Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Rogatek

Dodaj nowy komentarz
avatar yahoo111
1 1

Swoją drogą, irytujące jest używanie nazwy „dzikie przejście”. Bo niby dzikie, ale jednak przejście, więc służy do przechodzenia. Co gdy tory przebiegają przez długi teren i musimy przejść na drugą stronę, a do najbliższego przejścia jest 5 km, to co mam zrobić? Nosić ze sobą słup ze znakiem ostrzegawczym A-10, stopem B-20 i krzyżem G-3, żeby postawić przed torami i zalegalizować przejście? Poza tym jakie zagrożenie jest, gdy mamy widok 2 km w obie strony i żadnego pociągu nie widać? Może jak w tym miejscu pociągi śmigają 250 km/h, to w ciągu minuty może się pojawić, przejechać i zniknąć z pola widzenia (przy 250 km/h pociąg przejeżdża kilometr w 14,4 sekundy), ale gdy mowa jest o trasach z ograniczeniem do 60 km/h, to od pojawienia się pociągu w polu widzenia miną dwie minuty zanim nadjedzie.

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
0 0

@yahoo111: Poza tym, kiedy jedzie pociąg "tory grają".

Odpowiedz
Udostępnij