem. Trochę dziwne bo ha też zaobserwowałem że słońce się nie chowa pod horyzontem tylko się oddala i znika z pola widzenia. Gdybyś miał teleskop albo dobry ZOOM w kamerze to mógłbyś to też zaobserwować" - opowiadasz o filmiku który widziałeś, gdzie ktoś ci powiedział, że nie zachodzi. A filmik kończył się przed tym jak Słońce powinno zniknąć. "no ale skoro ci oczy wystraczą żeby zapodać takie stwierdzenie, to "nauka" może być z ciebie dumna!" - a widzisz nie wystarczyło, bo przeprowadziłem ten eksperyment od którego wykonania się wyłgałeś i jakoś niekonselatarki nie schowało się pod stołem, więc wyeliminowałem możliwość złudzenia optycznego "To że dostałęś bana na stonie flat earth mówi mi że nikt nie chciał z zamkniętym umysłem debilem dyskutować" - 1) czy ty wiesz co to znaczy mieć zamknięty umysł? 2) mi to mówi, że płaskoziemcy są konsekwentnymi manipulatorami 3) panuj nad emocjami, bo jak się rozemocjonujesz, to piszesz niegramatydowodów"A ta twoja prosta brzytwa nie ma żadnego zastosowania do oceniania prawdziwości hipotez, więc przestań się ośmieszać bo wychodzi jaki masz pusty łeb." - puk puk McFly, jest tam kto? Pisałem o prawdopodobieństwie, a nie prawdziwości. Plus brzytwą Ockhama wyeliminowałeś potrzebę istnienia grawitacji, więc się zdecyduj, czy to się w końcu przydaje czy nie?

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-3 5

@Silm4ril: Pamiętaj że wyrwanie komuś języka żeby przestał mówić, nie udowadnia że masz rację, tylko że się boisz co ma do powiedzenia. Możecie mi dawać ile chcecie banów, to i tak tylko pokaże jak bardzo się boicie prawdy. Życie w nieświadomości jest takie komfortowe, nie?

Odpowiedz
avatar Silm4ril
2 4

@BEZMENOW: Możesz sobie sapać ile chcesz, prędzej czy później wrócisz tam gdzie twoje miejsce, czyli na oddział i w pasy :)

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-1 5

@jedyny360: Za to ty w ogóle nie widziałeś żadnego filmiku tylko używałeś własnych oczu jako teleskopu. Brawo! Świetny eksperyment naukowy! Wręcz niepodważalny. Nie przyszło ci do głowy że to raczej twoje oczy widziały złudzenie optyczne a nie moja kamera? Słyszałeś również głosy w głowie podczas obserwowania tego zjawiska? LOL Tak wiem co to znaczy mieć zamknięty umysł, bo sam kiedyś miałem, ale się z tego wyleczyłem. czego nie da się powiedzieć o tobie. Ty brzytwą Ockhama wyeliminowałeś istnienie mózgu z swojej makówce.

Odpowiedz
avatar jedyny360
-1 3

@BEZMENOW: Najpierw piszesz "To że dostałęś bana na stonie flat earth mówi mi że nikt nie chciał z zamkniętym umysłem debilem dyskutować", zaraz po tym piszesz "Pamiętaj że wyrwanie komuś języka żeby przestał mówić, nie udowadnia że masz rację, tylko że się boisz co ma do powiedzenia." - no XD człowieku. "Możecie mi dawać ile chcecie banów" - ale bana dostałeś jednego bana - za obrażanie innych użytkowników. Ban dotyczy wszystkich twoich kont i jeszcze nie wygasł. A tu nie wolno obrażać innych użytkowników - tak samo, jak wykopsali by cię z restauracji za obrażanie innych klientów restauracji. I znowu masz majaki, myślisz, że piszesz z adminami. "to i tak tylko pokaże jak bardzo się boicie prawdy" - prawdy ma się bać gość, który wg ciebie cię prześladuje wręcz? Czy może człowiek, który boi się odpowiadać na zadane mu trudne pytania? "Życie w nieświadomości jest takie komfortowe, nie?" - skąd miałbym wiedzieć, ty mi powiedz

