@Glaurung_Uluroki: Warto Wymieniać olej co 15 tys. nawet jak producent mówi o interwale 30 tys. bo można sobie łatwo zajeździć silnik. Wiem z własnego doświadczenia.
Po drugie najpierw w Polsce powinno sie zrobić audyt ograniczeń i znaków bo 90% jest bez sensu i logiki i wtedy dojeżdzać kierowców. Jak ktoś robi 15 tys. rocznie glównie dom-januszex-sklep-kościół to moze sobie na pełne prestrzeganie przepisów. Znam takich typów jak autor ale oni zazwyczaj nie przekraczają 15 tys km/rok a nawet znam takich co robią mniej niz 1000km.
... i oczywiście nigdy nie przekroczyłem dozwolonej prędkości, zawsze zatrzymuję się po dojechaniu do strzałki warunkowego skrętu, zaś na przejazdy kolejowe wjeżdżam dopiero, gdy podnoszenie zapór zostało zakończone.
@wroblitz: serdecznie polecam czekać na przejeździe kolejowym DO momentu aż światła przestaną migać, a zazwyczaj jest to chwilę później po całkowitym podniesieniu się szlabanów.
Na każdym przejeździe gdzie są szlabany są kamery od jakiegoś już czasu, a od 2 lat mają pie**olca nad systemami takimi jak rozpoznawanie tablic rejestracyjnych i detekcji wykroczeń.
Robimy taki system i od miesięcy przeglądamy dane testowe. Dosłownie co drugi samochód łamie ten (wjazd na czerwonym świetle) przepis. Będzie jak z UFG, nagle dowalą wielu osobom mandat z zaskoczenia i się wieść rozniesie.
@wroblitz: Ogółem fakt, że światła migają chwilę później po otwarciu się przejazdu jest jakoś tam wytłumaczony "nie jest to z dupy wymysł żeby karać", chociaż bardziej bym napisał "lepiej kogoś do**bać niż to poprawić".
Te systemy automatyczne na przejeździe są tak zrobione, że szlabanami nie można sobie machać jak się chce. Szlaban ma za zadanie się zamknąć (w pełni) i otworzyć (w pełni). Jeżeli są otwierane, nie zatrzymasz tego procesu, a w tym czasie automat może zgłosić przejazd innego pociągu. Więc pomimo, że system dostał sygnał o zamknięciu szlabanu ze względu na nadjeżdżający pociąg, zamknąć się może tylko jeżeli poprzednia operacja (otwarcie) dojdzie do skutku.
@solisqq: Przypuszczam, że stojąc jako pierwszy w takiej kolejce i czekając do momentu pełnego podniesienia się szlabanów, a później jeszcze zgaśnięcia sygnalizacji świetlnej, zostałoby się w najlepszym razie obtrąbionym przez pozostałych czekających (w skrajnym zaś zwyzywanym, oplutym lub pobitym). Dlatego też totalnie absurdalnym i nieżyciowym wydaje mi się stwierdzenie "Zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami" - tym bardziej, że jak żyję, tak nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której jakiś kierowca czekałby z wjechaniem do tego momentu. Dyskusja na temat tego, czy tak powinno się robić, czy istnieją racjonalne podstawy do czekania do tego momentu, to już zupełnie inna para kaloszy. W każdym razie piszesz, że od 2 lat trwa jakaś nagonka na tablice rejestracyjne, przewidując przy tym jakiś wysyp mandatów, co wydaje się również trochę absurdalne w kontekście faktu, że wykroczenia (w tym drogowe) przedawniają się z upływem roku od ich popełnienia.
@wroblitz: I na każdym stopie się zatrzymuje... Bez przesady... są przepisy, których lepiej się trzymać i te, które można złamać w określonych sytuacjach. Niestety są debile, którzy myślą, że jak mają drogi i szybki samochód to mogą jeździć jak chcą.
@wroblitz: zgadzam się, zostaniesz otrąbiony. Pytanie, czy jesteś gotowy na 1000-1500zł mandatu i 12pkt? "Zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami" tego nie napisałem xd. Tylko zwróciłem uwagę, że lepiej tam teraz uważać na przejazdach z kamerą.
Na blachy jest nagonka od 3-4 lat. Ale systemy do tablic mają tylko formę rejestracji. Zdaża się, że przychodzi policja i pyta się czy przez przejazd przejeżdżał pojazd o takiej tablicy rejestracyjnej, kolorze lub marce. O to tu chodzi.
