Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Zagadka

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Maquabra
32 36

Fajna ta bajka o Incelu Mirku. Jej prawdziwym bohaterem jest kwiaciarz, który sprzedał kilka róż za 350zł, a dla Incela Mirka morał taki, że jak ma ochotę na koorwę, to niech dzwoni po koorwy, a nie zaprasza jakąś randkową kobietę i się dziwi, że ta nie da mu doopy za talerz zupy i drinka.

Odpowiedz
avatar samurajluk
22 24

@Maquabra No właśnie, kto normalny by chciał dziewczynę co daje na pierwszej randce

Odpowiedz
avatar stalin150
25 27

Tego fejka pisała osoba tak młoda że nawet nie umiała realistycznie dobrać cen tych wydatków i tu zachodzi pytanie. Co to gówno robi na głównej na mistrzach?

Odpowiedz
avatar panisko
14 14

roze za 350 to jakies kraftowe chyba byly

Odpowiedz
avatar Silm4ril
17 21

Chciałbym z tego miejsca wystosować zapytanie do administracji tego portalu: Co wy, kurła, macie w głowach...?

Odpowiedz
avatar mnalicka
0 4

@Silm4ril wow gratulacje ze tyle czasu ci zajelo ogarniecie faktu, ze mistrzowie sa za incelami.

Odpowiedz
avatar Silm4ril
1 1

@mnalicka: Pan do mnie mówi?

Odpowiedz
avatar kylafire
15 15

Wszystkim kobietom życzymy, żeby na ich drodze nie stawali faceci, którzy pomylą je z luksusowymi prostytutkami.

Odpowiedz
avatar Piotrwie
14 14

@kylafire: Prawie nic więcej dodać się nie da. Jedynie tylel, że jeśli ktoś z czytających podziela smutek i rozterki piszącego tę "Zagadkę", niech palnie swoją makówką w ścianę.

Odpowiedz
avatar zerco
2 2

Za moich czasów nie puszczało się po randce tylko później jak się już mieszkało ze sobą.

Odpowiedz
avatar Rapper3d
3 5

@zerco zapomniales dodac ze za twoich czasow na randki podjezdzalo sie na triceratopsie. Spoko spoko jestem z podobnego przedzialu wiekowego.

Odpowiedz
avatar dziadek8724
7 7

Gość z tej bajeczki myślał, że jak wyda na randkę kupę kasy to dziewczyna rozłoży przed nim nogi przy pierwszej lepszej okazji. Może następnym razem niech weźmie numer do "znajomej" Grzegorza? Nikt mu nie broni Magdzie kupić kwiatów, potem ją zaprosić na kolację, a potem do klubu. Wyda tyle samo, a przynajmniej będzie miał pewność, że dojdzie do zbliżenia.

Odpowiedz
avatar mnalicka
4 4

@dziadek8724 gosc z tej bajeczki nic nie myslal bo nie istnial. Natomiast autor opowiastki nadal uwaza, ze randka = seks. Nawet na dobrej randce bywa, ze nie ma bzykanka. Jak sie chce miec goracy abonament to trzeba sie wykazywac trwale:)

Odpowiedz
avatar yahoo111
1 1

Ile razy ten screen będzie jeszcze odświeżany na głównej stronie? Widzę go już trzeci raz.

Odpowiedz
avatar adawo
2 2

Jak chcesz zaru...to nie umawiasz się na randkę tylko zamawiasz konkretną usługę. Jak chcesz zjeść, pogadać, pobyć w towarzystwie ładnej kobiety to nie licz, że jeszcze na deser sobie... To chyba oczywiste?

Odpowiedz
avatar romekrz
0 2

Obaj.

Odpowiedz
Udostępnij