Morze, jak morze, ale były również kolonie i pierwsze miłości ludzi z dwóch krańców Polski. Sprzed ery Internetu i tanich telefonów komórkowych pozostawała tradycyjna korespondencja.
Sam mam parę listów od takich koleżanek, ale i od kumpli, których wtedy poznałem. Fajna pamiątka z dzieciństwa.
Morze, jak morze, ale były również kolonie i pierwsze miłości ludzi z dwóch krańców Polski. Sprzed ery Internetu i tanich telefonów komórkowych pozostawała tradycyjna korespondencja. Sam mam parę listów od takich koleżanek, ale i od kumpli, których wtedy poznałem. Fajna pamiątka z dzieciństwa.
OdpowiedzZa to każda Kasia zapamięta Żaklinę do końca życia xD
Odpowiedz