I to naprawdę was śmieszy? Cóż, mnie się takie riposty raczej wydają żenujące.
Coś w stylu:
"- ch**owo rządzicie
- mówisz tak, bo działasz na zlecenie Putina, Niemiec, Tuska i Brukseli"
Cóż, hehe, ciemny lud to kupi.
@MrDeothor: bo to akurat prawda. PIS robi więcej dla rosji/putina i dla niemiec niż jakakolwiek inna partia. Słaba, biedna, skłócona ze sobą Polska jest dla nich lepsza niz bogata i zjednczona
@ArSo12: Aha, to dlatego przyjmujemy uchodźców z Ukrainy, dajemy im zasiłki i miejsce do życia, wysyłamy Ukraińcom nasz sprzęt, wszędzie trąbimy że jesteśmy solidarni z Ukrainą, obok polskich flag często widnieją też ukraińskie, w niektórych lokalach mamy polską i ukraińską wersję menu, a sam prezydent Duda skomentował groźby Putina: "Jest takie polskie przysłowie: nie strasz nie strasz, bo się...".
Wszystko dlatego, że PiS jest prorosyjski. Teraz to nabiera sensu.
To, że społeczeństwo jest skłócone jest winą społeczeństwa. Chcieliście takiej partii to ją wybraliście, demokratycznie, tak jak chcieliście. Trzeba było głosować na inną.
@Rybi_Cyc:
Pis jest prorosyjski, bo sterowany jest przez ruską agenturę z macierewiczem na czele i zbyt głupi, żeby to zobaczyć. Głupimi łatwo się steruje.
@Alex2422: Mam tak samo jak Ty, ale jeszcze się nie poddałem :)
Najbardziej się rodakami rozczarowałem gdy sposród sporej grupy przeróżnych kandydatów na prezydenta do drugiej tury trafiły jak zwykle partyjne pionki.
@kylafire: Mi się wydaje, że PiS nie jest prorosyjski. Ma mnóstwo paskudnych wad, ale akurat nie tą. Dlaczego?
Moim zdaniem dlatego, że najbardziej prorosyjskim ruchem byłoby zamknięcie granic z Ukrainą tuż po rozpoczęciu wojny rosyjsko-ukraińskiej w 2022 roku (albo III WŚ? Zobaczymy...). Mogli zamknąć granicę, TVP wyciągałoby Wołyń i inne nasze nieprzyjemne momenty z historii by Ukraińców pokazać w złym świetle. Połowa Polaków oczywiście by podążyła że propagandą i za "a dobrze im tak, banderowcom!", a druga połowa by krzyczała, że należy tym ludziom pomóc. Byłby chaos i burda w całym kraju, może nawet wywołałoby to jakąś wojnę domową i wyrzucenie Polski z Unii Europejskiej.
Mogę się oczywiście mylić, ale na moje oko to nasz kraj mógłby bardzo mocno oberwać gdyby w lutym 2022 roku PiS zachował się inaczej.
@Rybi_Cyc:
Aż tak głupi nie są. Spadłoby im poparcie do jakichś 10%, UE by ich kopnęła w dupę, NATO by ich kopnęło w dupę i generalnie mogliby się pakować. Pozory muszą być.
@kylafire:
Dlaczego głupi? Jeśli byliby prorosyjscy to ich zadaniem byłby demontaż kraju i oddanie go w ręce Rosji. NATO by nas kopnęło w dupę, UE też, a w kraju chaos więc cel byłby osiągnięty. Im personalnie nic by się nie stało, zdążyliby uciec w razie czego... chociaż pewnie by nie musieli przy skuteczności swojej propagandy.
@ArSo12: To jest prawda bo........ Tak ci się wydaje? Czy tak wyczytałeś z mediów, które są upolitycznione bardziej niż niektórzy posłowie?
ten cały argument "pis jest prorosyjski" powstał kiedy PO próbowało przerzucić winę na drugą stronę licząc, że wyborcy mają pamięć złotej rybki z alzheimerem. Najwidoczniej mieli rację.