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 4

@BEZMENOW: "Za to ty w ogóle nie widziałeś żadnego filmiku tylko używałeś własnych oczu jako teleskopu" - bo samodzielnie myśląc samodzielnie wykonałem eksperyment, a potem sam wyciągnąłem wnioski. Serio chcesz szydzić z tego podejścia? XD "Nie przyszło ci do głowy że to raczej twoje oczy widziały złudzenie optyczne a nie moja kamera?" - przyszło, dlatego wykonałem eksperyment symulujący zachód Słońca na dysku i wyszło, że Słońce nie zmiknie pod dyskiem bez fizycznego zniżenia się pod poziom dysku. A tobie nie przyszło do głowy, że wideo o tym jak zachodzi Słońce powinno pokazać całość zachodu Słońca, a nie kończyć się w trakcie zachodu Słońca? I nie udawaj, że to była twoja kamera, już raz kłamałeś, że filmik, który ślepo ufasz jest twój. "Słyszałeś również głosy w głowie podczas obserwowania tego zjawiska? LOL" - to, że jesteś schizofrenikiem nie znaczy, że każdy inny ma "Tak wiem co to znaczy mieć zamknięty umysł, bo sam kiedyś miałem, ale się z tego wyleczyłem. czego nie da się powiedzieć o tobie." - to chyba ci wymieszali definicje, bo zamknięty umysł to taki, który nie kwestionuje swoich poglądów mimo przesłanek do tego - tak jak to robisz teraz.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 19:54

avatar BEZMENOW
-4 6

@jedyny360: "dostałeś jednego bana - za obrażanie innych użytkowników" - Mam poszukać ile razy ty użyłeś uwłaczających słów w stosunku do mnie, hipokryto? Palant! Z Calvusem to ty zacząłeś, a nie odwrotnie.

Odpowiedz
avatar BEZMENOW
-4 6

@jedyny360: "eksperyment symulujący zachód Słońca na dysku i wyszło, że Słońce nie zniknie pod dyskiem bez fizycznego zniżenia się pod poziom dysku" i teraz już wiem na 100% że kłamiesz pajacu. Co to ma za znaczenie czy to była moja kamera czy kogoś innego? Chyba ważniejsze jest to co nagrała. https://odysee.com/@dcforce:b/flat-earth-sunset-on-flat-earth-ditrh:e

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 21:14

avatar jedyny360
1 3

@BEZMENOW: "Mam poszukać ile razy ty użyłeś uwłaczających słów w stosunku do mnie, hipokryto? Palant!" - no i dostałem wtedy bana (czego mi pogratulowałeś hipokryto). Teraz cię nie obrażam, tak jak ty *wciąż* obrażasz innych. "Z Calvusem to ty zacząłeś, a nie odwrotnie." - ale tego bana nie dostałeś za obrażanie mnie, a wroblitza. "i teraz już wiem na 100% że kłamiesz pajacu." - bo pan w internecie ci tak powiedział? Bo wideo chyba nie widziałeś, gdybyś faktycznie je oglądał, to byś zauważył, że kamera nie jest skierowana równolegle do stołu, tylko delikatnie w górę, co za tym idzie stół, który powinien symulować dysk nie jest widoczny na dole kadru, a co za tym idzie piłeczka stymulująca Słońce chowa się pod kadrem, ale nie pod stołem - jak zresztą widać z nagrania. Wgl ten przykładowy zachód Słońca na początku filmu powinien być przy bezchmurnym niebie, no bo jak chcesz obserwować samo Słońce, jak ci chmury zasłaniają? Nie mówiąc o filtrze, który ograniczyłby blask Słońca, bo on też potrafi wchodzić w paradę, np. jak obserwujesz częściowe zaćmienia. "Co to ma za znaczenie czy to była moja kamera czy kogoś innego" - ma takie, że sam nic nie zweryfikowałeś, jak próbujesz sugerować. A jeżeli cała gigantyczna organizacja jaką jest NASA może kłamać, to jeden random z internetu też może - i tu ewidentnie cię oszukał.

Odpowiedz
avatar paula2828
3 5

@jedyny360: Ciekawe pod jakim nickiem się teraz Calvus objawi, bo widzę, że znowu ma bana:)

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 2

@paula2828: No ciekawe, bo pod moimi wczorajszymi komentarzami w tajemniczych okolicznościach znowu pojawiły się minusy, a to oznacza, że Calvus znów za mną łazi ze swojego nowego konta. No ale cóż, póki się innym nie uprzykrza to jest to na plus

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 0

@jedyny360: O, dokładnie o tym mówię. Cześć Calvus :)

Odpowiedz
avatar paula2828
3 3

@jedyny360: Faktycznie, też dostałam minusy pod innym "mistrzem", choć wcześniej ich nie miałam, za to u niego doszły plusy:)

Odpowiedz
Udostępnij