Mam genialny pomysł - a moze tak zatrudnić pracodawców? W sensie wziąć zebrac kilku przedsiebiorców, samemu stac sie pracodawca ale niech oni maja swoich pracowników - dzieki czemu kazdy ma prace, ten parszywy przedsiebiorca zlodziej juz nie bedzie mogl narzekac bo przeciez ma pracodawce (czyli mnie) a ja sie nie musze martwic bo przeciez to jego biznes i sam dalej jest niezalezny. Oczywiuscie 5% od obrotu to niewielka opłata za taki komfort
Mam genialny pomysł - a moze tak zatrudnić pracodawców? W sensie wziąć zebrac kilku przedsiebiorców, samemu stac sie pracodawca ale niech oni maja swoich pracowników - dzieki czemu kazdy ma prace, ten parszywy przedsiebiorca zlodziej juz nie bedzie mogl narzekac bo przeciez ma pracodawce (czyli mnie) a ja sie nie musze martwic bo przeciez to jego biznes i sam dalej jest niezalezny. Oczywiuscie 5% od obrotu to niewielka opłata za taki komfort
Odpowiedz@jaczuro: Wiem, że to miał być żart, ale dokładnie tak zrobił Hitler.
Odpowiedz