@Kajothegreat: Prorosyjskość PO nie kojarzę, ale pamiętam jak w 2010 byli nieporadni w sprawie katastrofy Smoleńskiej. Właściwie to zachowali się tak jakby ich nie było.
Z paskudnych rzeczy to PO doniosło kilka razy na Polskę Unii Europejskiej w sprawach tzw. "łamania zasad demokracji". Walka o stołki i władzę jest zrozumiała, ale trzeba znać jakieś granice, a przynajmniej mieć świadomość kiedy szkodzi się państwu Polskiemu a kiedy partii opozycyjnej.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 lipca 2023 o 0:02
@Rybi_Cyc: 1. Odnosiłem się do komentarza Deothra
2. Jeśli ci się podoba, że Kaczyński może okradać jakiegoś tam Austriaka, a Zbyszek, jako prokurator generalny, może sprawę 'wycofywać', to nie mam do ciebie więcej pytań. Sam chętnie doniósłbym na PIS (choć możliwe, że z obawy przed spadkiem waluty [i utraty oszczędności] po prostu wyniosę się z tego kraju, w którym debile głosują na złodziei przejmujących sądy, by te ich nie mogły sądzić).
3. Gdybyś był dobrym obywatelem, pierwszy próbowałbyś ich powstrzymać, zamiast bredzić coś o "donoszeniu". Rola sądów jest bowiem istotna. Cóż, istotna, jeśli nie są kontrolowane przez rządzących.
Jeśli wy jeszcze nie rozumiecie, że Polska może skończyć jak Węgry (najbardziej skorumpowany kraj w UE; Węgry kiedyś były dużo zamożniejsze niż Polska, hehe - teraz siła nabywcza przeciętnej pensji węgierskiej jest może 70% polskiej), później Turcja, w końcu Białoruś, a może nawet Rosja (nie mówię przy tym, że PIS jest prorosyjski).
KAŻDA dyktatura w historii świata rozpoczynała się od podporządkowywania sobie organów sądowniczych - tak, by nikt rządzących nie mógł kontrolować.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 lipca 2023 o 0:42
@Kajothegreat: Ogólnie się zgadzam, ale "donoszenie" na Polskę prędzej zaszkodzi Polakom niż rozwiąże problemy z PiSem.
Czego się spodziewasz po Unii Europejskiej?
Moim zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne, że pozostałe kraje Unii wejdą zbrojnie na tereny Polski, obalą PiS i zorganizują nam lepszy rząd.
Mało prawdopodobne jest, żeby mieli nas z Unii wyrzucać, bo mimo wszystko jesteśmy dla nich tanią siłą roboczą, rynkiem zbytu i jednocześnie mogą łatwo wpływać na nasz rynek, np.: ograniczając produkcję konkretnych towarów albo utrudniając hodowlę świń do tego stopnia aż wielu polskich rolników zacznie z niej rezygnować.
Najbardziej prawdopodobną opcją wydaje mi się ukaranie Polski karą finansową. Niestety nie ukaranie PiSu, a ukaranie Polski, czyli Ciebie, mnie i innych którzy w ten czy inny sposób zapłacą.
Tak więc ogólnie zgadzam się, że trzeba obecnie rządzącą partię odsunąć od władzy, ale nie w ten sposób. W polityce nie ma przyjaciół. Donosiciele albo nie pomyśleli o konsekwencjach, albo mają w dupie los takich szaraczków jak my... a pewnie prawdą jest jedno i drugie.
Jeśli masz inne zdanie to chętnie przeczytam.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 lipca 2023 o 9:03
@Rybi_Cyc: Nie no, to fakt, że Politycy mają w dupie los szaraczków - masz 100% racji. Ale cóż, jedynym mechanizmem obronnym przed tendencjami autorytarnymi rządzącychc, to ustawianie jakichś blokad politycznych. PIS słucha jednak wyłącznie USA tbh. Powinno się więc chyba na nich donieść do wujka Joe hehe.
