Wg. oświadczeń Japonii ilość trytu (czyli źródła promieniowania) w wodzie, którą będą spuszczać do oceanu będzie mniejsza, niż w wodzie, która chłodziła zwykłe poprawnie działające reaktory np. we francuskich elektrowniach atomowych - więc chyba aż takiego zagrożenia nie powinno być
@jedyny360 oczywiście że nie. Samo mieszkanie w większym mieście wiąże się z większym wystawieniem na promieniowanie przez całe życie, niż ma ta woda. No ale to jest granie na strachu i robienie polityki.
Słyszałem zresztą podobną historię o tym, że na zarzuty dot. Tego że chemia w toitoiach jest taka szkodliwa, prezes firmy ją produkują wypił szklankę tego niebieskiego czegoś. Po prostu wiedział, że jest to nieszkodliwe i że tylko tak można przekonać masy, że to prawda.
Wg. oświadczeń Japonii ilość trytu (czyli źródła promieniowania) w wodzie, którą będą spuszczać do oceanu będzie mniejsza, niż w wodzie, która chłodziła zwykłe poprawnie działające reaktory np. we francuskich elektrowniach atomowych - więc chyba aż takiego zagrożenia nie powinno być
Odpowiedz@jedyny360 oczywiście że nie. Samo mieszkanie w większym mieście wiąże się z większym wystawieniem na promieniowanie przez całe życie, niż ma ta woda. No ale to jest granie na strachu i robienie polityki. Słyszałem zresztą podobną historię o tym, że na zarzuty dot. Tego że chemia w toitoiach jest taka szkodliwa, prezes firmy ją produkują wypił szklankę tego niebieskiego czegoś. Po prostu wiedział, że jest to nieszkodliwe i że tylko tak można przekonać masy, że to prawda.
Odpowiedz