Co jest właściwie szokującego w tej intencji? Nie jest w niej wymieniona żadna konkretna partia, a modlitwy za ojczyznę to praktyka w katolicyźmie znana od dawna.
@yabol428: W przytuleniu dzieciaka przez księdza też nie ma nic nagannego.
Nie na temat? Wiem, chcę tylko pokazać, że ten sam gest może być niewinny albo zbrodniczy w zależności od kontekstu. Czyli słowo - klucz: "kontekst".
@mk1981: No właśnie tu żadnego złamania ciszy wyborczej nie ma, ponieważ żadna partia czy kandydat nie są tu wymienieni. A pod pojęciem "wrogów ojczyzny" każdy może rozumieć, co mu się tylko podoba. Równie dobrze można sobie interpretować, że pojęcie to odnosi się do partii aktualnie rządzącej.
@yabol428: No właśnie każdy interpretuje jak chce. Kto jest wrogiem ojczyzny to zależy miłośnika, której partii zapytasz. Może i intencja nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie kogo wspierają ale mimo wszystko wkurza.
Kiedyś do kościoła szło się odpocząć od polityki, by znaleźć jakiś głębszy sens tego gówna co nas otacza. Teraz to gówno jest w kościele.
Sutannowym się nie dziwię - takiego rozpasania nie mieli od czasów Jana Kazimierza.
OdpowiedzCo jest właściwie szokującego w tej intencji? Nie jest w niej wymieniona żadna konkretna partia, a modlitwy za ojczyznę to praktyka w katolicyźmie znana od dawna.
Odpowiedz@yabol428: Jak złamać ciszę wyborczą zgodnie z prawem i jeszcze ci za to zapłacą.
Odpowiedz@yabol428: W przytuleniu dzieciaka przez księdza też nie ma nic nagannego. Nie na temat? Wiem, chcę tylko pokazać, że ten sam gest może być niewinny albo zbrodniczy w zależności od kontekstu. Czyli słowo - klucz: "kontekst".
Odpowiedz@mk1981: No właśnie tu żadnego złamania ciszy wyborczej nie ma, ponieważ żadna partia czy kandydat nie są tu wymienieni. A pod pojęciem "wrogów ojczyzny" każdy może rozumieć, co mu się tylko podoba. Równie dobrze można sobie interpretować, że pojęcie to odnosi się do partii aktualnie rządzącej.
Odpowiedz@yabol428: No właśnie każdy interpretuje jak chce. Kto jest wrogiem ojczyzny to zależy miłośnika, której partii zapytasz. Może i intencja nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie kogo wspierają ale mimo wszystko wkurza. Kiedyś do kościoła szło się odpocząć od polityki, by znaleźć jakiś głębszy sens tego gówna co nas otacza. Teraz to gówno jest w kościele.
Odpowiedz@yabol428: Daj spokój, nie przetłumaczysz kamieniom.
Odpowiedz