I cóż, jeśli chodzi o np. produkcje rolną... Nie ma się co dziwić, że są pewne restrykcje ustawiane na produkty rolne wewnątrz rynku UE. Popatrz na naszych idiotów rządzących, hehe... Oni nie pomyśleli o problemach, jakie może wywołać otworzenie granic dla produktów spożywczych z Ukrainy bez żadnych ceł. I nie obchodzi ich, że dziesiątki rolników zbankrutuje - cóż, oni sami (politycy PISu) w końcu wzbogacają się na handlu tanim ukraińskim owocem na polskim rynku.
Nie możemy mieć więc pretensji do Niemców, Czechów, Francuzów, Hiszpanów czy Włochów... To, że oni nie mają w rządzie kretynów pokroju Sasina, Kowalskiego i Suskiego i dbają o sytuacje swoich własnych rolników, nie jest z zasady anty-polskie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 lipca 2023 o 13:22
@Rybi_Cyc:
Ja pierniczę, czytałeś Konrada Wallenroda w szkole? Nie wiesz, jak się to robi? Posyła się kolesia albo kolesi, którzy od środka rozbijają kraj sterując ludźmi wokół siebie tak, żeby grali przeciwko własnemu krajowi nawet o tym nie wiedząc. Ale to działa tylko dopóki o tym nie wiedzą. Nakłanianie do gry przeciwko Ukrainie od razu by pokazało, kto gdzie stoi.
@Kajothegreat: Niby PiS słucha USA, ale znów, czy ukaranie Polski cokolwiek by PiSowi zaszkodziło? Może straciliby kilka % poparcia, ale na pewno zaszkodziłoby ludziom mieszkającym w Polsce.
Co do anty-polskości to oczywiście się zgadzam - po prostu grają dla swoich, a nie dla innych. Normalna sprawa :)
@Rybi_Cyc: "Z paskudnych rzeczy to PO doniosło kilka razy na Polskę Unii Europejskiej w sprawach tzw. "łamania zasad demokracji"." - czyli zrobili to samo, co robił PIS, gdy był opozycją. W 2014 Czarnecki w Parlamencie Europejskim gadał o "umiędzynarodowieniu sprawy zagrożenia dla demokracji w Polsce". Oni wszyscy są siebie warci.
@kylafire: Może tak, może nie. Przy odpowiedniej narracji mediów wielu ludzi byłoby przeciwko "banderowcom" i poparłoby PiS. Skąd wiem? Bo i bez tej nagonki widziałem takich którzy wszystkich Ukraińców tak postrzegają.
Żeby ich od razu pogonić musiałbyś mieć cały naród przeciwko im, najlepiej ze służbami, wojskiem itp. Prędzej doszłoby do wojny domowej co osłabiłoby drastycznie nasz kraj.
@Rybi_Cyc: Większość ludzi w Polsce nienawidzi Rosjan dużo bardziej niż Ukraińców. Niechęć do Ukrainy to domena środowisk skrajnie prawicowych i ludzi mieszkających na południowym wschodzie.
...na rosyjski
OdpowiedzStandardowy program pt. "Bić k* i złodziei" tym razem zupełnie wystarczy. Inna sprawa, czy to zrobią, czy jak zwykle rączka rączkę myje.
Odpowiedz@mcmint A czy kiedykolwiek ktoś coś zrobił z poprzednikami? :P
OdpowiedzI to naprawdę was śmieszy? Cóż, mnie się takie riposty raczej wydają żenujące. Coś w stylu: "- ch**owo rządzicie - mówisz tak, bo działasz na zlecenie Putina, Niemiec, Tuska i Brukseli" Cóż, hehe, ciemny lud to kupi.
Odpowiedz@Kajothegreat: ale jak jest mem walący, że pis jest putinowski, to nie kryjesz radochy. Hmmm, taka moralność Kalego.