Poszli o krok do przodu i od 2 lat jest nagonka na systemy do detekcji wykroczeń.
Nie do końca chodzi o przedawnienie. Chodzi bardziej o to, że jedna firma z takim systemem wyleci i notabene przejmuje trochę rynek jeżeli chodzi o obsługę przejazdów kolejowych. Reszta firm chcąc nie chcąc robi podobny system, żeby pozostać na rynku w tym segmencie.
Aktualnie te systemy są już wdrażane, (po fazie testów). To nie jest policja, to jest PKP które zgłasza to policji.
" tym bardziej, że jak żyję, tak nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której jakiś kierowca czekałby z wjechaniem do tego momentu" - no właśnie tu jest pies pogrzebany, bierzesz pod uwagę jedynie swoje doświadczenie. Co jest też wątpliwe, bo tak na prawdę tak jak wspominałem co drugi pojazd łamał ten przepis. Połowa czekała na światło, a przejrzałem kilkaset godzin nagrań.
To, że takie systemy już są to jedna sprawa. To czy PKP informuje o złamaniu przepisu, to już inna sprawa. Podejrzewam, że w przyszłym roku zaczną się sypać mandaty, teraz dopiero minęła faza wdrożeń i system istnieje tylko na wybranych przejazdach.
@Marius: Zastanawiam się, jaki trzeba mieć iloraz inteligencji / ile skończonych klas podstawówki, żeby tak zrozumieć to, co napisałem. Zechcesz nam to zdradzić?
o widze że ktoś dotarł do ostatniego wpisu kierowcy samochodu osobowego marki Kia który z niwyjaśnonych przyczyn skasował sobie tył jadąc autostradą A1 po czym dokonał samospalenia - tak przynajmniej twoerzi wysoko postawiony urzędnik policji który zaprzecza jakoby jego dobry przyjaciel kierowca stojącego obok BMW był jego matką
http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/997d/997d8997fd01502dd7430bf38749bf1a.png
OdpowiedzZa rzadko przeglądy robisz - chyba, że jeździsz tylko w trasy.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Warto Wymieniać olej co 15 tys. nawet jak producent mówi o interwale 30 tys. bo można sobie łatwo zajeździć silnik. Wiem z własnego doświadczenia. Po drugie najpierw w Polsce powinno sie zrobić audyt ograniczeń i znaków bo 90% jest bez sensu i logiki i wtedy dojeżdzać kierowców. Jak ktoś robi 15 tys. rocznie glównie dom-januszex-sklep-kościół to moze sobie na pełne prestrzeganie przepisów. Znam takich typów jak autor ale oni zazwyczaj nie przekraczają 15 tys km/rok a nawet znam takich co robią mniej niz 1000km.
Odpowiedz... i oczywiście nigdy nie przekroczyłem dozwolonej prędkości, zawsze zatrzymuję się po dojechaniu do strzałki warunkowego skrętu, zaś na przejazdy kolejowe wjeżdżam dopiero, gdy podnoszenie zapór zostało zakończone.
Odpowiedz@wroblitz: serdecznie polecam czekać na przejeździe kolejowym DO momentu aż światła przestaną migać, a zazwyczaj jest to chwilę później po całkowitym podniesieniu się szlabanów. Na każdym przejeździe gdzie są szlabany są kamery od jakiegoś już czasu, a od 2 lat mają pie**olca nad systemami takimi jak rozpoznawanie tablic rejestracyjnych i detekcji wykroczeń. Robimy taki system i od miesięcy przeglądamy dane testowe. Dosłownie co drugi samochód łamie ten (wjazd na czerwonym świetle) przepis. Będzie jak z UFG, nagle dowalą wielu osobom mandat z zaskoczenia i się wieść rozniesie.
Odpowiedz@wroblitz: Ogółem fakt, że światła migają chwilę później po otwarciu się przejazdu jest jakoś tam wytłumaczony "nie jest to z dupy wymysł żeby karać", chociaż bardziej bym napisał "lepiej kogoś do**bać niż to poprawić". Te systemy automatyczne na przejeździe są tak zrobione, że szlabanami nie można sobie machać jak się chce. Szlaban ma za zadanie się zamknąć (w pełni) i otworzyć (w pełni). Jeżeli są otwierane, nie zatrzymasz tego procesu, a w tym czasie automat może zgłosić przejazd innego pociągu. Więc pomimo, że system dostał sygnał o zamknięciu szlabanu ze względu na nadjeżdżający pociąg, zamknąć się może tylko jeżeli poprzednia operacja (otwarcie) dojdzie do skutku.
