@dziadek8724: Bateria starcza na odmrożenie szyb, nagrzanie wnętrza i uruchomienie klimy, żeby nie parowały szyby. Wyjeżdżasz z parkingu i... Wracasz autobusem albo taksówką.
nie ogarniam ludzi, którzy zastanawiają się co robić w takiej sytuacji - z opisu wynika że nie mają dzieci, więc o czym tu w ogóle gadać, rozwód i po temacie, chyba że mieszkanie jego i jej taki układ pasuje, wtedy po prosi pisać smsy zanim się wróci do domu
@zpiesciamudotwarzy: z którego momentu historii wynika, że nie mają dzieci?
"Weź rozwód" to bardzo ogólnikowe pojęcie. Jak się za to zabrać? Najpierw oznajmić to mężowi, najpierw szukać świadków i dowodów, czy najpierw pójść do prawnika? - Tego wszystkiego i wielu innych rzeczy mogą dotyczyć porady, o które prosiła autorka.
Ewentualnie coś z elektryką - alternator i/lub akumulator do sprawdzenia. Zacząłbym od klem na akumulatorze, mogły się poluzować.
Odpowiedz@dziadek8724: Jak to elektryk zimą, to jest wszystko OK. One tak mają.
Odpowiedz@kontraparka: Jak mają? Że po przejechaniu trzech ulic same gasną?
Odpowiedz@dziadek8724: Bateria starcza na odmrożenie szyb, nagrzanie wnętrza i uruchomienie klimy, żeby nie parowały szyby. Wyjeżdżasz z parkingu i... Wracasz autobusem albo taksówką.
Odpowiedznie ogarniam ludzi, którzy zastanawiają się co robić w takiej sytuacji - z opisu wynika że nie mają dzieci, więc o czym tu w ogóle gadać, rozwód i po temacie, chyba że mieszkanie jego i jej taki układ pasuje, wtedy po prosi pisać smsy zanim się wróci do domu
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: z którego momentu historii wynika, że nie mają dzieci? "Weź rozwód" to bardzo ogólnikowe pojęcie. Jak się za to zabrać? Najpierw oznajmić to mężowi, najpierw szukać świadków i dowodów, czy najpierw pójść do prawnika? - Tego wszystkiego i wielu innych rzeczy mogą dotyczyć porady, o które prosiła autorka.
Odpowiedz