Odpowiedz@MrDeothor: bo to akurat prawda. PIS robi więcej dla rosji/putina i dla niemiec niż jakakolwiek inna partia. Słaba, biedna, skłócona ze sobą Polska jest dla nich lepsza niz bogata i zjednczona
Odpowiedz@ArSo12: Aha, to dlatego przyjmujemy uchodźców z Ukrainy, dajemy im zasiłki i miejsce do życia, wysyłamy Ukraińcom nasz sprzęt, wszędzie trąbimy że jesteśmy solidarni z Ukrainą, obok polskich flag często widnieją też ukraińskie, w niektórych lokalach mamy polską i ukraińską wersję menu, a sam prezydent Duda skomentował groźby Putina: "Jest takie polskie przysłowie: nie strasz nie strasz, bo się...". Wszystko dlatego, że PiS jest prorosyjski. Teraz to nabiera sensu. To, że społeczeństwo jest skłócone jest winą społeczeństwa. Chcieliście takiej partii to ją wybraliście, demokratycznie, tak jak chcieliście. Trzeba było głosować na inną.
Odpowiedz@Rybi_Cyc: Pis jest prorosyjski, bo sterowany jest przez ruską agenturę z macierewiczem na czele i zbyt głupi, żeby to zobaczyć. Głupimi łatwo się steruje.
Odpowiedz@Rybi_Cyc: Próbowałem tego sposobu. W poprzednich wyborach głosowałem na inną partę, niestety nie zadziałało. Dalej rządzi PiS.
Odpowiedz@Alex2422: Mam tak samo jak Ty, ale jeszcze się nie poddałem :) Najbardziej się rodakami rozczarowałem gdy sposród sporej grupy przeróżnych kandydatów na prezydenta do drugiej tury trafiły jak zwykle partyjne pionki.
Odpowiedz@kylafire: Mi się wydaje, że PiS nie jest prorosyjski. Ma mnóstwo paskudnych wad, ale akurat nie tą. Dlaczego? Moim zdaniem dlatego, że najbardziej prorosyjskim ruchem byłoby zamknięcie granic z Ukrainą tuż po rozpoczęciu wojny rosyjsko-ukraińskiej w 2022 roku (albo III WŚ? Zobaczymy...). Mogli zamknąć granicę, TVP wyciągałoby Wołyń i inne nasze nieprzyjemne momenty z historii by Ukraińców pokazać w złym świetle. Połowa Polaków oczywiście by podążyła że propagandą i za "a dobrze im tak, banderowcom!", a druga połowa by krzyczała, że należy tym ludziom pomóc. Byłby chaos i burda w całym kraju, może nawet wywołałoby to jakąś wojnę domową i wyrzucenie Polski z Unii Europejskiej. Mogę się oczywiście mylić, ale na moje oko to nasz kraj mógłby bardzo mocno oberwać gdyby w lutym 2022 roku PiS zachował się inaczej.
Odpowiedz@Rybi_Cyc: Aż tak głupi nie są. Spadłoby im poparcie do jakichś 10%, UE by ich kopnęła w dupę, NATO by ich kopnęło w dupę i generalnie mogliby się pakować. Pozory muszą być.
Odpowiedz@kylafire: Dlaczego głupi? Jeśli byliby prorosyjscy to ich zadaniem byłby demontaż kraju i oddanie go w ręce Rosji. NATO by nas kopnęło w dupę, UE też, a w kraju chaos więc cel byłby osiągnięty. Im personalnie nic by się nie stało, zdążyliby uciec w razie czego... chociaż pewnie by nie musieli przy skuteczności swojej propagandy.
Odpowiedz@ArSo12: To jest prawda bo........ Tak ci się wydaje? Czy tak wyczytałeś z mediów, które są upolitycznione bardziej niż niektórzy posłowie? ten cały argument "pis jest prorosyjski" powstał kiedy PO próbowało przerzucić winę na drugą stronę licząc, że wyborcy mają pamięć złotej rybki z alzheimerem. Najwidoczniej mieli rację.
