Ale informacja władz o kredycie 2% nie była skierowana do wiedzących, że smartfony mają też kalkulatory.
Wnusiu! Ty głupi jesteś! Rzont ci za darmo mieszkanie daje a ty brać nie chcesz!
Tyle że mieszkanie za 649 tysięcy nie kwalifikowało się do kredytu 2%, bo maksymalna wysokość kredytu (przed wkładem własnym!) wynosiła 600 tysięcy dla małżeństw.
Tym bardziej nie kwalifikuje się to za 799 tysięcy.
BK 2% podniósł ceny mieszkań — ale tych najtańszych, a tym samym podniósł średnie ceny, ale nie wpłynął na mieszkania droższe.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2023 o 15:47
@nologinfound: O czym Ty mówisz? Jeśli kogoś nie było stać na mieszkanie za 650 tysięcy, to i tak nie będzie patrzył na mieszkanie za 800 tysięcy (przykład z obrazka).
Natomiast mieszkania tańsze podrożały o kilka procent. Jeśli wcześniej kosztowało 500 tysięcy, to po zmianie kosztuje np. 530-540 tysięcy ze względu na zwiększony popyt.
Rata miesięczna (przy 25 lat spłaty) za takie mieszkanie wcześniej wynosiłaby ok. 3000 zł (raty stałe), a z ratami malejącymi pierwsza rata wynosiłaby 3789 zł.
Z kredytem 2% jest to 2515 zł, ale to raty malejące. Pod koniec pierwszego roku rata spada do 2475 zł i tak systematycznie przez cały okres spłaty kredytu.
Jeśli ktoś nie jest w stanie spłacać 3000 zł miesięcznie (czy tym bardziej 3789 zł), może móc spłacać 2515 zł.
@yahoo111: Poprawka:
Pierwsza rata przy kredycie 2% z powodu wyższych cen: 2717 zł. 12 rata (po roku): 2684 zł. Po 10 latach rata miesięczna to 2360 zł.
Nie zmienia to zasadniczo faktu, że kredyt 2% jest mimo wszystko tańszy.
@yahoo111: jeśli kogoś nie było stać na mieszkanie za 500 to i tak nie kupi mieszkania za 540 i tyle w temacie. zresztą kredyt 2 percent max do lutego może marca bo na tyle starczy kasy więc nie wiem o czym Ty pieroling
@lamik91: Kredyt 2% ruszył od 1 lipca, więc o czym Ty „pieroling”? W tym roku BGK ma dofinansować wszystkie kredyty w ramach BK 2%. W przyszłym roku pula będzie ograniczona właśnie ze względu na wpływ na popyt w ciągu roku.
Nie masz też pojęcia o tym, jak się liczy zdolność kredytową, więc powinno być tyle w temacie, ale spróbuję wyjaśnić na zasadzie kredytu konsumenckiego.
Miesięczny dochód na rękę to 2900 zł. Koszty utrzymania domu to 1500 zł. Koszty utrzymania rodziny to 1000 zł. Zostaje 400 zł dysponowanego dochodu.
Kupujesz telewizor za 5000 zł.
Jeśli będziesz chciał rozbić na 10 rat 0%, to wysokość raty 500 zł jest powyżej zdolności kredytowej, nie dostaniesz kredytu.
Jeśli będziesz chciał rozbić na 20 rat 0%, to wysokość raty 250 zł jest poniżej zdolności kredytowej, dostaniesz kredyt.
Teraz trudniejszy przykład. Oprocentowanie nominalne kredytu wynosi 12%. Zakup telewizora chcesz rozłożyć na 12 rat.
Telewizora firmy ABC za 5700 zł nie kupisz, bo miesięczna rata wynosi 506,44 zł.
Ale telewizor firmy XYZ za 5900 zł kupisz, bo firma XYZ podpisała umowę ze sklepem i z bankiem, dzięki czemu oprocentowanie nominalne kredytu na zakup ich sprzętu wynosi 2% i miesięczna rata wynosi dzięki temu 497,01 zł.
Rozumiesz już?
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 października 2023 o 14:27
I kiedy wydawało się, że po tak głupim pomyśle jak kredyt 2% ze strony rządu nikt nic głupszego nie wymyśli, cała na biało wjechała PO ze swoim pomysłem 0%...
Jak tak dalej pójdzie to może powinni dopłacać tym, co wzięli kredyt? ;-)
Ale informacja władz o kredycie 2% nie była skierowana do wiedzących, że smartfony mają też kalkulatory. Wnusiu! Ty głupi jesteś! Rzont ci za darmo mieszkanie daje a ty brać nie chcesz!
