Ciekawe. Czyli nikt się nie skapnoł że imię nie pasuje do zdjęcia? Czy znowu jest to pisane przez osobę tak młodą lub odrealnioną że nawet nie wie jak wygląda CV?
@stalin150 w CV nie masz obowiązku uwzględniać zdjęcia, pracodawca może tego oczekiwać ale nie może wymuszać, więc nie jest to tak nierealne jak to rysujesz :D
@stalin150: jestem w stanie w to uwierzyć z kilku powodów:
1. Zdjęcie nie jest koniecznością w CV,
2. Jak sie dostaje kilkadziesiąt CV (zakładam, że były to pracę bez specjalistycznych wymagań) to HRy często ich wszystkich nawet nie czytają,
3. Podejrzewam, że nie piszesz z nokii 3310, a nie zauważyłeś podkreślenia błędu w słowie skapnął (lub nawet zauważyłeś, ale słownik podkreślił Ci także poprawną formę, więc już nie drążyłeś i zaufałeś swojej pamięci) - podobnie może być tutaj, ignorujemy mało istotne dla nas kwestie. Jeśli nazwisko było dość popularne, to nie wpada w pamięć nawet jak przejrzysz CV. Jednak i tak według mnie najbardziej prawdopodobne, że po prostu większości CV nie czytają, co w połączeniu z popularnym nazwiskiem może działać
@stalin150 mysle ze to drugie. Skoro ktos faktycznie przeprowadzil badanie to dlaczego jak normalny dorosly nie opublikuje tych cv, odpowiedzi od firm itd. ? Bylby wtedy fajny merytoryczny artykul a nie bajeczka piwniczaka z wykopu.
@Rodzio: Ileż trzeba się mentalnie nagimnastykować, żeby dopasować rzeczywistość do wyznawanej ideologii...
I pomyśl tylko, że ten cały wysiłek na rozkminianie i uwiarygadnianie rosyjskiej propagandowej pasty, stworzonej w dodatku na zupełnie inny rynek i nawet do porządku nie przetłumaczonej, mogłeś wykorzystać w jakiś pożyteczny sposób.
@Maquabra: nie twierdzę, że to nie jest fejk, twierdzę, że jest prawdopodobne że rekruterzy nie przejmują się specjalnie brakiem zdjęcia czy podobnymi danymi. Poza tym im bardziej "żeński" zawód, tym większa szansa że taki fikoł zadziała, a już na pewno dowodem na nieprawdziwość niespecjalnie jest brak zdjęcia, bardziej bym się przejmował ogromnym rozstrzałem liczb, czy tym, że absolutnie nikt nie połapał się że dostał dwa takie same CV
Ciekawe ilu z tutejszych ciemiężonych piwniczaków wie, co to jest CS, bo tłumacz tej dude-trust-me historii krążącej po stronach z rosyjską propagandą już od dobrych kilku lat, najwyraźniej nie wiedział, eksportując propagandę na nowy rynek.
@Alex2422: mimo wszystko jeżeli ma 8 razy więcej zaproszeń to ma dużo większą szansę że coś dostanie... co do wypłaty to już umiejętności negocjacji i rynek sprawdza ;)
45 do 7 to o 550% więcej (nie 650%)
87 do 10 to o 770% więcej (nie 870%)
nie dziwię się, że nikt nie zatrudnia tego gościa, skoro nawet w danych z dupy robi takie błędy
@kubanczykja: to teraz Ty pomyśl. Co to znaczy "osoba A ma 20% więcej szans niż osoba B"? To znaczy, że szanse osoby A wynoszą 1.2 tego co osoby B. A "osoba A ma 100% więcej szans"? Że ma 2 razy taką szansę jak B. A 120% więcej? To znaczy 2.2. A 650% znaczyłoby 7,5, a nie 6,5. Dlatego PawelMatczak słusznie zwrócił uwagę na błąd. Brak słowa "o" nic tutaj nie zmienia.
Zaskoczenie - wszystko zależy od stanowiska i wymagań firmy. U mnie w momencie, gdy był szukany ktoś na przedstawiciela handlowego, to szef chciał, żeby mu drukować tylko CV facetów, choć to nawet nie jest typowo męski zawód.
Ciekawe. Czyli nikt się nie skapnoł że imię nie pasuje do zdjęcia? Czy znowu jest to pisane przez osobę tak młodą lub odrealnioną że nawet nie wie jak wygląda CV?