Odpowiedz@MrDeothor: Przypomnij mi, kiedy to było? OHhhhh, fakt, to się nigdy nie zdarzyło...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2023 o 22:39
@Kajothegreat: Prorosyjskość PO nie kojarzę, ale pamiętam jak w 2010 byli nieporadni w sprawie katastrofy Smoleńskiej. Właściwie to zachowali się tak jakby ich nie było. Z paskudnych rzeczy to PO doniosło kilka razy na Polskę Unii Europejskiej w sprawach tzw. "łamania zasad demokracji". Walka o stołki i władzę jest zrozumiała, ale trzeba znać jakieś granice, a przynajmniej mieć świadomość kiedy szkodzi się państwu Polskiemu a kiedy partii opozycyjnej.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2023 o 0:02
@Rybi_Cyc: 1. Odnosiłem się do komentarza Deothra 2. Jeśli ci się podoba, że Kaczyński może okradać jakiegoś tam Austriaka, a Zbyszek, jako prokurator generalny, może sprawę 'wycofywać', to nie mam do ciebie więcej pytań. Sam chętnie doniósłbym na PIS (choć możliwe, że z obawy przed spadkiem waluty [i utraty oszczędności] po prostu wyniosę się z tego kraju, w którym debile głosują na złodziei przejmujących sądy, by te ich nie mogły sądzić). 3. Gdybyś był dobrym obywatelem, pierwszy próbowałbyś ich powstrzymać, zamiast bredzić coś o "donoszeniu". Rola sądów jest bowiem istotna. Cóż, istotna, jeśli nie są kontrolowane przez rządzących. Jeśli wy jeszcze nie rozumiecie, że Polska może skończyć jak Węgry (najbardziej skorumpowany kraj w UE; Węgry kiedyś były dużo zamożniejsze niż Polska, hehe - teraz siła nabywcza przeciętnej pensji węgierskiej jest może 70% polskiej), później Turcja, w końcu Białoruś, a może nawet Rosja (nie mówię przy tym, że PIS jest prorosyjski). KAŻDA dyktatura w historii świata rozpoczynała się od podporządkowywania sobie organów sądowniczych - tak, by nikt rządzących nie mógł kontrolować.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2023 o 0:42
@Kajothegreat: Oni nie tyle byli "prorosyjscy" co "pro-ktokolwiek więcej zapłaci do naszej własnej kieszeni"
Odpowiedz@Kajothegreat: Ogólnie się zgadzam, ale "donoszenie" na Polskę prędzej zaszkodzi Polakom niż rozwiąże problemy z PiSem. Czego się spodziewasz po Unii Europejskiej? Moim zdaniem jest bardzo mało prawdopodobne, że pozostałe kraje Unii wejdą zbrojnie na tereny Polski, obalą PiS i zorganizują nam lepszy rząd. Mało prawdopodobne jest, żeby mieli nas z Unii wyrzucać, bo mimo wszystko jesteśmy dla nich tanią siłą roboczą, rynkiem zbytu i jednocześnie mogą łatwo wpływać na nasz rynek, np.: ograniczając produkcję konkretnych towarów albo utrudniając hodowlę świń do tego stopnia aż wielu polskich rolników zacznie z niej rezygnować. Najbardziej prawdopodobną opcją wydaje mi się ukaranie Polski karą finansową. Niestety nie ukaranie PiSu, a ukaranie Polski, czyli Ciebie, mnie i innych którzy w ten czy inny sposób zapłacą. Tak więc ogólnie zgadzam się, że trzeba obecnie rządzącą partię odsunąć od władzy, ale nie w ten sposób. W polityce nie ma przyjaciół. Donosiciele albo nie pomyśleli o konsekwencjach, albo mają w dupie los takich szaraczków jak my... a pewnie prawdą jest jedno i drugie. Jeśli masz inne zdanie to chętnie przeczytam.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2023 o 9:03
