W bloku obok mieszkała taka rodzina. Ale w końcu trafili na równego sobie i skończyło się rumakowanie. Caritas odmówił jedzenia, bo udowodniono, że sprzedawali do sklepu i wymieniali się za wódę. Dodatkowo konkubent trafił do więzienia za kradzieże, więc kasy na czarno było mniej. A na końcu przeniesiono ich do gorszego lokalu, bo sprzedano nieruchomość. Mieli wszystko, zostali z niczym.
@Jazu też znam podobną historię. Samotna matka 3 dzieci, wszelkie zasiłki, paczki z Caritas, alimenty od państwa, socjalne mieszkanie... przyszło 500+, zaczęły się takie balety, że dzieci nie wytrzymały i zadzwoniły do mopsu - trafiły do bidula, a ich matka mieszka z czwartym dzieckiem w domu samotnej matki
Pożyczysz, sprzeda i Twoje :D
Odpowiedz@beskitu: chyba, że jej powiesz, że będzie mieć problemy
Odpowiedz@nologinfound: I co jej zrobią? Naślą komornika?
OdpowiedzW bloku obok mieszkała taka rodzina. Ale w końcu trafili na równego sobie i skończyło się rumakowanie. Caritas odmówił jedzenia, bo udowodniono, że sprzedawali do sklepu i wymieniali się za wódę. Dodatkowo konkubent trafił do więzienia za kradzieże, więc kasy na czarno było mniej. A na końcu przeniesiono ich do gorszego lokalu, bo sprzedano nieruchomość. Mieli wszystko, zostali z niczym.
Odpowiedz@Jazu też znam podobną historię. Samotna matka 3 dzieci, wszelkie zasiłki, paczki z Caritas, alimenty od państwa, socjalne mieszkanie... przyszło 500+, zaczęły się takie balety, że dzieci nie wytrzymały i zadzwoniły do mopsu - trafiły do bidula, a ich matka mieszka z czwartym dzieckiem w domu samotnej matki
OdpowiedzNajlepiej się jej pomoże, gdy pozostawi się ją samą ze swoimi problemami. Może nauczy się na na przyszłość na swoich błędach.
Odpowiedz