Odpowiedz@stalin150 w CV nie masz obowiązku uwzględniać zdjęcia, pracodawca może tego oczekiwać ale nie może wymuszać, więc nie jest to tak nierealne jak to rysujesz :D
Odpowiedz@stalin150: jestem w stanie w to uwierzyć z kilku powodów: 1. Zdjęcie nie jest koniecznością w CV, 2. Jak sie dostaje kilkadziesiąt CV (zakładam, że były to pracę bez specjalistycznych wymagań) to HRy często ich wszystkich nawet nie czytają, 3. Podejrzewam, że nie piszesz z nokii 3310, a nie zauważyłeś podkreślenia błędu w słowie skapnął (lub nawet zauważyłeś, ale słownik podkreślił Ci także poprawną formę, więc już nie drążyłeś i zaufałeś swojej pamięci) - podobnie może być tutaj, ignorujemy mało istotne dla nas kwestie. Jeśli nazwisko było dość popularne, to nie wpada w pamięć nawet jak przejrzysz CV. Jednak i tak według mnie najbardziej prawdopodobne, że po prostu większości CV nie czytają, co w połączeniu z popularnym nazwiskiem może działać
Odpowiedz@stalin150 mysle ze to drugie. Skoro ktos faktycznie przeprowadzil badanie to dlaczego jak normalny dorosly nie opublikuje tych cv, odpowiedzi od firm itd. ? Bylby wtedy fajny merytoryczny artykul a nie bajeczka piwniczaka z wykopu.
Odpowiedz@Rodzio: Ileż trzeba się mentalnie nagimnastykować, żeby dopasować rzeczywistość do wyznawanej ideologii... I pomyśl tylko, że ten cały wysiłek na rozkminianie i uwiarygadnianie rosyjskiej propagandowej pasty, stworzonej w dodatku na zupełnie inny rynek i nawet do porządku nie przetłumaczonej, mogłeś wykorzystać w jakiś pożyteczny sposób.
Odpowiedz@Maquabra: nie twierdzę, że to nie jest fejk, twierdzę, że jest prawdopodobne że rekruterzy nie przejmują się specjalnie brakiem zdjęcia czy podobnymi danymi. Poza tym im bardziej "żeński" zawód, tym większa szansa że taki fikoł zadziała, a już na pewno dowodem na nieprawdziwość niespecjalnie jest brak zdjęcia, bardziej bym się przejmował ogromnym rozstrzałem liczb, czy tym, że absolutnie nikt nie połapał się że dostał dwa takie same CV
Odpowiedz@stalin150: Do takiego eksperymentu to przerobiłbym sobie zdjęcie przez AI.
OdpowiedzCiekawe ilu z tutejszych ciemiężonych piwniczaków wie, co to jest CS, bo tłumacz tej dude-trust-me historii krążącej po stronach z rosyjską propagandą już od dobrych kilku lat, najwyraźniej nie wiedział, eksportując propagandę na nowy rynek.
Odpowiedz@Maquabra: Counter-Strike XD? NA PEWNO NIE PORNOLE!
OdpowiedzDodatkowo: pracują krócej, żyją dłużej, mają urlop macierzyński. No, huiowo mają te waginiaczki :/
OdpowiedzNawet jeśli kobieta otrzyma więcej odpowiedzi, to nie oznacza, że faktycznie dostanie pracę ani tym bardziej, że będzie zarabiała tyle samo, co facet.
Odpowiedz@Alex2422: mimo wszystko jeżeli ma 8 razy więcej zaproszeń to ma dużo większą szansę że coś dostanie... co do wypłaty to już umiejętności negocjacji i rynek sprawdza ;)
Odpowiedz45 do 7 to o 550% więcej (nie 650%) 87 do 10 to o 770% więcej (nie 870%) nie dziwię się, że nikt nie zatrudnia tego gościa, skoro nawet w danych z dupy robi takie błędy
OdpowiedzNigdzie nie pisał "o" 650% tylko poprostu 650% czyli 6.5raza więcej więc pomysl zanim sie przyczepisz
Odpowiedz@kubanczykja: to teraz Ty pomyśl. Co to znaczy "osoba A ma 20% więcej szans niż osoba B"? To znaczy, że szanse osoby A wynoszą 1.2 tego co osoby B. A "osoba A ma 100% więcej szans"? Że ma 2 razy taką szansę jak B. A 120% więcej? To znaczy 2.2. A 650% znaczyłoby 7,5, a nie 6,5. Dlatego PawelMatczak słusznie zwrócił uwagę na błąd. Brak słowa "o" nic tutaj nie zmienia.
OdpowiedzTo teraz po 100 cv na stanowiska specjalistyczne
OdpowiedzZaskoczenie - wszystko zależy od stanowiska i wymagań firmy. U mnie w momencie, gdy był szukany ktoś na przedstawiciela handlowego, to szef chciał, żeby mu drukować tylko CV facetów, choć to nawet nie jest typowo męski zawód.
Odpowiedz