@Rybi_Cyc: Nie no, to fakt, że Politycy mają w dupie los szaraczków - masz 100% racji. Ale cóż, jedynym mechanizmem obronnym przed tendencjami autorytarnymi rządzącychc, to ustawianie jakichś blokad politycznych. PIS słucha jednak wyłącznie USA tbh. Powinno się więc chyba na nich donieść do wujka Joe hehe. I cóż, jeśli chodzi o np. produkcje rolną... Nie ma się co dziwić, że są pewne restrykcje ustawiane na produkty rolne wewnątrz rynku UE. Popatrz na naszych idiotów rządzących, hehe... Oni nie pomyśleli o problemach, jakie może wywołać otworzenie granic dla produktów spożywczych z Ukrainy bez żadnych ceł. I nie obchodzi ich, że dziesiątki rolników zbankrutuje - cóż, oni sami (politycy PISu) w końcu wzbogacają się na handlu tanim ukraińskim owocem na polskim rynku. Nie możemy mieć więc pretensji do Niemców, Czechów, Francuzów, Hiszpanów czy Włochów... To, że oni nie mają w rządzie kretynów pokroju Sasina, Kowalskiego i Suskiego i dbają o sytuacje swoich własnych rolników, nie jest z zasady anty-polskie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 lipca 2023 o 13:22
@Rybi_Cyc: Ja pierniczę, czytałeś Konrada Wallenroda w szkole? Nie wiesz, jak się to robi? Posyła się kolesia albo kolesi, którzy od środka rozbijają kraj sterując ludźmi wokół siebie tak, żeby grali przeciwko własnemu krajowi nawet o tym nie wiedząc. Ale to działa tylko dopóki o tym nie wiedzą. Nakłanianie do gry przeciwko Ukrainie od razu by pokazało, kto gdzie stoi.
Odpowiedz@kylafire: Chodziło mi o to, że osiągnęliby cel i rozbiliby nasz kraj. Po co grać jeśli nie po to by wygrać, tak?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2023 o 19:22
@Kajothegreat: Niby PiS słucha USA, ale znów, czy ukaranie Polski cokolwiek by PiSowi zaszkodziło? Może straciliby kilka % poparcia, ale na pewno zaszkodziłoby ludziom mieszkającym w Polsce. Co do anty-polskości to oczywiście się zgadzam - po prostu grają dla swoich, a nie dla innych. Normalna sprawa :)
Odpowiedz@Rybi_Cyc: "Z paskudnych rzeczy to PO doniosło kilka razy na Polskę Unii Europejskiej w sprawach tzw. "łamania zasad demokracji"." - czyli zrobili to samo, co robił PIS, gdy był opozycją. W 2014 Czarnecki w Parlamencie Europejskim gadał o "umiędzynarodowieniu sprawy zagrożenia dla demokracji w Polsce". Oni wszyscy są siebie warci.
Odpowiedz@paula2828: dziękuję! Tak, zgadzam się :) PiS/PO = jedno zło.
Odpowiedz@Rybi_Cyc: Nie rozbiliby, bo by ich od razu pogoniono i kolejna ekipa wróciłaby w ramiona UE.
Odpowiedz@kylafire: Może tak, może nie. Przy odpowiedniej narracji mediów wielu ludzi byłoby przeciwko "banderowcom" i poparłoby PiS. Skąd wiem? Bo i bez tej nagonki widziałem takich którzy wszystkich Ukraińców tak postrzegają. Żeby ich od razu pogonić musiałbyś mieć cały naród przeciwko im, najlepiej ze służbami, wojskiem itp. Prędzej doszłoby do wojny domowej co osłabiłoby drastycznie nasz kraj.
Odpowiedz@Rybi_Cyc: Większość ludzi w Polsce nienawidzi Rosjan dużo bardziej niż Ukraińców. Niechęć do Ukrainy to domena środowisk skrajnie prawicowych i ludzi mieszkających na południowym wschodzie.
Odpowiedz