@zerco: Okazało się to co każdy już wiedział od dawna że 90% męskich youtuberów to pedofile i zboczeńcy.
Najgorsze jest to że to też pokazuje jak bardzo jednak jest potrzebna edukacja seksualna w naszym kraju (niekoniecznie szkolna rodzice łaskawie mogli by jednak przestać udawać że dzieci są jak laki barbie pozbawione genitaliów) bo jak 13 latka jest zapraszana przez starego faceta do hotelu i ona nie wie że on ją po prostu chce zbolcować to jesteśmy z tym w dupie u murzyna.
@stalin150: Twój wpis dowodzi tego, że ta edukacja przydałaby się również w kwestii tego, czym jest pedofilia, bo jeżeli ktoś nazywa pedofilem osobę, która dopuściła się jakichkolwiek czynów (nawet obcowania płciowego) w stosunku do 14 i 15-latki (jak miało to miejsce w omawianym przypadku), to raczej za wiele na temat tego pojęcia nie wie.
@wroblitz: Ja słyszałem o 13 niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie. Oczywiście droga wolna można też zrezygnować z pojęcia pedofilii i uznać to za orientacje seksualną jednocześnie pozwalając krzywdzić dzieci ale ja to potępiam.
@stalin150: Nie no - solidny argument "Niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie". Analogicznie niektórzy pewnie zaklasyfikują poczestowsnie kogoś Harnasiem za próbę otrucia i zakwalifikują to jako usiłowanie zabójstwa. Nie wiem, czy wiesz, ale prawo nie działa w taki sposób, że jak ktoś sobie tam uzna jakiś czyn za coś, to się to tym czynem staje.
Nie wiem gdzie / od kogo to usłyszałeś, ale generalnie dziewczyny te miały odpowiednio 14 i 15 lat. Seks z 15-latką jest legalny (oczywiście jeżeli nie jest gwałtem, kaziroctwem, czy też nie jest połączony z prezentowaniem treści pornograficznych). Natomiast sama pedofilia to - zgodnie z definicją tego słowa - parafilia, w której "głównym lub wyłącznym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest kontakt z dziećmi w okresie przedpokwitaniowym lub we wczesnej fazie pokwitania". Pomijam już kwestię "głównym lub wyłącznym", co jednak samo w sobie sprawia, że jeżeli ktoś, co do zasady współżyje z żoną, a takie kontakty miewa okazyjnie (powiedzmy raz na kilka lat), to zgodnie z tą definicją pedofilem nie jest, pomijam też fakt, że nie zawsze odbycie stosunku z taką osobą musi wynikać z tej parafilii - podobnie jak uprawianie seksu z osobą tej samej płci nie musi się wiązać z homoseksualizmem, co dość dobrze widać choćby na przykładzie zakładów karnych, gdzie często dochodzi do tzw. homoseksualizmu zastępczego - skupie się bardziej na wieku, bo to głównie ten czynnik sprawia, że przyjęło się pedofilem nazywać każdego, kto dopuścił się (czy choćby tylko jest podejrzewany) czynu z art. 200 kk, tj. wykorzystania seksualnego małoletniego poniżej lat 15, podczas gdy pokwitanie przypada na mniej więcej 11. rok życia (hebefilia - będąca pociągiem do osób we wczesnym okresie dojrzewania, a więc coś, co na skali wieku pojawia się po pedofilii, utożsamiana jest z pociągiem do osób w wieku 11–14 lat). W Kodeksie karnym zaś słowo "pedofilia" pada tylko raz i w odniesieniu do innego przestępstwa, mianowicie do uregulowanego w art. 200b publicznego propagowania lub pochwalania zachowania o charakterze pedofilskim. Każdy zaś komentarz do Kodeksu karnego (komentarz w sensie takiej książki, w której to jakiś autorytet prawniczy wypowiada się na temat interpretacji poszczególnych przepisów zawartych w danym akcie prawnym) mówi o tym, że nie należy tego w żadnym razie utożsamiać z wiekiem wskazanym w art. 200 - tj. granicą właśnie 15 lat. No ale oczywiście mam świadomość, że tego typu argumenty nie mogą się równać z "Niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie" - tak tylko piszę. Generalnie zaś ta dyskusja nie jest o tym, czego ja, czy Ty byś chciał, tylko o faktyczny stan prawny. Żeby zaś było śmieszniej, to za publiczne (a więc np. w internecie) nazwanie kogoś takiego pedofilem, można z powodzeniem wytoczyć komuś postępowanie cywilne o naruszenie dóbr osobistych.
@stalin150: Chyba nie potrafie wymienić żadnego youtubera. Ja tam jestem dla filmików z kotami oraz gdy nie wiem jak coś naprawić bądź ugotować. Np. lepić uszka nauczyłem się z youtube z filmiku jakiś dwóch babek.
A gdzie komentarz? Już nawet mniejsza o to, czy mistrzowski, bo ja tu nie widzę żadnego. Widzę jakiegoś mema, ale to przecież nie jest strona z memami.
dokładnie on mówił do księży a nie do jutuberów i chodziło o chłopców, a nie dziewczyny
OdpowiedzMój internet jakoś nic o tym nie wspomniał. Boję się wyszukać o co chodzi.
