"Pozew o zniesławienie" brzmi równie kuriozalnie, co "Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wezwania do zapłaty" - w obu przypadkach mamy jakieś pomieszanie prawa karnego z cywilnym.
Sądząc po jego publikacjach i skłonnościach, to on jest zwolennikiem lewicy czyli komunizmu, a co za tym idzie, za nazwanie go czerwonym nie powinien się obrażać. Z drugiej strony każda lewicowa kuxwa jest czerwoną, antypolską świnią. Wynika z tego, że Petru tylko go o tym poinformował, uświadomił mu to, co w sposób oczywisty wywołało oburzenie Czerwonego Piotrusia.
Osobiście nie znam nikogo, kto chciałby być czerwoną świnią.
Minęły te czasy gdzie każdy mógł sobie publicznie w internecie napisać, że ten i ten polityk dnia tego i tego podszedł do mnie i rzucił we mnie swoją własną kupą, którą przyniósł ze sobą specjalnie na tę okazję.
"Pozew o zniesławienie" brzmi równie kuriozalnie, co "Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wezwania do zapłaty" - w obu przypadkach mamy jakieś pomieszanie prawa karnego z cywilnym.
OdpowiedzSądząc po jego publikacjach i skłonnościach, to on jest zwolennikiem lewicy czyli komunizmu, a co za tym idzie, za nazwanie go czerwonym nie powinien się obrażać. Z drugiej strony każda lewicowa kuxwa jest czerwoną, antypolską świnią. Wynika z tego, że Petru tylko go o tym poinformował, uświadomił mu to, co w sposób oczywisty wywołało oburzenie Czerwonego Piotrusia. Osobiście nie znam nikogo, kto chciałby być czerwoną świnią.
OdpowiedzMinęły te czasy gdzie każdy mógł sobie publicznie w internecie napisać, że ten i ten polityk dnia tego i tego podszedł do mnie i rzucił we mnie swoją własną kupą, którą przyniósł ze sobą specjalnie na tę okazję.
OdpowiedzPojedynek idiotow
Odpowiedz