Tak, przydałoby się. Ktoś musi założyć sprawę, przedstawić dowody i wygrać proces. To wymaga czasu i kupy poświęconej pracy. Dlatego NGOsy, które pracują nad dziesiątkami zbliżonych spraw są takie istotne we współczesnych demokracjach (np Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych).
@katem: nie, przeciwko facetowi, który ją napastował. Co ma właściciel sauny do tego? Nie wiem też, co rozumiesz przez "nagabywanie", ale mówienie do kogoś nie jest karalne.
Tak, przydałoby się. Ktoś musi założyć sprawę, przedstawić dowody i wygrać proces. To wymaga czasu i kupy poświęconej pracy. Dlatego NGOsy, które pracują nad dziesiątkami zbliżonych spraw są takie istotne we współczesnych demokracjach (np Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych).
OdpowiedzDarmowa przynęta na nadzianych klientów.
OdpowiedzCzy w takim razie każda kobieta nagabywana/napastowana w saunie przez facetów powinna iść do sądu z pozwem przeciwko właścicielowi sauny ?
Odpowiedz@katem: nie, przeciwko facetowi, który ją napastował. Co ma właściciel sauny do tego? Nie wiem też, co rozumiesz przez "nagabywanie", ale mówienie do kogoś nie jest karalne.
Odpowiedz