Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

List gończy

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar zerco
2 2

To nie jest młody Łukasz "Lotek" Lodkowski??

Odpowiedz
avatar Malikkun
2 2

Dobrze, że policja łapie prawdziwych kryminalistów, a nie jakiś leszczy.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

Powiadacie, że mamy wolność słowa w polsce?

Odpowiedz
avatar Ashardon
1 1

Ludzie, jak to zwykle bywa, znają sprawę połowicznie, ale każdyn jedyn twierdzi, że to głupota, bo tak... Gość dostał normalną grzywnę za przeklinanie, której nie zapłacił, bo chciał być mądrzejszy. Od niedawna sądy mają możliwość wydawania za takimi ludźmi (którzy popełnili wykroczenie) listów gończych. Podziałało, bo gość zapłacił. Nie wiem, jak Was, ale mnie mierzi, jak idąc ulicą słyszę zewsząd "k**a, k***a"!

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

@Ashardon: aha, skoro zgodnie z prawem to spoko. Sorry nie wiedzieliśmy.

Odpowiedz
avatar Ashardon
0 0

@allahuwonsz: Nie rozumiem zbulwersowania zaistniałą sytuację. Mógł po prostu nie drzeć japy.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

@Ashardon: też nie rozumiem np protestów w rosji ludzi co drą japę (a raczej darli) by nie napadać sąsiedniego kraju gw@łcąc, kradnąc i mordując. Protestujący mogą po prostu nie drzeć japy, a tak to się bulwersują że mają za to kary. A przecież wszystko jest spoko bo krytykowanie tamtejszego reżimu i inwazji na Ukrainę jest ścigane przez sądy i nie jest zgodne z prawem.

Odpowiedz
avatar Ashardon
0 0

@allahuwonsz: Nie wiem, czy odróżniasz (domyślam się, że niestety nie) "darcie japy" objawiające się wyrażaniem swoich poglądów, a "darciem japy" objawiających się używaniem słów niecenzuralnych. Nie, to nie jest to samo i nie podlega definicji wolności słowa - zaręczam.

Odpowiedz
avatar allahuwonsz
0 0

@Ashardon: to naturalne dla faszysty; każde otwarcie japy idzie podciągnąć pod coś "niecenzuralnego", zakazanego, sankcjonowanego prawem. Wystarczy tylko wstępnie ustanowić: czego nie chcesz słyszeć / o czym nie chcesz by ludzie mówili. Wolności słowa w Polsce nie ma, nie było i nie będzie.

Odpowiedz
Udostępnij