Odpowiedz@solisqq: Przypuszczam, że stojąc jako pierwszy w takiej kolejce i czekając do momentu pełnego podniesienia się szlabanów, a później jeszcze zgaśnięcia sygnalizacji świetlnej, zostałoby się w najlepszym razie obtrąbionym przez pozostałych czekających (w skrajnym zaś zwyzywanym, oplutym lub pobitym). Dlatego też totalnie absurdalnym i nieżyciowym wydaje mi się stwierdzenie "Zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami" - tym bardziej, że jak żyję, tak nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której jakiś kierowca czekałby z wjechaniem do tego momentu. Dyskusja na temat tego, czy tak powinno się robić, czy istnieją racjonalne podstawy do czekania do tego momentu, to już zupełnie inna para kaloszy. W każdym razie piszesz, że od 2 lat trwa jakaś nagonka na tablice rejestracyjne, przewidując przy tym jakiś wysyp mandatów, co wydaje się również trochę absurdalne w kontekście faktu, że wykroczenia (w tym drogowe) przedawniają się z upływem roku od ich popełnienia.
Odpowiedz@wroblitz: I na każdym stopie się zatrzymuje... Bez przesady... są przepisy, których lepiej się trzymać i te, które można złamać w określonych sytuacjach. Niestety są debile, którzy myślą, że jak mają drogi i szybki samochód to mogą jeździć jak chcą.
Odpowiedz@wroblitz: zgadzam się, zostaniesz otrąbiony. Pytanie, czy jesteś gotowy na 1000-1500zł mandatu i 12pkt? "Zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami" tego nie napisałem xd. Tylko zwróciłem uwagę, że lepiej tam teraz uważać na przejazdach z kamerą. Na blachy jest nagonka od 3-4 lat. Ale systemy do tablic mają tylko formę rejestracji. Zdaża się, że przychodzi policja i pyta się czy przez przejazd przejeżdżał pojazd o takiej tablicy rejestracyjnej, kolorze lub marce. O to tu chodzi. Poszli o krok do przodu i od 2 lat jest nagonka na systemy do detekcji wykroczeń. Nie do końca chodzi o przedawnienie. Chodzi bardziej o to, że jedna firma z takim systemem wyleci i notabene przejmuje trochę rynek jeżeli chodzi o obsługę przejazdów kolejowych. Reszta firm chcąc nie chcąc robi podobny system, żeby pozostać na rynku w tym segmencie. Aktualnie te systemy są już wdrażane, (po fazie testów). To nie jest policja, to jest PKP które zgłasza to policji. " tym bardziej, że jak żyję, tak nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której jakiś kierowca czekałby z wjechaniem do tego momentu" - no właśnie tu jest pies pogrzebany, bierzesz pod uwagę jedynie swoje doświadczenie. Co jest też wątpliwe, bo tak na prawdę tak jak wspominałem co drugi pojazd łamał ten przepis. Połowa czekała na światło, a przejrzałem kilkaset godzin nagrań. To, że takie systemy już są to jedna sprawa. To czy PKP informuje o złamaniu przepisu, to już inna sprawa. Podejrzewam, że w przyszłym roku zaczną się sypać mandaty, teraz dopiero minęła faza wdrożeń i system istnieje tylko na wybranych przejazdach.
Odpowiedz@wroblitz: Jak nie ma zapór, tylko światła, to wpie*dalasz się na pełnej pod lokomotywę?
Odpowiedz@Marius: Zastanawiam się, jaki trzeba mieć iloraz inteligencji / ile skończonych klas podstawówki, żeby tak zrozumieć to, co napisałem. Zechcesz nam to zdradzić?
Odpowiedzo widze że ktoś dotarł do ostatniego wpisu kierowcy samochodu osobowego marki Kia który z niwyjaśnonych przyczyn skasował sobie tył jadąc autostradą A1 po czym dokonał samospalenia - tak przynajmniej twoerzi wysoko postawiony urzędnik policji który zaprzecza jakoby jego dobry przyjaciel kierowca stojącego obok BMW był jego matką
OdpowiedzNo ale to właśnie ty jesteś debilem, i to takim nadgorliwym :)
Odpowiedz