OdpowiedzTyle że mieszkanie za 649 tysięcy nie kwalifikowało się do kredytu 2%, bo maksymalna wysokość kredytu (przed wkładem własnym!) wynosiła 600 tysięcy dla małżeństw. Tym bardziej nie kwalifikuje się to za 799 tysięcy. BK 2% podniósł ceny mieszkań — ale tych najtańszych, a tym samym podniósł średnie ceny, ale nie wpłynął na mieszkania droższe.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2023 o 15:47
@yahoo111: czyli jak kogoś nie było stać wcześniej, to teraz nie stać go bardziej. Fajnie
Odpowiedz@nologinfound: O czym Ty mówisz? Jeśli kogoś nie było stać na mieszkanie za 650 tysięcy, to i tak nie będzie patrzył na mieszkanie za 800 tysięcy (przykład z obrazka). Natomiast mieszkania tańsze podrożały o kilka procent. Jeśli wcześniej kosztowało 500 tysięcy, to po zmianie kosztuje np. 530-540 tysięcy ze względu na zwiększony popyt. Rata miesięczna (przy 25 lat spłaty) za takie mieszkanie wcześniej wynosiłaby ok. 3000 zł (raty stałe), a z ratami malejącymi pierwsza rata wynosiłaby 3789 zł. Z kredytem 2% jest to 2515 zł, ale to raty malejące. Pod koniec pierwszego roku rata spada do 2475 zł i tak systematycznie przez cały okres spłaty kredytu. Jeśli ktoś nie jest w stanie spłacać 3000 zł miesięcznie (czy tym bardziej 3789 zł), może móc spłacać 2515 zł.
Odpowiedz@yahoo111 Moi drodzy, tylko że podstawy ekonomii mówią nam również że skoro cena tańszych mieszkań wzrasta to i tych droższych też wzrośnie.
Odpowiedz@yahoo111: Poprawka: Pierwsza rata przy kredycie 2% z powodu wyższych cen: 2717 zł. 12 rata (po roku): 2684 zł. Po 10 latach rata miesięczna to 2360 zł. Nie zmienia to zasadniczo faktu, że kredyt 2% jest mimo wszystko tańszy.
Odpowiedz@yahoo111: jeśli kogoś nie było stać na mieszkanie za 500 to i tak nie kupi mieszkania za 540 i tyle w temacie. zresztą kredyt 2 percent max do lutego może marca bo na tyle starczy kasy więc nie wiem o czym Ty pieroling
Odpowiedz@lamik91: Kredyt 2% ruszył od 1 lipca, więc o czym Ty „pieroling”? W tym roku BGK ma dofinansować wszystkie kredyty w ramach BK 2%. W przyszłym roku pula będzie ograniczona właśnie ze względu na wpływ na popyt w ciągu roku. Nie masz też pojęcia o tym, jak się liczy zdolność kredytową, więc powinno być tyle w temacie, ale spróbuję wyjaśnić na zasadzie kredytu konsumenckiego. Miesięczny dochód na rękę to 2900 zł. Koszty utrzymania domu to 1500 zł. Koszty utrzymania rodziny to 1000 zł. Zostaje 400 zł dysponowanego dochodu. Kupujesz telewizor za 5000 zł. Jeśli będziesz chciał rozbić na 10 rat 0%, to wysokość raty 500 zł jest powyżej zdolności kredytowej, nie dostaniesz kredytu. Jeśli będziesz chciał rozbić na 20 rat 0%, to wysokość raty 250 zł jest poniżej zdolności kredytowej, dostaniesz kredyt. Teraz trudniejszy przykład. Oprocentowanie nominalne kredytu wynosi 12%. Zakup telewizora chcesz rozłożyć na 12 rat. Telewizora firmy ABC za 5700 zł nie kupisz, bo miesięczna rata wynosi 506,44 zł. Ale telewizor firmy XYZ za 5900 zł kupisz, bo firma XYZ podpisała umowę ze sklepem i z bankiem, dzięki czemu oprocentowanie nominalne kredytu na zakup ich sprzętu wynosi 2% i miesięczna rata wynosi dzięki temu 497,01 zł. Rozumiesz już?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2023 o 14:27
I kiedy wydawało się, że po tak głupim pomyśle jak kredyt 2% ze strony rządu nikt nic głupszego nie wymyśli, cała na biało wjechała PO ze swoim pomysłem 0%... Jak tak dalej pójdzie to może powinni dopłacać tym, co wzięli kredyt? ;-)
Odpowiedz@Klugheit: Weź im nie podpowiadaj...
Odpowiedz