Pokazywali nam to zdjęcie ratownicy podczas szkolenia z udzielania pierwszej pomocy. Ratunkiem byłoby wdmuchnięcie tej pestki głębiej, żeby weszła do jednego płuca, żeby drugie mogło swobodnie pracować. Czyli w tym wypadku jeśli nie uda się wyciagnać tego czegoś z dziecka, na przykład poprzez pochylenie ciała i uderzanie w plecy albo chwyt Heimlicha, to należy wdmuchać powietrze poprzez usta, zatykajac nos, żeby wepchnać ten przedmiot jeszcze głębiej do jednego z oskrzeli.
Pokazywali nam to zdjęcie ratownicy podczas szkolenia z udzielania pierwszej pomocy. Ratunkiem byłoby wdmuchnięcie tej pestki głębiej, żeby weszła do jednego płuca, żeby drugie mogło swobodnie pracować. Czyli w tym wypadku jeśli nie uda się wyciagnać tego czegoś z dziecka, na przykład poprzez pochylenie ciała i uderzanie w plecy albo chwyt Heimlicha, to należy wdmuchać powietrze poprzez usta, zatykajac nos, żeby wepchnać ten przedmiot jeszcze głębiej do jednego z oskrzeli.
Odpowiedz