Wielka wojna, a głównie o to, że ludzie nie potrafią używać klimy i faktycznie jakby się dało ją ustawić na 10 stopni to tak by robili. Druga rzecz że firmy oszczędzają i zamiast zamontować klimę profesjonalnie zgodnie ze sztuką, to potrafią w biurze na 100m^2 dać jeden duży nawiew i pora na csa, podczas gdy można to ogarnąć w rekuperacji, no ale wtedy mniejsza premia dla zarządu będzie...
U nas jeden koleś przeszedł na stałą pracę zdalną. Wniosek uzasadnił tym, że ludzie na open space latem mrożą wszystkich klimatyzacją a zimą przy minusowych temperaturach otwierają większość okien mrożąc wszystkich.
Byłem kilka razy na tamtej hali. Rzeczywiście Syberia. Ale nic im nie powiesz bo zaraz "o następny, duszno jest przecież" im nawet na zewnątrz duszno.
25 to też upał. Jeden mądry co wykorzystuje możliwości. Jak jest za gorąco to do rosołu się nie rozbierzesz, a Anetce jak zimno to niech bluzę założy.
OdpowiedzWielka wojna, a głównie o to, że ludzie nie potrafią używać klimy i faktycznie jakby się dało ją ustawić na 10 stopni to tak by robili. Druga rzecz że firmy oszczędzają i zamiast zamontować klimę profesjonalnie zgodnie ze sztuką, to potrafią w biurze na 100m^2 dać jeden duży nawiew i pora na csa, podczas gdy można to ogarnąć w rekuperacji, no ale wtedy mniejsza premia dla zarządu będzie...
Odpowiedz25 to ustawią ale zima. Jak wszyscy są ciepło ubrani i w zimowych butach.
OdpowiedzU nas jeden koleś przeszedł na stałą pracę zdalną. Wniosek uzasadnił tym, że ludzie na open space latem mrożą wszystkich klimatyzacją a zimą przy minusowych temperaturach otwierają większość okien mrożąc wszystkich. Byłem kilka razy na tamtej hali. Rzeczywiście Syberia. Ale nic im nie powiesz bo zaraz "o następny, duszno jest przecież" im nawet na zewnątrz duszno.
OdpowiedzPrzy -31 jednak bym klimy nie włączał.
Odpowiedz