@Glaurung_Uluroki: jasne, ale nadal - wygląda jakby bicie tego rekordu też było jednorazowe, zarówno dla motocykla jak i motocyklisty :D wyobrażasz sobie siedzieć na czymś takim rozpędzonym do 220 km/h? :)
@Glaurung_Uluroki: możliwe też, że był gotów na ponoszenie dużego ryzyka dla sławy czy pieniędzy (albo nawet po prostu dla własnej satysfakcji) i miał sporo szczęścia... ale z racji tego, że nie jestem w tej kwestii specem mogę się przychylić się również do Twojej wersji :)
@ChiKenn: Szczęście nie ma nic do rzeczy w tym przypadku. Był świetnym pilotem, więc miał poczucie równowagi, orientacji przestrzennej i refleks na poziomie nieosiągalnym dla przeciętnego człowieka. Jeśli poszukasz w sieci, zobaczysz, że kierownica podczas skrętu wymuszała przechylenie ciała do wewnątrz. Curtiss jest legendą lotnictwa, więc troszkę o nim czytałem.
Wygląda, jakby to rozpędzanie do 220 było jednorazowe :)
Odpowiedz@ChiKenn: Poczytaj najpierw o Curtissie, bo nie było. To motocykl do bicia rekordów, a nie do wożenia dupy.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: jasne, ale nadal - wygląda jakby bicie tego rekordu też było jednorazowe, zarówno dla motocykla jak i motocyklisty :D wyobrażasz sobie siedzieć na czymś takim rozpędzonym do 220 km/h? :)
Odpowiedz@ChiKenn: Rozpędził się kilkukrotnie. Może - w przeciwieństwie do nas - umiał jeździć? ;)
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: możliwe też, że był gotów na ponoszenie dużego ryzyka dla sławy czy pieniędzy (albo nawet po prostu dla własnej satysfakcji) i miał sporo szczęścia... ale z racji tego, że nie jestem w tej kwestii specem mogę się przychylić się również do Twojej wersji :)
Odpowiedz@ChiKenn: Szczęście nie ma nic do rzeczy w tym przypadku. Był świetnym pilotem, więc miał poczucie równowagi, orientacji przestrzennej i refleks na poziomie nieosiągalnym dla przeciętnego człowieka. Jeśli poszukasz w sieci, zobaczysz, że kierownica podczas skrętu wymuszała przechylenie ciała do wewnątrz. Curtiss jest legendą lotnictwa, więc troszkę o nim czytałem.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: OK, rozumiem i wierzę na słowo :)
Odpowiedz