Odpowiedz@zerco: Okazało się to co każdy już wiedział od dawna że 90% męskich youtuberów to pedofile i zboczeńcy. Najgorsze jest to że to też pokazuje jak bardzo jednak jest potrzebna edukacja seksualna w naszym kraju (niekoniecznie szkolna rodzice łaskawie mogli by jednak przestać udawać że dzieci są jak laki barbie pozbawione genitaliów) bo jak 13 latka jest zapraszana przez starego faceta do hotelu i ona nie wie że on ją po prostu chce zbolcować to jesteśmy z tym w dupie u murzyna.
Odpowiedz@stalin150: Twój wpis dowodzi tego, że ta edukacja przydałaby się również w kwestii tego, czym jest pedofilia, bo jeżeli ktoś nazywa pedofilem osobę, która dopuściła się jakichkolwiek czynów (nawet obcowania płciowego) w stosunku do 14 i 15-latki (jak miało to miejsce w omawianym przypadku), to raczej za wiele na temat tego pojęcia nie wie.
Odpowiedz@wroblitz: Ja słyszałem o 13 niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie. Oczywiście droga wolna można też zrezygnować z pojęcia pedofilii i uznać to za orientacje seksualną jednocześnie pozwalając krzywdzić dzieci ale ja to potępiam.
Odpowiedz@stalin150: Nie no - solidny argument "Niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie". Analogicznie niektórzy pewnie zaklasyfikują poczestowsnie kogoś Harnasiem za próbę otrucia i zakwalifikują to jako usiłowanie zabójstwa. Nie wiem, czy wiesz, ale prawo nie działa w taki sposób, że jak ktoś sobie tam uzna jakiś czyn za coś, to się to tym czynem staje. Nie wiem gdzie / od kogo to usłyszałeś, ale generalnie dziewczyny te miały odpowiednio 14 i 15 lat. Seks z 15-latką jest legalny (oczywiście jeżeli nie jest gwałtem, kaziroctwem, czy też nie jest połączony z prezentowaniem treści pornograficznych). Natomiast sama pedofilia to - zgodnie z definicją tego słowa - parafilia, w której "głównym lub wyłącznym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest kontakt z dziećmi w okresie przedpokwitaniowym lub we wczesnej fazie pokwitania". Pomijam już kwestię "głównym lub wyłącznym", co jednak samo w sobie sprawia, że jeżeli ktoś, co do zasady współżyje z żoną, a takie kontakty miewa okazyjnie (powiedzmy raz na kilka lat), to zgodnie z tą definicją pedofilem nie jest, pomijam też fakt, że nie zawsze odbycie stosunku z taką osobą musi wynikać z tej parafilii - podobnie jak uprawianie seksu z osobą tej samej płci nie musi się wiązać z homoseksualizmem, co dość dobrze widać choćby na przykładzie zakładów karnych, gdzie często dochodzi do tzw. homoseksualizmu zastępczego - skupie się bardziej na wieku, bo to głównie ten czynnik sprawia, że przyjęło się pedofilem nazywać każdego, kto dopuścił się (czy choćby tylko jest podejrzewany) czynu z art. 200 kk, tj. wykorzystania seksualnego małoletniego poniżej lat 15, podczas gdy pokwitanie przypada na mniej więcej 11. rok życia (hebefilia - będąca pociągiem do osób we wczesnym okresie dojrzewania, a więc coś, co na skali wieku pojawia się po pedofilii, utożsamiana jest z pociągiem do osób w wieku 11–14 lat). W Kodeksie karnym zaś słowo "pedofilia" pada tylko raz i w odniesieniu do innego przestępstwa, mianowicie do uregulowanego w art. 200b publicznego propagowania lub pochwalania zachowania o charakterze pedofilskim. Każdy zaś komentarz do Kodeksu karnego (komentarz w sensie takiej książki, w której to jakiś autorytet prawniczy wypowiada się na temat interpretacji poszczególnych przepisów zawartych w danym akcie prawnym) mówi o tym, że nie należy tego w żadnym razie utożsamiać z wiekiem wskazanym w art. 200 - tj. granicą właśnie 15 lat. No ale oczywiście mam świadomość, że tego typu argumenty nie mogą się równać z "Niektórzy spokojnie zaklasyfikują 13 latkę jako dziecko i uznają to za pedofilie" - tak tylko piszę. Generalnie zaś ta dyskusja nie jest o tym, czego ja, czy Ty byś chciał, tylko o faktyczny stan prawny. Żeby zaś było śmieszniej, to za publiczne (a więc np. w internecie) nazwanie kogoś takiego pedofilem, można z powodzeniem wytoczyć komuś postępowanie cywilne o naruszenie dóbr osobistych.
Odpowiedz@stalin150: Chyba nie potrafie wymienić żadnego youtubera. Ja tam jestem dla filmików z kotami oraz gdy nie wiem jak coś naprawić bądź ugotować. Np. lepić uszka nauczyłem się z youtube z filmiku jakiś dwóch babek.
OdpowiedzA gdzie komentarz? Już nawet mniejsza o to, czy mistrzowski, bo ja tu nie widzę żadnego. Widzę jakiegoś mema, ale to przecież nie jest strona z memami.
Odpowiedz