Zważywszy na to, że na cenę pieczywa w raptem 35% składa się cena surowców (na marginesie - wszystkich, a nie tylko zboża), to - jeżeli tylko wszystko dobrze policzyłem - przy spadku ceny surowca o 40%, wystarczy, że pozostałe koszta wzrosną o 22%, żeby nie doszło do spadku ceny produktu.
I najpierw zwalali to na pandemię a potem na Putina.
Odpowiedz@koszmarek66: Bo na wysokie ceny energii w państwowych spółkach nikt nie reaguje.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: No bo to wina Tuska i Putina!
Odpowiedz@koszmarek66: I UE. Co akurat jest prawdą we wszystkich trzech przypadkach.
OdpowiedzZważywszy na to, że na cenę pieczywa w raptem 35% składa się cena surowców (na marginesie - wszystkich, a nie tylko zboża), to - jeżeli tylko wszystko dobrze policzyłem - przy spadku ceny surowca o 40%, wystarczy, że pozostałe koszta wzrosną o 22%, żeby nie doszło do spadku ceny produktu.
Odpowiedz@wroblitz: dokładnie tak jak piszesz. A dla porównania cena prądu wzrosła o jakieś 300%.
Odpowiedzkoszty pracownicze rosną, a w styczniu jeszcze walnie.
Odpowiedz