Czyli policja wszczęła postępowanie i policja alarmuje, że to robi. Oczywiście "komendant nam kazał ale czujemy się z tym źle". Tak samo bronili się zomowcy, strzelali ale tak jakoś niechętnie.
Myślałem, że niebieski pojemnik jest na papier, a on jest chyba na inne śmieci. Mundurowe.
Ale ten baner wisi legalnie czy nie? Jeśli legalnie to co policja zamierza osiągnąć? Jeśli nielegalnie to skąd zdziwienie że policja sprawdza?
Czy status tego drugiego jest taki sam?
@eswu3: tl;dr: z tego co piszą, to policja sama z siebie zainteresowała się, czy wisi legalnie - pytają spółdzielnie czy wyraziła zgodę.
Dziwne w tym jest to, że takie rzeczy, z tego co mi wiadomo, nie są ścigane z urzędu, tylko spółdzielnia mogłaby zgłosić fakt nielegalnego powieszenia baneru, a skoro pytają spółdzielni, to raczej nie ona zgłosiła ten fakt.
Drugą dziwną rzeczą jest to, że policja twierdzi, iż taki duży baner zagraża bezpieczeństwu i to dlatego go sprawdzają, a podobnego (rozmiarowo) na innym bloku już nie.
Na minus tej historii jest to, że newsa znalazłem tylko na gazeta.pl, wyborcza.pl oraz wp.pl, więc trudno określić wiarygodność (tym bardziej, że dla gazety i wp źródłem jest wyborcza).
Źródło bez paywalla: https://wiadomosci.wp.pl/policjant-ma-zal-zamiast-zlodziei-tropimy-ws-baneru-anty-pis-6949165142919808a?amp=1
To naród ma przewalone, bo teraz rządzi proletariat vel suweren.
OdpowiedzJak to "antypisowski"? Przecież to cały program gospodarczy PiS w skrócie.
OdpowiedzCzyli policja wszczęła postępowanie i policja alarmuje, że to robi. Oczywiście "komendant nam kazał ale czujemy się z tym źle". Tak samo bronili się zomowcy, strzelali ale tak jakoś niechętnie. Myślałem, że niebieski pojemnik jest na papier, a on jest chyba na inne śmieci. Mundurowe.
OdpowiedzAle ten baner wisi legalnie czy nie? Jeśli legalnie to co policja zamierza osiągnąć? Jeśli nielegalnie to skąd zdziwienie że policja sprawdza? Czy status tego drugiego jest taki sam?
Odpowiedz@eswu3: tl;dr: z tego co piszą, to policja sama z siebie zainteresowała się, czy wisi legalnie - pytają spółdzielnie czy wyraziła zgodę. Dziwne w tym jest to, że takie rzeczy, z tego co mi wiadomo, nie są ścigane z urzędu, tylko spółdzielnia mogłaby zgłosić fakt nielegalnego powieszenia baneru, a skoro pytają spółdzielni, to raczej nie ona zgłosiła ten fakt. Drugą dziwną rzeczą jest to, że policja twierdzi, iż taki duży baner zagraża bezpieczeństwu i to dlatego go sprawdzają, a podobnego (rozmiarowo) na innym bloku już nie. Na minus tej historii jest to, że newsa znalazłem tylko na gazeta.pl, wyborcza.pl oraz wp.pl, więc trudno określić wiarygodność (tym bardziej, że dla gazety i wp źródłem jest wyborcza). Źródło bez paywalla: https://wiadomosci.wp.pl/policjant-ma-zal-zamiast-zlodziei-tropimy-ws-baneru-anty-pis-6949165142919808a?amp=1
Odpowiedz